Strict Standards: Non-static method phpbb_captcha_factory::get_instance() should not be called statically in /home/virtualki/76511/forumrybacy2011/phpBB3/posting.php on line 185

Strict Standards: call_user_func() expects parameter 1 to be a valid callback, non-static method phpbb_captcha_qa::get_instance() should not be called statically in /home/virtualki/76511/forumrybacy2011/phpBB3/includes/captcha/captcha_factory.php on line 38
Giełda Rybacka • Wyślij odpowiedź

"Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Wyślij odpowiedź


To pytanie identyfikuje i blokuje działania spambotów.

BBCode włączony
[img] włączone
[flash] wyłączony
[url] włączony
Uśmieszki wyłączone
Przegląd tematu
   

Pełny widok Przegląd tematu: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Gość » Śro Sty 09, 2013 12:04 am

gość napisał(a):Spółka tak, ale podwykonawcy?


Poddostawcy, jak się orientuję ceny ustalali z handlowcem Tesco ?

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez gość » Wto Sty 08, 2013 10:25 pm

Spółka tak, ale podwykonawcy?

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Gość » Wto Sty 08, 2013 4:18 pm

Nie jestem zwolennikiem spółki, a wręcz przeciwnie zażartym jej przeciwnikiem. Niepowodzenia spółki będą mnie cieszyć, a nie martwić. Tak więc zgadzając się z Tobą, że w dużym stopniu spadek cen zawdzięczamy im, chciałbym Ci zwrócić uwagę, abyś strzelał celnie. Spółka z o.o. jest samodzielnym podmiotem i może kształtować ceny sprzedaży jak jej się to podoba. UOKIK nic w tej sprawie nie zrobi.
Jest tylko jeden sposób aby ukrócić jej zapędy. Produkuj tanio i ładną rybę. Postaraj się w następnym roku zaproponować cenę konkurencyjną. Postaraj się ze swoją ofertą dotrzeć jak najwyżej w struktury kupców Tesco. Oferta wysłana tylko do kupca Pana N. to jak kamień w wodę. Zdobądź listę udziałowców spółki oraz postaraj się dowiedzieć gdzie sprzedają pozostałą rybę, poza siecią Tesco. Zaproponuj w tych miejscach towar lepszy jakościowo i w lepszej cenie. Jeśli jesteś dobry i silny masz szansę wygrać i będzie to z Twojej strony uczciwa walka !

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Gość » Wto Sty 08, 2013 3:03 pm

Zamieszanie cenowe na rynku karpia, to moim zdaniem tylko i wyłącznie wina pewnej spółki z.o.o. która najpierw zawarła stosowne porozumienia cenowe ze wspólnikami i utworzyła tą spółkę, później otrzymała wyłączność do jednej z sieci - aby móc bezprawnie narzucić wszystkim innym hodowcom cenę sprzedaży karpia... Powinien się tym zająć UOKIK... Tylko uważajcie "koledzy ze spółki z.o.o." bo UOKIK narzuca kary do 10% ubiegłorocznego przychodu - a chyba sprzedaliście sporo...

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Gość » Sob Gru 01, 2012 8:46 pm

Jestem bardzo ciekawy, gdzie prokurent sprzeda rybę, jak Tesco jej nie wybierze?

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez gość2 » Sob Gru 01, 2012 12:25 pm

Jeżeli jedna cena to jest zmowa cenowa i trzeba powiadomić urząd antymonopolowy.

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Gość » Sob Gru 01, 2012 11:51 am

Cała prawda. Zadziwiające jest to, że do spółki weszli doświadczeni rybacy, a dali się wykołować jak dzieci. Może nie wiedzą co to jest certyfikacja "globala" i jakie koszty są z tym związane ?

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez śpiący » Sob Gru 01, 2012 11:29 am

Tak dokładnie zgadza się. Następnym etapem ma być certyfikacja którą udziałowcy będą musieli przejść. prokurent wmówił im że w tym roku załatwi wejście na Tesco w zamian za jedną cenę na wszystkie sklepy niezależnie od ich wielkości i położenia. Więc teraz chłopaki wożą dostawy po 100 kg. karpia za 9,40. Do niektórych najbardziej oddalonych sklepów koszty transportu zabierają połowę wartości dostawy. Chłopaki myślą że to jest inwestycja w przyszłość więc wożą. Płaczą i wożą... Prokurent już im sygnalizował wcześniej że "może trzeba się certyfikować". Na przyszły sezon poinformuje ich że w celu utrzymania dostaw do Tesco muszą to zrobić.... Ponieważ wypchnięci w przyszłym roku będą składać oferty z niskimi cenami chłopaki to również potraktują jako inwestycję i zapłacą. Oczywiście Tesco weźmie pod uwagę wszystkie oferty a nie tylko z gospodarstw certyfikowanych i nadal utrzyma niską cenę szantażując chłopaków resztą "wkużonych" kolegów którzy za wszelką cenę będą chcieli odzyskać sklepy. Może nawet "wypchnięci" przez ten okres czasu zorganizują się w jakąś grupę lub kilka grup i zabawa będzie się nakręcać. Prokurent będzie potrzebny bo chłopaki w końcu będą tracić orientację i w nim pokładać całą swoją nadzieję na sprzedaż. Dobrze to sobie wykombinował. Na kontach jednak będzie ubywać i z sezony na sezon chłopaki będą słabnąć bo ich inwestycję w przyszłość połknie prokurent i jego świta - prawnicy i firmy certyfikujące oraz zadowoleni kupcy Tesco. obniżyć cenę jest bardzo łatwo ale podnieść ją będzie bardzo trudno...

