przez Nowy » Wto Lut 07, 2012 11:00 pm
Generalnie różowo nie jest, ale :
1. Kto powiedział, że gminy miały pisać strategie? Znam kilka LGR, gdzie robiono to pod dyktando rybaków (przykład Nadnotecka Grupa Rybacka)
2. A tak na dobrą sprawę, to Kolega , który chce ozdobne ryby produkowac też może być na cenzurowanym u tradycyjnych hodowców ryb konsumpcyjnych. Też mogą narzekać, że pieniądze rybackie nie są dla akwarystów, tak?
Generalnie różowo nie jest, ale :
1. Kto powiedział, że gminy miały pisać strategie? Znam kilka LGR, gdzie robiono to pod dyktando rybaków (przykład Nadnotecka Grupa Rybacka)
2. A tak na dobrą sprawę, to Kolega , który chce ozdobne ryby produkowac też może być na cenzurowanym u tradycyjnych hodowców ryb konsumpcyjnych. Też mogą narzekać, że pieniądze rybackie nie są dla akwarystów, tak?