przez Gość » Wto Sty 12, 2010 12:02 am
Kolego "gościu" po co tak krzyczysz. Wyłącz CapsLoka !
To ty mnie łapiesz za słówka. Napisałem błędnie i za chwilę się poprawiłem i przeprosiłem za błąd. Jak występują na dopływach, to znaczy, że i znajdą się w stawie i nie ma możliwości udowodnienia, że to od sąsiada. To miałem w na myśli. Powiedziałem też, że siarczan i wapno nie jest na te pasożyty co napisał. Myliłem się ? To teraz Panie "Czepialski" widzę, że kolega nie doczeka się odpowiedzi co na splewkę. To może ja, jako praktyk, a nie ichtiopatolog, których czynnych zawodowo można policzyć na palcach dwóch rąk, a znających temat na jednej ręce. Po pierwsze po spuszczeniu stawu, odkaź rowy, tak aby nie było ciernika i obcych ryb. Jeśli w sezonie hodowlanym na K3 znajdziesz pojedyncze splewki to się nie martw, nie będzie to powód śnięcia ryb. Wprawdzie w miejsca wkłuć splewki mogą wnikać bakterie erytrodermatitis, ale nie jest to duży problem. Jeśli inwazja jest duża, szczególnie na młodszych rocznikach, możesz zastosować sól potasową ( dawki powinien ustalić lekarz ) Są inne sposoby, ale bardzo kosztowne !
Ten kolega co tak mnie krytykował, to życzę mu przyrostów takich jak u mnie. W tym roku 1:5, w poprzednim 1:5,5. Ale jak widzisz do pomocy to nie ma tu nikogo, ale do wyśmiewania się z przypadkowych błędów innych zawsze się ktoś znajdzie.
Pozdrawiam.
Kolego "gościu" po co tak krzyczysz. Wyłącz CapsLoka !
To ty mnie łapiesz za słówka. Napisałem błędnie i za chwilę się poprawiłem i przeprosiłem za błąd. Jak występują na dopływach, to znaczy, że i znajdą się w stawie i nie ma możliwości udowodnienia, że to od sąsiada. To miałem w na myśli. Powiedziałem też, że siarczan i wapno nie jest na te pasożyty co napisał. Myliłem się ? To teraz Panie "Czepialski" widzę, że kolega nie doczeka się odpowiedzi co na splewkę. To może ja, jako praktyk, a nie ichtiopatolog, których czynnych zawodowo można policzyć na palcach dwóch rąk, a znających temat na jednej ręce. Po pierwsze po spuszczeniu stawu, odkaź rowy, tak aby nie było ciernika i obcych ryb. Jeśli w sezonie hodowlanym na K3 znajdziesz pojedyncze splewki to się nie martw, nie będzie to powód śnięcia ryb. Wprawdzie w miejsca wkłuć splewki mogą wnikać bakterie erytrodermatitis, ale nie jest to duży problem. Jeśli inwazja jest duża, szczególnie na młodszych rocznikach, możesz zastosować sól potasową ( dawki powinien ustalić lekarz ) Są inne sposoby, ale bardzo kosztowne !
Ten kolega co tak mnie krytykował, to życzę mu przyrostów takich jak u mnie. W tym roku 1:5, w poprzednim 1:5,5. Ale jak widzisz do pomocy to nie ma tu nikogo, ale do wyśmiewania się z przypadkowych błędów innych zawsze się ktoś znajdzie.
Pozdrawiam.