przez wroslaw@o2.pl » Śro Gru 28, 2016 11:05 am
No i widzisz, sam pokazałeś problem i sam go prawie rozwiązałeś.Mnie już tą słonecznicę przywieziono- tak przy okazji z inną rybą.Oczywiście około 10% nie przeżyło, ale jak wiemy sandacz trupkiem też nie pogardzi. Na następną dostawę liczę wczesną wiosną.Fajnie że coś napisałeś od siebie, bo taka wymiana doświadczeń nam wszystkim pomaga.
No i widzisz, sam pokazałeś problem i sam go prawie rozwiązałeś.Mnie już tą słonecznicę przywieziono- tak przy okazji z inną rybą.Oczywiście około 10% nie przeżyło, ale jak wiemy sandacz trupkiem też nie pogardzi. Na następną dostawę liczę wczesną wiosną.Fajnie że coś napisałeś od siebie, bo taka wymiana doświadczeń nam wszystkim pomaga.