przez gajowy » Czw Mar 18, 2021 8:44 am
Ja wysyłam pisma do RDOS w Poznaniu co robią w kierunku odszkodowań dla rybaków za szkody wyrządzone prze kormorany i odpowiedz cały czas jest ta sama, że mogę sobie skarżyć z powództwa cywilnego Ministra Środowiska. Pomimo, że mam obręb hodowlany to odstrzał dostaję i tak od 01.09 bo w okolicy gniazduje bielik czy inna kania! Ni interesuje ich nawet podparcie tych pism różnymi publikacjami jakie to ścierwo jest. Od dwóch lat mam nowy poważny problem, a mianowicie dziesiątki łabędzi. Te z kolei ludzi się nie boją, a podawanie paszy rybą traktują jako zaproszenie na wyżerkę. Trzeba pisać pisma bo jak tego nie będziemy robić to tak jakby nie było problemu, a jest ogromny.
Ja wysyłam pisma do RDOS w Poznaniu co robią w kierunku odszkodowań dla rybaków za szkody wyrządzone prze kormorany i odpowiedz cały czas jest ta sama, że mogę sobie skarżyć z powództwa cywilnego Ministra Środowiska. Pomimo, że mam obręb hodowlany to odstrzał dostaję i tak od 01.09 bo w okolicy gniazduje bielik czy inna kania! Ni interesuje ich nawet podparcie tych pism różnymi publikacjami jakie to ścierwo jest. Od dwóch lat mam nowy poważny problem, a mianowicie dziesiątki łabędzi. Te z kolei ludzi się nie boją, a podawanie paszy rybą traktują jako zaproszenie na wyżerkę. Trzeba pisać pisma bo jak tego nie będziemy robić to tak jakby nie było problemu, a jest ogromny.