przez Gość » Nie Gru 23, 2012 10:57 am
witam,śnięte ryby pojawiły się przy brzegach tam gdzie nie do końca zamarzło,wczoraj jak się dało wejść i odśnieżyć te zaspy to wybrałem kruchy lud tak że powstała ok.10x0,5 m przerembla i właśnie tam pojawiały się śnięte i jeszcze żywe małe ok.15-20 cm amury tołpygi i kilka karpi,najgorsze jest to że lód jest nieprzejrzysty ,wyciąłem piłą 3 duże ok.1x1m przeręble i staram się nie dopuścić do zamarznięcia,woda jest czysta i przejrzysta.zastanawiam się jeszcze nad tą pompą do wody ma ona sporą wydajność tylko obawiam się że zmule wodę,w lecie jak była przyducha to ta pompa trochę pomogła chodziła 3 dni ale niewiem czy teraz to coś pomoże
witam,śnięte ryby pojawiły się przy brzegach tam gdzie nie do końca zamarzło,wczoraj jak się dało wejść i odśnieżyć te zaspy to wybrałem kruchy lud tak że powstała ok.10x0,5 m przerembla i właśnie tam pojawiały się śnięte i jeszcze żywe małe ok.15-20 cm amury tołpygi i kilka karpi,najgorsze jest to że lód jest nieprzejrzysty ,wyciąłem piłą 3 duże ok.1x1m przeręble i staram się nie dopuścić do zamarznięcia,woda jest czysta i przejrzysta.zastanawiam się jeszcze nad tą pompą do wody ma ona sporą wydajność tylko obawiam się że zmule wodę,w lecie jak była przyducha to ta pompa trochę pomogła chodziła 3 dni ale niewiem czy teraz to coś pomoże