Strict Standards: Non-static method phpbb_captcha_factory::get_instance() should not be called statically in /home/virtualki/76511/forumrybacy2011/phpBB3/posting.php on line 185

Strict Standards: call_user_func() expects parameter 1 to be a valid callback, non-static method phpbb_captcha_qa::get_instance() should not be called statically in /home/virtualki/76511/forumrybacy2011/phpBB3/includes/captcha/captcha_factory.php on line 38
Giełda Rybacka • Wyślij odpowiedź

wydra po raz kolejny

Wyślij odpowiedź


To pytanie identyfikuje i blokuje działania spambotów.

BBCode włączony
[img] włączone
[flash] wyłączony
[url] włączony
Uśmieszki wyłączone
Przegląd tematu
   

Pełny widok Przegląd tematu: wydra po raz kolejny

Re: wydra po raz kolejny

Post przez Gość » Nie Mar 29, 2015 11:34 pm

witam a jak długo bedzie działał akumulator 12v170ah przy pastuchu 5.5j energia rozładowania 4.5j czytaki elektryzator jest wystarczajacy

Re: wydra po raz kolejny

Post przez R » Pon Wrz 24, 2012 9:07 pm

Pastucha kupujesz z jak najmocniejszą energią wyładowania .Pamiętaj ,że im dłuższe ogrodzenie tym ta energia spada.Paliki kupujesz plastikowe te odległości na palikach są dobre na wydrę.Moje ogrodzenie ma kilka kilometrów i cztery druty a energia wyładowania nie spada poniżej 6 J . Takie ogrodzenie świetnie się sprawdza tylko jest dużo pracy przy opryskach i sprawdzaniu czy niema przebicia do ziemi.Linkę staraj się kupić o jak najmniejszej oporności.Pamiętaj ,że linka pastucha oszroniona lub w śniegu nie spełnia swojego zadania . Powodzenia

Re: wydra po raz kolejny

Post przez Mariusz » Pon Wrz 24, 2012 8:15 pm

Pastuch jest naprawdę skuteczny. Nieważne jakiej firmy, ważne żeby nie było "przebicia" . W zimie działa rewelacyjnie, a w lecie Raundup. Działa super. Fakt, że mój obiekt nie jest obszarowo duży.

Re: wydra po raz kolejny

Post przez stasio » Pią Wrz 21, 2012 8:21 pm

Jakiej firmy kupiłeś pastuch?jaka moc?ma to znaczenie? na jakiej wysokości rozciągnąłes linki i ile sztuk? jak sobie radzisz z roślinnoscią?wykaszanie?randap?ile razy w sezonie?

Re: wydra po raz kolejny

Post przez filippstrag » Pią Wrz 21, 2012 5:38 am

Z mojego doświadczenia wynika że zwierzęta po jakimś czasie przyzwyczajają się do wszelkiego rodzaju odgłosów i zapachów ,które na początku są im obce . Z prostego powodu jeść trzeba!!! Pozdrawiam.
P.S. Ja w walce z wydrą zastosowałem pastuch elektryczny i jak narazie jest skuteczny ale wiem że przyjdzie zima i wtedy wydra będzie szalała w najlepsze.

Re: wydra po raz kolejny

Post przez stasio » Czw Wrz 20, 2012 1:14 pm

Koledzy, stosował ktoś juz na obiekcie karpiowym armate hukową gazową? kupiliśmy taką na koło łowieckie w związku z ogromnymi szkodami dzików w kukurydzach, i powiem tak-przy bezwietrznej pogodzie w nocy huk wystrzału jest słyszany nawet z 10km, naprawde huk jest ogromny, zużycie gazu propan butan jest naprawde stosunkowo małe, czestotliwość huków mozna regulować przy pomocy pokrętła od około huk /2minuty do huk/40min tylko jest jedno ale- czy karpia to nie będzie złoscić?będzie normalnie żerować? odstraszy to wydrę?jakoś nie zauważyłem u wydry takiej płochliwości na huk jak u dzików, ale to może tylko moje spostrzeżenia. Co koledzy na ten pomysł?

Re: wydra po raz kolejny

Post przez ruski » Czw Wrz 20, 2012 11:32 am

Jest jeszcze otterhound.

Re: wydra po raz kolejny

Post przez Olo » Czw Wrz 20, 2012 8:44 am

Witam
koledzy ja mam takie doświadczenie że jeśli obchodzę obiekt przynajmniej raz dziennie z psem to wydaje mi się że jego zapach (który zostaje) już sam w sobie odstrasza wydrę i mam z nią jakby mniejszy kłopot. Czy koś to potwierdzi?

Re: wydra po raz kolejny

Post przez gość » Czw Wrz 20, 2012 7:08 am

Jeśli polujesz to kup sobie Airedale Terrier powinien się sprawdzić ja mam Welsh Terrier i raczej wydry i jenoty nie mają zbyt dużych szans.

Re: wydra po raz kolejny

Post przez stasio » Śro Wrz 19, 2012 8:03 pm

No w wodzie to można się domyślić, a na lądzie?wkońcu wydra by dojśc na obiekt częst idzie kilkaset metrów łąkami polami

Re: wydra po raz kolejny

Post przez Gość » Śro Wrz 19, 2012 7:23 pm

stasio napisał(a):Koledzy, czy pies może być przydatny przy zwalczaniu ulubieńca stawowego o imieniu wydra? ewentualnie w jaką rase inwestować


Chyba w pancernika. Nie ma psa na wydrę. Jak chwyci go w błocie, a jeszcze gorzej w wodzie to po psie !

wydra po raz kolejny

Post przez stasio » Śro Wrz 19, 2012 4:29 pm

Koledzy, czy pies może być przydatny przy zwalczaniu ulubieńca stawowego o imieniu wydra? ewentualnie w jaką rase inwestować

Góra

cron