przez Grzegorz0_4 » Śro Mar 13, 2013 11:34 am
Pierwsza odpowiedź z prostego goglowania: Anisakioza (Anisakis simplex) jest inwazją nicieni z rodziny Anisakidae. Nicienie te rozwijają się kolejno w morskich skorupiakach, rybach i ssakach i są dość pospolite w wielu rejonach świata. Człowiek zaraża się przypadkowo spożywając surowe zarażone ryby morskie np. zielone śledzie lub sushi. Larwy wielkości 2 cm, penetrują błonę śluzową żołądka powodując kurczowe bóle brzucha i wymioty już w kilka godzin po spożyciu ryb. Mniej więcej w tydzień po inwazji pasożyty przemieszczają się do jelita cienkiego, powodując gwałtowne objawy ze strony brzucha, zmuszające niekiedy do laparoskopii lub laparotomii. Częstym powikłaniem anizakidozy jest perforacja jelita i anizakidoza jamy otrzewnej. Ponieważ nie ma skutecznych anthelmintyków przeciwko Anisakis, leczenie polega na usunięciu pasożyta metodą endoskopową lub chirurgiczną. Możliwe jest rozpoznanie inwazji badaniem seroligicznym. Anisakiozie zapobiega się przez mrożenie rybmorskich ( -20 stopni Celcjusza przez 60 h zabija larwy) lub lepiej przez usuwanie zarażonych trzewi ryb bezpośrednio po ich odłowieniu.
Nie po szlacheni nasi przodkowie oswoili ogień, abysmy surowe mięso żarli....
ale jak kotoś chce.............
Pierwsza odpowiedź z prostego goglowania: [i]Anisakioza (Anisakis simplex) jest inwazją nicieni z rodziny Anisakidae. Nicienie te rozwijają się kolejno w morskich skorupiakach, rybach i ssakach i są dość pospolite w wielu rejonach świata. Człowiek zaraża się przypadkowo spożywając surowe zarażone ryby morskie np. zielone śledzie lub sushi. Larwy wielkości 2 cm, penetrują błonę śluzową żołądka powodując kurczowe bóle brzucha i wymioty już w kilka godzin po spożyciu ryb. Mniej więcej w tydzień po inwazji pasożyty przemieszczają się do jelita cienkiego, powodując gwałtowne objawy ze strony brzucha, zmuszające niekiedy do laparoskopii lub laparotomii. Częstym powikłaniem anizakidozy jest perforacja jelita i anizakidoza jamy otrzewnej. Ponieważ nie ma skutecznych anthelmintyków przeciwko Anisakis, leczenie polega na usunięciu pasożyta metodą endoskopową lub chirurgiczną. Możliwe jest rozpoznanie inwazji badaniem seroligicznym. Anisakiozie zapobiega się przez mrożenie rybmorskich ( -20 stopni Celcjusza przez 60 h zabija larwy) lub lepiej przez usuwanie zarażonych trzewi ryb bezpośrednio po ich odłowieniu.[/i]
Nie po szlacheni nasi przodkowie oswoili ogień, abysmy surowe mięso żarli....
ale jak kotoś chce.............