Giełda Rybacka

Wiosna tuż tuż… Stawy trzeba będzie zarybić… Zbieram zamówienia na wylęg karpia. Przeprowadzam tarło, po inkubacji pakuję wylęg w worki z tlenem i przywożę do Państwa.
Minimalne zamówienie to 500 000 szt. wylęgu. Taka ilość wylęgu pozwala na optymalne zarybienie stawu o powierzchni 1,2 ha. Cena za taką usługę to 3000 zł.
Zamówienia zbieram do 1 maja 2012 r.
Więcej informacji pod nr tel. 608 037 962.
zachodniopomorskie

a ja sprzedam za 3000zł milion sztuk wylęgu i co ważne z naturalnego tarła i też dowioze

coś stary chyba żle policzyłeś 500000tys. sztuk na 1.2h no tak jak zdechnie 80%
bo licząc ze przeżyje 50% to zostaje 250000tys szt. licząc ze wyciagniesz z 1.2 h. 1200kg narybku to teraz przeliczyc 1200kg.podzielic na 250000tys.
wychodzi ze sztuka bedzie wazyc 0.0048kg czyli 4gr. sztuka(narybek letni robie wiekszy) po pierwsze za mało bedzie pokarmu naturalnego dla wylegu przy tej ilosci po drugie zimy na pewno nie przeżyją co ty człowieku wypisujesz jestes zupełnym laikiem może jesteś dekarzem lub hydraulikiem a nie rybakiem NIEEEEEEEEEEEEE już wiem jesteś jakimś posredniczyną która chce zarobic nie bierz sie za wyleg jak nie masz pojęcia po kogos przewieziesz a wy ludzie nie dajcie się nabrac wylęg sie bierze jak najblizej swojego gosp. jeżli ktos kupuje a przeważnie robi sie samemu

labaty napisał(a):coś stary chyba żle policzyłeś 500000tys. sztuk na 1.2h no tak jak zdechnie 80%
bo licząc ze przeżyje 50% to zostaje 250000tys szt. licząc ze wyciagniesz z 1.2 h. 1200kg narybku to teraz przeliczyc 1200kg.podzielic na 250000tys.
wychodzi ze sztuka bedzie wazyc 0.0048kg czyli 4gr. sztuka(narybek letni robie wiekszy) po pierwsze za mało bedzie pokarmu naturalnego dla wylegu przy tej ilosci po drugie zimy na pewno nie przeżyją co ty człowieku wypisujesz jestes zupełnym laikiem może jesteś dekarzem lub hydraulikiem a nie rybakiem NIEEEEEEEEEEEEE już wiem jesteś jakimś posredniczyną która chce zarobic nie bierz sie za wyleg jak nie masz pojęcia po kogos przewieziesz a wy ludzie nie dajcie się nabrac wylęg sie bierze jak najblizej swojego gosp. jeżli ktos kupuje a przeważnie robi sie samemu

Szanowny Panie !
Zanim zabierze Pan głos na forum ,proszę wrócić do elementarza i zajrzeć do podziałki!Chyba jest różnica między 500000szt.(co piszą zainteresowani),a Pańskimi 500000tys.(500000*1000=?????) .Szkoda że stracił Pan swój cenny czas na przeliczniki,porady,doradztwo itp.Proponuję korepetycje ,bo czasami dekarz,hydraulik i malarz potrafi lepiej liczyć od WIELKIEGO ZNAWCY!!!!

labaty napisał(a):coś stary chyba żle policzyłeś 500000tys. sztuk na 1.2h no tak jak zdechnie 80%
bo licząc ze przeżyje 50% to zostaje 250000tys szt. licząc ze wyciagniesz z 1.2 h. 1200kg narybku to teraz przeliczyc 1200kg.podzielic na 250000tys.
wychodzi ze sztuka bedzie wazyc 0.0048kg czyli 4gr. sztuka(narybek letni robie wiekszy) po pierwsze za mało bedzie pokarmu naturalnego dla wylegu przy tej ilosci po drugie zimy na pewno nie przeżyją co ty człowieku wypisujesz jestes zupełnym laikiem może jesteś dekarzem lub hydraulikiem a nie rybakiem NIEEEEEEEEEEEEE już wiem jesteś jakimś posredniczyną która chce zarobic nie bierz sie za wyleg jak nie masz pojęcia po kogos przewieziesz a wy ludzie nie dajcie się nabrac wylęg sie bierze jak najblizej swojego gosp. jeżli ktos kupuje a przeważnie robi sie samemu

zapraszam do literatury, wtedy będziemy mogli porozmawiać o obsadach stawów, nawożeniu ich i dokarmianiu narybku tak ,aby na jesień osiągnął masę 40-80g/szt... jak się tarto robi sztucznie to bez znaczenia z jakiego regionu polski pochodzi wylęg...

