przez Gość » Nie Cze 07, 2020 12:59 pm
Maj był bardzo chłodny. Spowodowało to, że nie wystąpił w takiej ilości zooplankton jak w latach ubiegłych. Dość niska temperatura wody i jak wspomniałem mała ilość pokarmu zwierzęcego spowodowało, że karp dobrze nie żeruje na pokarmie roślinnym i nie ma dostatecznie dobrego przyrostu. Czekamy na wyższe temperatury i rozwój ochotki. Jeśli to zawiedzie, to aby nie wyhodować jesienią bardzo drobnej handlówki, trzeba będzie pomyśleć o dokarmieniu paszą pełnoporcjową.
Czuwaj!
Maj był bardzo chłodny. Spowodowało to, że nie wystąpił w takiej ilości zooplankton jak w latach ubiegłych. Dość niska temperatura wody i jak wspomniałem mała ilość pokarmu zwierzęcego spowodowało, że karp dobrze nie żeruje na pokarmie roślinnym i nie ma dostatecznie dobrego przyrostu. Czekamy na wyższe temperatury i rozwój ochotki. Jeśli to zawiedzie, to aby nie wyhodować jesienią bardzo drobnej handlówki, trzeba będzie pomyśleć o dokarmieniu paszą pełnoporcjową.
Czuwaj!