Giełda Rybacka

Ciekawy napisał(a):

gajowy napisał(a):Piszecie, że strzelać, strzelać i jeszcze raz strzelać. Pewnie, że coś to daje, ale ile można? Przyjdzie czerwiec i co? od 3 rano do 22 mam latać z karabinem w ręku?! A gdzie codzienne obowiązki na wodzie? Ja piszę pisma do RDOŚ w Poznaniu i proponuję żeby wszyscy to robili i to trzeba dosłownie ich nękać takimi pismami, niech sygnalizują dalej, że jest poważny ptoblem z kormoranami i łabędziami.

A jaki jest problem z łabędziami? Z kaczkami też jest?

gajowy napisał(a):Piszecie, że strzelać, strzelać i jeszcze raz strzelać. Pewnie, że coś to daje, ale ile można? Przyjdzie czerwiec i co? od 3 rano do 22 mam latać z karabinem w ręku?! A gdzie codzienne obowiązki na wodzie? Ja piszę pisma do RDOŚ w Poznaniu i proponuję żeby wszyscy to robili i to trzeba dosłownie ich nękać takimi pismami, niech sygnalizują dalej, że jest poważny ptoblem z kormoranami i łabędziami.

RZD napisał(a):Mam prośbę do wszystkich, którzy zamieszczają swoje wpisy. Żeby dyskusja była konstruktywna proszę się przynajmniej przedstawiać i podpisywać swoje posty. Wiadomo wtedy kogo się reprezentuje. Proszę dyskutować na temat. Jest obecnie najważniejszy okres, w którym następuje podział unijnych pieniędzy, nie można tego okresu przegapić. Należy przedstawiać konkretne problemy, a nie jałowo dyskutować.
Pozdrawiam
Wojtek Adamek
RZD Zator

Nie Robinson napisał(a):Ja też wolałbym być piękny, bogaty i sprzedawać karpia po 12 złotych, ale niestety Robinsonem nie jestem