cycu napisał(a):

labaty napisał(a):coś stary chyba żle policzyłeś 500000tys. sztuk na 1.2h no tak jak zdechnie 80%
bo licząc ze przeżyje 50% to zostaje 250000tys szt. licząc ze wyciagniesz z 1.2 h. 1200kg narybku to teraz przeliczyc 1200kg.podzielic na 250000tys.
wychodzi ze sztuka bedzie wazyc 0.0048kg czyli 4gr. sztuka(narybek letni robie wiekszy) po pierwsze za mało bedzie pokarmu naturalnego dla wylegu przy tej ilosci po drugie zimy na pewno nie przeżyją co ty człowieku wypisujesz jestes zupełnym laikiem może jesteś dekarzem lub hydraulikiem a nie rybakiem NIEEEEEEEEEEEEE już wiem jesteś jakimś posredniczyną która chce zarobic nie bierz sie za wyleg jak nie masz pojęcia po kogos przewieziesz a wy ludzie nie dajcie się nabrac wylęg sie bierze jak najblizej swojego gosp. jeżli ktos kupuje a przeważnie robi sie samemu

zapraszam do literatury, wtedy będziemy mogli porozmawiać o obsadach stawów, nawożeniu ich i dokarmianiu narybku tak ,aby na jesień osiągnął masę 40-80g/szt... jak się tarto robi sztucznie to bez znaczenia z jakiego regionu polski pochodzi wylęg...

a

NO STARY DOBRY JESTEŚ JEŻELI POLECI POŁOWA TAK PRZEWAŻNIE JEST TO ZOSTAJE 250000TYS SZTUK I TERAZ SZTUKA WAZY 80GR TO ILE WYCHODZI Z 1.2H. 250000 RAZY 0.O8KG =20000KG CZYLI 20TON NO TO DOBRY JESTES Z 1,2H. TY I TA TWOJA LITERATURA CHYBA CHINSKA TY DEKARZU
BO WYKSZTAŁCENIA RYBAKA NIE MASZ PISZĄC TAKIE BZDURY HEHEHHEHE!!!!!!!!

matematyk napisał(a):

labaty napisał(a):coś stary chyba żle policzyłeś 500000tys. sztuk na 1.2h no tak jak zdechnie 80%
bo licząc ze przeżyje 50% to zostaje 250000tys szt. licząc ze wyciagniesz z 1.2 h. 1200kg narybku to teraz przeliczyc 1200kg.podzielic na 250000tys.
wychodzi ze sztuka bedzie wazyc 0.0048kg czyli 4gr. sztuka(narybek letni robie wiekszy) po pierwsze za mało bedzie pokarmu naturalnego dla wylegu przy tej ilosci po drugie zimy na pewno nie przeżyją co ty człowieku wypisujesz jestes zupełnym laikiem może jesteś dekarzem lub hydraulikiem a nie rybakiem NIEEEEEEEEEEEEE już wiem jesteś jakimś posredniczyną która chce zarobic nie bierz sie za wyleg jak nie masz pojęcia po kogos przewieziesz a wy ludzie nie dajcie się nabrac wylęg sie bierze jak najblizej swojego gosp. jeżli ktos kupuje a przeważnie robi sie samemu

Szanowny Panie !
Zanim zabierze Pan głos na forum ,proszę wrócić do elementarza i zajrzeć do podziałki!Chyba jest różnica między 500000szt.(co piszą zainteresowani),a Pańskimi 500000tys.(500000*1000=?????) .Szkoda że stracił Pan swój cenny czas na przeliczniki,porady,doradztwo itp.Proponuję korepetycje ,bo czasami dekarz,hydraulik i malarz potrafi lepiej liczyć od WIELKIEGO ZNAWCY!!!!

