Giełda Rybacka

Gospodarstwo Grądy (dawna nazwa Buda Stalowska)

Jeśli mogę prosić Stawiarza o nazwę gospodarstwa z podkarpacia o którym pisze. Chciałbym dotrzeć do uzasadnienia wyroku, a to uprości poszukiwania w internecie.
Mam taką samą sytuację. Żądanie potwierdzenia ważnego pozwolenia wodno-prawnego.
Pozdrawiam!!

Patrząc, na wyniki roztrzygnięć Sądów Administracyjnych w sprawach dotyczących kompletności ważności złożonego wniosku nasuwa się wniosek.
ARiMR nie ma prawa żądać dodatkowych załączników, czy dokumentów poza tymi, które są określone w aktualnym rozporządzeniu.
Nasuwa się pytanie, czy żądanie załączników określonych w instrukcji składania wniosku o płatność np: faktur, mapek, opisów, a które nie były znane w czasie podpisywania umowy, są zgodne z prawem ?

Gospodarstwo z Podkarpacia (raczej nie zagladają tu na forum) złożyło pozew w sprawie niezasadnego żądania przez ARiMR potwierdzenia pozwolenia wodno-prawnego wydanego wiele lat temu (ale ważnego na dzień składania wniosku) przez stosowny organ administracji państwowej. Sąd uznał, że pozwolenie było ważne i nie było potrzeby "ganiania" beneficjenta przez ARiMR. A że działo sie to jeszcze w listopadzie 2009, to w świetle tej decyzji rybak ma uznany wniosek za kompletny na koniec listopada 2009. No i teraz ruch należy do ARiMR, ale nie znam szczegółów prawnych, czy moga sie odwołać do NSA, czy tylko od razu podpisać umowę.

Ciekaw jestem czy ktoś wygrał w WSA.
Do tej pory wiadomości o wygranej z agencją tylko z trzeciej ręki.
Chyba że wygrywający mają zakaz udzielania informacji?

U mnie było tak samo. Sąd nie zwraca uwagi na argumenty. Broni swojego korytka:)

Jestem po rozprawie w WSA w Warszawie. Moja skarga odrzucona. Są nawet nie odpowiedział na moje argumenty. Uznał że Agencja mogła tylko przyznawać pieniądze do wysokości posiadanych środków. Żadnych uchybień ze strony agencji się nie dopatrzył. Czekam na pisemne uzasadnienie wyroku i idę dalej.
Pozdrawiam!!

[quote="Karplito"]Myślę że ARiMR odwoła się od wyroku do SN. Ma takie prawo niestety. A w SN czas oczekiwania na rozprawę do 3 lat. Pozdrawiam!!
W 2009 r. na wyrok NSA (w innej sprawie) czkalem 4 m., więc myślę, że nie będzie tak źle

Oczywiście chodziło o NSA.

Sąd administracyjny trzyma strone Skarbu Państwa, moze to nawet logiczne, ale niekoniecznie sprawiedliwe, co powinno być podstawą działania każdego sądu

Szkoda tylko, że na tych rozprawach wyjaśnienia ze strony agencji nie mają żadnego uzasadnienia i kompletnie odbiegają od rzeczywistości. W normalnym sądzie nikt by tych spraw nie przegrał. Tylko w Polsce jest to możliwe.

Powyżej Karplito zapewne miał na mysli NSA, a nie SN

Dotychczasowe rozprawy ( o kilku wiem), gdzie Rybacy podnosili jedynie nieotrzymanie rekompensat wobec skończenia się środków, były wygrywane przez ARiMR

Myślę że ARiMR odwoła się od wyroku do SN. Ma takie prawo niestety. A w SN czas oczekiwania na rozprawę do 3 lat. Pozdrawiam!!
Moja rozprawa za kilka dni.

Teraz krok należy do ARiMR, to ciekawy przypadek , bo pokaże co będa robić przy przegranych procesach