przez Arturek » Pon Mar 21, 2011 10:23 am
nic z bobrami nie można
trzeba walczyć pocichu pomalutku ale skutecznie
strzelać , łapać we wnyki i szczęki, rozwalać tamy - najlepjej koparką zrobić porządek na danym odcinku grobli 20 metrów przed i 20 metrów za tamą to wtedy nowej nie robią.... przyjajmniej przez rok
żeremia jak niema możliwości dojścia i rozwalenia ciągnikiem lub koparką to polewamy mieszanką benzyny z ropą i podpalamy jak bedze sucho to moze się spali i bóbr nie wróci
ogólnie ciężka sparawa ale się da
w zanalezione dziury w groblach wsypujemy karbid lub proszek co z niego zostaje zwierzęta nie lubią tego smrodu działa równiez na krety i nornice w ogrodzie
a jeszcze jedno w dziury w groblach wsypujemy gruz lub śmieci przez zasypaniem
nic z bobrami nie można
trzeba walczyć pocichu pomalutku ale skutecznie
strzelać , łapać we wnyki i szczęki, rozwalać tamy - najlepjej koparką zrobić porządek na danym odcinku grobli 20 metrów przed i 20 metrów za tamą to wtedy nowej nie robią.... przyjajmniej przez rok
żeremia jak niema możliwości dojścia i rozwalenia ciągnikiem lub koparką to polewamy mieszanką benzyny z ropą i podpalamy jak bedze sucho to moze się spali i bóbr nie wróci
ogólnie ciężka sparawa ale się da
w zanalezione dziury w groblach wsypujemy karbid lub proszek co z niego zostaje zwierzęta nie lubią tego smrodu działa równiez na krety i nornice w ogrodzie
a jeszcze jedno w dziury w groblach wsypujemy gruz lub śmieci przez zasypaniem
