30.05.2011

Znakowanie Ryb

Projekt ROZPORZADZENIA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY w sprawie wspólnej organizacji rynków produktów rybołówstwa i akwakultury (wniosek Komisji Europejskiej do Parlamentu Europejskiego; {SEK(2011) 884 wersja ostateczna} ) wprowadza szereg nowych regulacji w zakresie informacji, które muszą być dostarczone konsumentowi. Przepisy te najprawdopodobniej będą obowiązywały od 2013 roku. Szczególnie istotne zapisy niesie ze sobą art. 42, który nakłada na sprzedających obowiązek, by etykiety / oznakowania sprzedawanych ryb i produktów rybnych obejmowały:
  • handlowe oznaczenie gatunku;
  • metoda produkcji, w szczególności określona słowami: „...złowione...” lub „...złowione w wodach śródlądowych...” bądŸ „...wyhodowane...”;
  • obszar, na którym produkt został złowiony lub wyhodowany;
  • data złowienia produktów rybołówstwa lub zbioru produktów akwakultury;
  • czy produkt jest świeży, czy został rozmrożony;

Z kolei art. 45 specyfikuje zakres dodatkowych dobrowolnych informacji, które mogą być umieszczane na etykiecie:
  • informacje o ochronie środowiska;
  • informacje dotyczące zagadnień etycznych lub społecznych;
  • informacje o technologii produkcji;
  • informacje o praktykach produkcyjnych;
  • informacje o zawartości składników żywieniowych w produkcie.

Powyższe zapisy są dużą szansą dla hodowców karpi, gdyż:
  1. sprzyjają ochronie rynku przed penetracją importowanych karpi (wyraŸnie wskazywany jest kraj pochodzenia)
  2. tworzą pozytywny wizerunek produktów świeżych (data odłowu, fakt, że produkt nie był mrożony)
  3. dają duże możliwości w zakresie komunikowania dodatkowego przekazu, w którym możemy dobrze pozycjonować karpie w stosunku do rozpoznanych megatrendów (walory zdrowotne, pro-środowiskowe, specyficzne metody produkcji): jakości, oznaczeń geograficznych i zalet zrównoważonego rozwoju.

Jednocześnie należy zauważyć, że powyższe przepisy wymagają znacznego doprecyzowania (zapewne w aktach delegowanych lub przepisach krajowych), gdyż:
  1. oznaczenie „świeży/rozmrożony” zdaje się nie obejmować sytuacji, gdy zwierzę żyje (karp, ostryga, małż itd.)
  2. „data odłowu” w przypadku karpi może oznaczać datę odłowu stawów produkcyjnych, ale również wydobycia ryb z magazynów, a nawet „odłów” ze zbiornika w punkcie handlowym...
  3. „kraj pochodzenia” wg projektu rozporządzenia jest „[państwem], w którym produkt przechodzi końcowy etap hodowli lub chowu, trwający co najmniej 3 miesiące.”. Przy założeniu złej woli importera, można sobie wyobrazić, że karp sprowadzony we wrześniu z Litwy lub Czech, przed świętami jest już legalnym karpiem „wyhodowanym w Polsce”.

Podsumowując, projektowane przepisy zmierzają w dobrą dla hodowców karpi stronę, jednak... diabeł tkwi w szczegółach, a każdy przepis jest na tyle skuteczny, na ile odpowiednie służby będą go egzekwowały.


Tomasz Kulikowski