Giełda Rybacka

Zbawca. Gdyby nie eksport karpia do Czech to problemy z nadpodażą w Polsce były by jeszcze większe.

Zawsze miałem ochotę na wyśmienitego karpia z Czech. Problemem było znalezienie go w sprzedaży przed świętami. Wszędzie tylko krajowy. Znajomi mówili, że powinienem go znaleźć w Poznaniu w basenie kąpielowym. Poprosiłem rodzinę aby poszli i kupili, ale okazało się jednak, że krajowy :)

Ja oceniam go bardzo, bardzo, bardzo pozytywnie, zrobił znacznie więcej niż zostało to w sprawozdaniu wymienione. Bo przecież ludzie, którzy nie są zawistni, zauważają, że Prezes nie marnował paliwa i nie jeździł na próżno z sumami i jesiotrami do Czech. Zawsze wracał na pełno do Polski i pomagał nam członkom ZPRyb. Jako człowiek przewidujący, że mogę nie dać rady zaopatrzyć moich odbiorców, Prezes sam im oferował tańszego karpia przed świętami i w ten sposób pozbawił mnie kłopotu wożenia ryb na duże odległości. A że do dziś nie mogę części z nich sprzedać, to już inna sprawa.

http://www.zpryb.pl/LinkClick.aspx?file ... tabid=1176

Skoro działania tego Pana są publiczne, tożsame z działalnością związku to rozumiem, że publicznie mogą być komentowane. W związku z tym, że moja ocena jest bardzo negatywna, oczekuję równoważnych ocen pozytywnych.
Pozdrawiam.