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Gość » Pią Lis 30, 2012 5:32 pm

Z toku Twojego rozumowania wynika, że osoba ta działa tylko dla swojego dobra i dobra marketów. Przynajmniej w tym roku wygranym jest "prokurent" oraz sieci supermarketów, które kupują karpia dużo taniej. Największymi przegranymi są rybacy, również Ci którzy są udziałowcami spółki. Mimo, że zapewnili sobie zbyt, to stracili krocie na spadku cen własnej produkcji i zwiększenia kosztów (transport, funkcjonowanie spółki). Myślę, że następnym etapem "dojenia" naszej branży będzie wejście spółki, a tym samym innych rybaków w certyfikację "globala". Przecież nie może tak być, że banda nierobów nie ma profitów z naszej ciężkiej pracy !

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Przyjaciel Gościa » Pią Lis 30, 2012 5:08 pm

A jak myślisz kolego Gościu. Gdybyś miał możliwości do zarobienia kasy w krótkim okresie czasu , to postąpiłbyś inaczej?
Spróbujmy wejść w sposób rozumowania głównego mózgu spólki, i spróbować przygotować całą akcję fikcyjnie.
A więc tak:
Jestem człowiekiem młodym, który przepracował kilka lat w jednej z największych sieci marketów w Polsce.
Nie pracując już w tej sieci nie straciłem kontaktu, ponieważ mam nadal powiązania rodzinne z centralą.
Piastując najwyższe stanowisko w centrali jako kupiec( handlowiec) od produktów rybnych posiadłem wiele tylko mi znanych informacji dotyczacych branży.
Wiem jak się sprzedaje karp w różnych regionach Polski, wiem jakie ceny można wynegocjować u hodowców, wiem z którymi nie powalczę cenowo i wiem których mogę przycisnąc do muru.
Rozmawiam i dobieram sobie najbardziej zaufane osoby z branży i z centrali.
Tworzymy razem spółkę prawa handlowego, dobieramy nazwę tej spółki tak, aby była łudząco podobna do innego podmiotu działającego na rynku.
Spółkę rejestrujemy w sądzie, dużo nie ryzykujemy, ponieważ udziały członków są bardzo małe.
Podpisujemy umowę na dostawy na wyłączność wybierając sobie najlepiej położone markety, pozostałe na razie odpuszczamy.
W pierwszym roku nie idziemy na duże zyski, blokujemy w pierwszej kolejności liderów- dostawców, czyli czyścimy sobie pole na następny rok.
Sam nic nie tracę. Nie produkuję nawet 1 kg karpia, tylko myślę.
Jeśli zakontraktowana ryba nie będzie sie dobrze sprzedawć, to koledzy udziałowcy muszą obniżyć cenę, bo zostaną z towarem na magazynach swoich i za granicą.
Wiem co robię, ponieważ już tak czyniłem w przeszłości.

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Gość » Pią Lis 30, 2012 3:56 pm

Strasznie w tym roku spółka zaniżyła ceny karpia. W tamtym roku sprzedawałem go do jednego ze średnich marketów Tesco w cenie 10.45 zł netto, netto, a teraz spółka sprzedaje tam znacznie poniżej 10.00 zł.
Jeśli celem spółki miało być zaniżenie ceny, to im się to udało.

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez 44 » Pią Lis 23, 2012 5:16 am

Jeżeli nie potrafimy z sobą współpracować, to przynajmniej nie wchodźmy sobie w drogę. Inaczej mamy zadymę jak na marszach niepodległości, a tracimy wszyscy, czyli rybacy.

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Gość » Pią Lis 16, 2012 8:39 am

Przecież "Marian" to postać fikcyjna i nie należy przypisywać jej do żadnej osoby. Marian to potocznie importer. Odpowiedź na ofertę, należy traktować jak skecz K. Daukszewicza "Listy Ignacego do Hrabiego"
Pozdrawiam

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Tedi » Pią Lis 16, 2012 8:14 am

Nagonka to takie słowo, które jest naszprycowane emocjami, ale zastanówmy się realnie, czy nagonka na jedną osobę jest tu sensowna? Na szkoleniu weterynaryjnym w Janowie, w trakcie dyskusji na temat dokumentów weterynaryjnych, rozmowa zeszła na papiery niezbędne do importu. Co ciekawe, jeden z hodowców, nazwijmy go Panem Zenkiem, nie wytrzymał i sprostował (chyba nie do końca chciał się odkryć, ale tak wyszło spontanicznie) poprzedniego dyskutanta, wyjasniając autorytatywnie, że on wie jak sprawy się mają, bo już kilka lat temu sprowadzał karpie z Litwy. No więc jaki sens mają nagonki na pojedyncze osoby, skoro życie zmieniło statndardy, którymi jeszcze 10 lat temu kierowali się polscy karpiarze????

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Post przez Gość » Pią Lis 16, 2012 1:04 am

Gość napisał(a):Pytanie brzmi: Ile pan Kalita sprowadził już, a ile jeszcze sprowadzi karpia? Bo spółka ma przede wszystkim zarabiać. Inne myślenie jest naiwnością.


W Pszczynie magazyny jeszcze wolne ?

Góra