Giełda Rybacka

Ja stosuję 1 kg soli na 100 l wody, przy czasie trwania kąpieli wynoszącym 15 min. dodatkowo silnie natleniam wodę. Jest to pracochłonne zajęcie,ale skuteczne.

RK napisał(a):
> W jakiej ilości sypać sól kuchenną na pleśniawkę?

Sól rzecz oczywista zwalcza pleśniawkę,Stosuje się ją przeważnie w akwarystyce do krótko trwających kąpieli ,
w stawiarstwie raczej rzadko stosowana.Proponuję tak samo jak Bekas siarczan miedzi do ok.4 kg na ha śr. głębokość stawu ok 1m.

W jakiej ilości sypać sól kuchenną na pleśniawkę?

Poczekaj aż temperatura wody wzrośnie przynajmniej do 14-15 st ( czym wyższa tym lepiej i mniej siarczanu )
Daj 2-3 kg/ha siarczanu miedzi.
Pozdrawiam

koledzy chlorek sodu (sól kuchenna) i po sprawie

Panowie podzielcie sie swoimi doswiadczeniami.
Przecierz to jest problem nie od dziś i jakoś czeba mu zaradzić.
niema tu osób co coś wiedzą na ten temat?????

Panowie jestem prosto po odłowach na 5% ryb widzę pleśniawkę pierwszy raz mam taki kłopot, czym sobie poradzić.

gosccc napisał(a):
> jeżeli chodzi o pleśniawkę to chyba z tych 3 środków siarczan miedzi jest
> bardzo skuteczny, kiedyś czytałem że dawka 2 kg na ha , ale nie jestem
> pewny, może koledzy forumowicze coś doradzą , a jest to bardzo ważna odłowy
> już niedługo a nie wiadomo co się okaże z rybkami

-------------------------------------
Nie w tej temperaturze wody.

jeżeli chodzi o pleśniawkę to chyba z tych 3 środków siarczan miedzi jest bardzo skuteczny, kiedyś czytałem że dawka 2 kg na ha , ale nie jestem pewny, może koledzy forumowicze coś doradzą , a jest to bardzo ważna odłowy już niedługo a nie wiadomo co się okaże z rybkami

Ok. Panowie nie poruszamy wontku zieleni.
A co z inymi srodkami czy są dozwolone i czy skuteczne to znaczy dzialają
takie Jak:

--siarczan miedzi
--NADMANGANIAN POTASU
-- błękit metylenowy

Z całym szacunkiem , gdzie kolega był jak na ośrodkach stały w magazynie beczki 200 l z zielenią , a rzeki całymi kilometrami były zielone jak przeprowadzano kąpiele. Do dziś na wielu ośrodkach , z sentymentu , a może z potrzeby można spotkać beczki z zielenią . I wcale do końca nie jest tak jak kolega weterynarz pisze. Nadal stosuje się zieleń , gdyż nikt nic lepszego nie wymyślił. A z tą wykrywalnością po dwóch latach to.................. . Wiele krzyku o nic. Pozdrawiam.

Panowie cała produkcjado utylizacji po zastosowaniu zieleni. Wykryje ją po 2 latach od zastosowania. To środek zabroniony, rakotwórczy

Zgłaszam administratorowi cały wątek do likwidacji. Rozważania o stosowaniu zakazanego środka przy produkcji karpia na tym forum szkodzą wizerunkowi naszego produktu. Forum odwiedzają nie tylko hodowcy ale i kupcy i konsumenci. Wkładamy wiele wysiłku by stworzyć wizerunek naszego karpia jako zdrowego i ekologicznego produktu a takie wpisy wyrządzają w tym wizerunku ogromne szkody.

wiesz kolega wydaje mi się że 0,5-1 kg- na 1 ha stawu po całym stawie trzeba popływać łódką albo z brzegu żeby wszędzie było.
Koledzy po fachu poprawcie mnie, jak coś zle doradzam

Proszę o podpowiedz jak stosować zieleń malachitowa . Jakie dawki jeśli zaówarzyłem pleśniawke na stawie . oczywiście na własny swój uzytek.