NO DOBRY JESTEŚ WSPÓŁCZUJE TWOIM DZIECIOM A CZYM SIE RÓŻNI 500000SZT OD 500000TYŚ SZTUK A JAK WYPOWIESZ TE DWIE LICZBY????? PO PRIMO NIE 500000 RAZY 1000 TYLKO 500 RAZY 1000 = 500000TYŚ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!HEHEHHEHE POTRAFISZ MOŻE BARANY LICZYC NA HALI
CO TY CHŁOPCZYKU WYPISUJESZ ZROBIŁEM PROSTE RÓWNANIE Z 500000SZT NA PÓŁ 250000SZT. ZOSTAJE PRZELICZNIK Z HEKTARA I PROSTE RÓWNANIE CO WYCHODZI NO JEDNAK DLA CIEBIE ZA CIĘŻKIE NO TAK NA ELEMENTARZU ZAKONCZYŁES SWOJĄ EDUKACJE HEHEHHEHE I ZA RYBACTWO SIE BIERZESZ I CO BOLI PANIE PO SZKOLE RYBACKIEJ !!!!!!!!!!!!!!

PANIE CYCU CHYBA PAN PRZESADZIŁ ŻADNA LITERATURA POLSKA NIE MÓWI ŻEBY ZARYBIAC 500000SZT NA 1,2H TYLKO MAX 250000TYŚ PRZY DOBRYM NAWOŻENIU I WYDAJNOSCI NATURALNEJ I TO PRZY PRODUKCJI NARYBKU LETNIEGO SPRAWDZIŁEM OSOBISCIE U WYKŁADOWCY TO ZACZĄŁ SIE ŚMIAC JAK POWIEDZIAŁEM MU TEN EWENEMENT CHYBA LABATY MA RACJE ZE TROCHE ZA DUŻO I DOBRZE WYLICZYŁ WYDAJNOŚC TO SAMO POWIEDZIAŁ PROFESOR

I JESZCZE JEDNA UWAGA PAN MATEMATYK TEZ ŻLE LICZY BO CZYM SIE RÓŻNI 500000 OD 500000 BO JA NIE WIEM HMMMMMMMMMMMM. CIEKAWE

poziom dyskusji jak w parlamencie naszym polskim

Student toś pojechał!!!!
250000TYŚ szt./1,2 ha to chyba 250 milionów szt./1,2 ha, choć zapis jest dziwny. Zapytaj jeszcze raz profesora bo wg. mnie powinno być 250 tyś szt./1,2 ha.
Rośnie nowe pokolenie fachowców:)

łapiecie za słowa ale gosc ma racje gdzie 500tys na hektar

hmmm... ja zrobiłem eksperyment u siebie i na 2,5ha stawu wpuściłem 1 900 000 szt wylęgu. odłowiłem latem ponad 800 kg ryby o masie 10-15 g. potem podfutrowałem i wyszło całkiem nieźle.

co roku obsadzam I przesadki po uprawie i nawożeniu organiczno mineralnym w ilości 500tys. szt na ha. w zależności od pogody uzyskuje od 15% do 60% przeżywalności ryba średnio po 3-4 tygodniach 1,5g (warunkowane pogodą w maju tarło w zależności od warunków 28 IV-5V). Stawy do jesieni albo zarybiam wylęgiem 100tys. ha.(tarło po 15V) +dodatki, albo dorybiam do dodatków wycierem 5-10 tys. na hektar. A wyniki zależą nie tylko od pogody ale też od tego czy gospodarzowi chce się karmić ryby co 2 dni czy 3 razy dziennie.

STUDENT napisał(a):I JESZCZE JEDNA UWAGA PAN MATEMATYK TEZ ŻLE LICZY BO CZYM SIE RÓŻNI 500000 OD 500000 BO JA NIE WIEM HMMMMMMMMMMMM. CIEKAWE

Panie STUDENT!
500 tys.szt.
500000 szt.
500000 tys.szt
Czy Pan kojarzy????
Np. zarybienie przesadka I pow.1.0ha
-500tys szt/ha
-500000 szt/ha
-500000tys szt/ha???????????????????????????????????????????????
Zawieś studia i wróć do źródeł!!!!!!