przez leszcz » Wto Gru 17, 2024 10:41 am
Post przez kl » Wto Gru 17, 2024 9:32 am
To jedyna taka branża gdzie 2 lata temu karp był w hurcie po około 20zł a dziś po 2 latach inflacji mistrzowie wystawiają tu po 12,5- 13zł. Ja wiem, że zboże staniało, ale hodowla to nie tylko zboże, to min. paliwo, energia, praca i życie i jakiś godziwy zarobek. To niewdzięczna branża, nie ma sprzedaży całorocznej w zasadzie. A sraczka jest jak co roku jest, bo to święta są granicą i wielu nie ma możliwości trzymania do wiosny i sprzedaży na komercję choćby. Stąd zawsze będzie to co jest, ale w tym roku to przegięcie. Nie znam handlarzy, może kupili gdzieś po 10 i uciekają z rybą, bo nikt mi nie powie, że normalny hodowca jest skłonny sprzedawać po 13zł/kg i cieszyć się z godziwego zysku.
Nic dodać, nic ując. Trafna analiza.
[color=#0080FF]Post przez kl » Wto Gru 17, 2024 9:32 am
To jedyna taka branża gdzie 2 lata temu karp był w hurcie po około 20zł a dziś po 2 latach inflacji mistrzowie wystawiają tu po 12,5- 13zł. Ja wiem, że zboże staniało, ale hodowla to nie tylko zboże, to min. paliwo, energia, praca i życie i jakiś godziwy zarobek. To niewdzięczna branża, nie ma sprzedaży całorocznej w zasadzie. A sraczka jest jak co roku jest, bo to święta są granicą i wielu nie ma możliwości trzymania do wiosny i sprzedaży na komercję choćby. Stąd zawsze będzie to co jest, ale w tym roku to przegięcie. Nie znam handlarzy, może kupili gdzieś po 10 i uciekają z rybą, bo nikt mi nie powie, że normalny hodowca jest skłonny sprzedawać po 13zł/kg i cieszyć się z godziwego zysku.[/color]
Nic dodać, nic ując. Trafna analiza.