Giełda Rybacka

nasłuchaliśmy sie obelg od ludzi typu sadyści ludzie bez serca jak tak mozecie robic, biedne zwierzeta zadzwonie na policje ludzie ktorzy u mnie sprzedaja ryby chcieli zrezygnowac ze sprzedawania ryb tyle lat było dobrze a w tym roku amba ale to wszystko wina nieodpowiedzialnych urzednikow sieroctwa zarzygane ja nie rozumiem takiego czegoś niszczyc własna gospodarke. narobili duzo ambarasu a z tego co wiem policja u nas nie miala odgórnych zaleceń scigania nas(tzw. sadystów).
zanim cos wymyslicie pomyslcie 10 moze lepiej 100 razy bo to nie jest wasza najlepsza strona zanim cos palniecie

W dalszym ciągu uprzejmie proszę o informacje od Państwa na adres zbigniew.szczepanski@pankarp.pl na temat utrudnień w sprzedaży karpi w wyniku zamieszania medialnego (rzekome obostrzenia w przepisach weterynaryjnych) wywołanego m.in. przez Głównego Lekarza Weterynarii. Dotychczas podawane przez Państwa fakty np. o odmowie zakupu ryb w ogóle albo w części przez odbiorców, albo o okresowych przestojach w wyniku akcji obrońców praw zwierząt powołujacych się na opinię GLW, są dowodem na negatywne skutki nieodpowiedzialnych wypowiedzi w mediach. Proszę o dalsze informacje do dnia 12.01. W następujacym po tym dniu terminie planowane jest spotkanie z przedstwicielami administracji. O jego efektach poinformujemy na http://www.pankarp.pl

banda zajobów za cos pieniadze musza brac a zeby je brac musza cos wymyslac nie wiecie ze polska to kraj absurdow

[quote="ob.l"]jestem zwolennikiem nieprzymuszania do myślenia kręgów osób wysoko postawionych, vide ustawy i rozporządzenia - szczególnie te nas rybaków śródlądowych tyczące.
pozdrawiam i życzę wesołych świąt
wb[/quote]

Zgadzam się.Utkwił mi w gołwie pewien cytat z książki którą kiedyś czytałem o biurokracji brzmi on mniej więcej tak: "WYMYŚL DOWOLNE GŁUPSTWO A ONI JE WPROWADZĄ W ŻYCIE"
rybak

jestem zwolennikiem nieprzymuszania do myślenia kręgów osób wysoko postawionych, vide ustawy i rozporządzenia - szczególnie te nas rybaków śródlądowych tyczące.
pozdrawiam i życzę wesołych świąt
wb

[quote="ob.l"]niestety, raczej bezmyślny donos
pozdrawiam
wb[/quote]
Sądzisz, że MR wraz z magikami z Instytutu Rybactwa mogą wpaść na pomysł aby każdą szprotkę uśmiercać uderzeniem pałką w głowę :)

niestety, raczej bezmyślny donos
pozdrawiam
wb

[quote="obwieś luz"]jak bym moderował to forum to bym usunął ten post.
pozdrawiam
wb[/quote]
------------------------------
Czy nie widzisz ironi w poście "rybaka karpiowego" ?

[quote="obwieś luz"]jak bym moderował to forum to bym usunął ten post.
pozdrawiam
wb[/quote] Odezwał się weterynarz.

To jest jakiś bezsens,jak żyję takiego cyrku nie widziałam!!!!!!!! Chciałam tylko zapytać głównego lekarza weterynarii ,czy osobom 70-letnim którzy musieliby te karpie dźwigać w wiadrach z wodą ktoś zwróci koszty leczenia kręgosłupa? Może zajęlibyście się chorymi ludźmi,maltretowanymi dziećmi a nie takimi bzdurami,to jest tradycja zabijania karpia tak było jest i będzie i nie widzę różnicy czy On ma byc pakowany w torbę foliową czy też w to co sam klient sobie zazyczy.Może jeszcze troszkę to ksiądz będzie musiał wyrazić zgodę czy wogóle można karpia zabić i zjeść!!!!!Ehh ,co za pokolenie?

Wydaje się,że Glówny lekarz weterynarii ma niezłą działkę z produkcji i sprzedazy wiader. :lol:

jak bym moderował to forum to bym usunął ten post.
pozdrawiam
wb

Szanowny "Panie Główny Lekarzu Weterynarii"
Czytając Pana pełną troski o los karpi wypowiedź uprzejmie Panu donoszę, że kutry rybackie poławiające śledzia i szprota na Bałtyku, po jego złapaniu umieszczają go "żywcem" w skrzynkach i ładują w chłodni. Taki szprot, czy śledź zdycha wiele minut, a nawet godzin w nieokreślonych męczarniach. Wiedząc, że los kręgowców jest dla Pana bardzo ważny, zwracam się z prośbą, aby zalecił Pan rybakom, aby każdego szprota, każdego śledzia uśmiercili uderzając go tuż za głową drewnianą pałką.
Widząc Pana wrażliwość na los wszelkich form życia, mniemam, że los mięczaków jest dla Pana też bardzo ważny ( też pewnie odczuwa ból ). Dlatego proszę zakazać połykania żywych ostryg !
Wie Pan jak się one męczą, wiele minut trawione "żywcem" w przewodzie pokarmowym ?

pozdrawiam: rybak karpiowy.

tu jest http://www.wetgiw.gov.pl/files/aktualnosci/15-12-09-komunikat-glw.pdf

pozdrawiam
wb

W związku z kontrowersjami wokół sprzedaży żywego karpia wywołanych nie tylko przez organizacje tzw. obrońców praw zwierząt, ale również niespodziewanie przez urzędników państwowych, w tym przez wystapienia telewizyjne w dniu 15-16.12.br. na temat rzekomego zakazu pakowania karpi w torebki foliowe, zwracam się do wszystkich hodowców i handlowców zainteresowanych sprzedażą przedświateczną karpi o następujące informacje:
1. Czy i w jakim stopniu szum medialny w sprawie ograniczeń w sprzedaży karpi wpłynął na handel od dnia 16.grudnia br. ?
2. Czy ktoś spotkał się z bezpośrednimi uwagami, czy inwektywami w kontekście sprzedaży żywego karpia i pakowania go?
3. Czy sprzedaż karpi została zakłócona, czy przerwana w wyniku akcji tzw. organizacji obrony praw zwierząt lub straży miejskiej, policji itp.?
4. Czy ktoś został upomniany przez organy władzy w powyższym kontekście?
5. Czy został komuś wymierzony mandat lub inna kara za np. pakowanie karpi do toreb foliowych?
Odpowiedzi na powyższe pytania mogą być kluczowym argumentem i narzędziem w walce z niekompetencją i nieodpowiedzialnością urzędników, a także bezkrytycznym pędem za sensacją przez media. Proszę o odpowiedzi na powyższe pytania na tym forum, ale równiez na e-mail (zbigniew.szczepanski@pankarp.pl ). Proszę nasz apel traktować bardzo serio. Dzięki rzetelnym, popartym faktami głosom hodowców i handlowców w powyższych kwestiach, będziemy mieli szanse powalczyc o swoje tuż po zakończeniu sprzedaży.