przez Gość » Śro Sty 08, 2014 6:44 pm
rolas napisał(a):Gość napisał(a):Cena 9 zł/kg jest ceną graniczną, poniżej której nie opłaca się karmić karpia, a jedynie bazować na "naturalnym" (przy cenie zboża 900-1000 zł/tonę, ew. granulatu 2500 zł/tonę).
Bardzo rozsądnym wyjściem było by, aby wielkie gospodarstwa produkujące karpia w kosztach 10 zł/kg, zeszło z produkcją do wydajności naturalnej, a brakującą rybę nabyli od krajowych producentów np. po 9 zł/kg netto.
Gdyby udało się im dzięki temu obniżyć koszy swojej produkcji do 9 zł + zakup od innych rybaków po tej cenie to korzyści byłyby podwójne. Po pierwsze nie musieli by dokładać do interesu z rekompensat, a dzięki zdjęciu nadwyżki można by utrzymać cenę powyżej 9 zł. Zadowoleni by byli też mniejsi rybacy, którzy mogli by sprzedać faktycznie karpia po 9.63 zł/kg ( faktura RR i 7 % vat który jest zwracany ze skarbu państwa) Naprawdę wielu rybaków ryczałtowych nie wykorzystuje faktu możliwości zwrotu tych 7 % vat od skarbu państwa.
Post sprzed roku, ale gdyby udało się to zrealizować..... ale jak zwykle się nie udało.
Tak się składa, że to był mój post. Tak, nie udało się tego zrealizować. Powodów jest kilka. Pierwszym i najwazniejszym jest ten, że ciężko zrozumieć, że można zmnieszyć produkcję, a jednocześnie zwiększyć dochód. Przy grudniowym poziomie cen ok 8.50/kg za jakie gospodarstwa te sprzedawały karpia, zrozumieją to łatwiej. Po drugie importerzy nie popuścili, a po trzecie chęć zysku jest tak duża, że często kupujący, ten 7 % vat zabierali dla siebie.
Pozdrawiam.
[quote="rolas"][quote="Gość"]Cena 9 zł/kg jest ceną graniczną, poniżej której nie opłaca się karmić karpia, a jedynie bazować na "naturalnym" (przy cenie zboża 900-1000 zł/tonę, ew. granulatu 2500 zł/tonę).
Bardzo rozsądnym wyjściem było by, aby wielkie gospodarstwa produkujące karpia w kosztach 10 zł/kg, zeszło z produkcją do wydajności naturalnej, a brakującą rybę nabyli od krajowych producentów np. po 9 zł/kg netto.
Gdyby udało się im dzięki temu obniżyć koszy swojej produkcji do 9 zł + zakup od innych rybaków po tej cenie to korzyści byłyby podwójne. Po pierwsze nie musieli by dokładać do interesu z rekompensat, a dzięki zdjęciu nadwyżki można by utrzymać cenę powyżej 9 zł. Zadowoleni by byli też mniejsi rybacy, którzy mogli by sprzedać faktycznie karpia po 9.63 zł/kg ( faktura RR i 7 % vat który jest zwracany ze skarbu państwa) Naprawdę wielu rybaków ryczałtowych nie wykorzystuje faktu możliwości zwrotu tych 7 % vat od skarbu państwa.[/quote]
Post sprzed roku, ale gdyby udało się to zrealizować..... ale jak zwykle się nie udało.[/quote]
Tak się składa, że to był mój post. Tak, nie udało się tego zrealizować. Powodów jest kilka. Pierwszym i najwazniejszym jest ten, że ciężko zrozumieć, że można zmnieszyć produkcję, a jednocześnie zwiększyć dochód. Przy grudniowym poziomie cen ok 8.50/kg za jakie gospodarstwa te sprzedawały karpia, zrozumieją to łatwiej. Po drugie importerzy nie popuścili, a po trzecie chęć zysku jest tak duża, że często kupujący, ten 7 % vat zabierali dla siebie.
Pozdrawiam.