Praca na wylęgarni

[Okręg PZW Toruń]

Okręg PZW w Toruniu poszukuje osoby z doświadczeniem na obiektach wylęgarniczych do pracy na wylęgarni w ośrodku zarybieniowym w Grzmięcy.
Bez zakwaterowania.
Wymagania:
- praktyczna wiedza z zakresu wylęgu i podchowu ryb;
- wykształcenie kierunkowe;
- prawo jazdy kat. B;
- odpowiedzialność i samodzielność;
- dobra organizacja pracy;

CV prosimy przesyłać na adres grw.torun@wp.pl

[Łapiński Cz.]

Jaką funkcję ma pełnić zatrudniony ichtiolog? Prowadzący wylęgarnię? Dodatkowy specjalista? Ile osób pracuje docelowo na ośrodku? Z jakimi gatunkami będzie się trzeba zmierzyć Wiem, że to jest bardzo duży zakład z potężnym ośrodkiem i dlatego pytam z obawy, że mała ilość przysłowiowych "rąk do pracy" stawia te wyzwanie niemożliwym. Czy ktoś mieszka przy ośrodku, że oferta pracy jest bez zakwaterowania? Bo jak nie to trzeba rozumieć, że zmiany są całodobowe? Czy kwestie nadgodzin, pracy w weekendy, święta i w nocy są uczciwie liczone?
Bardzo przepraszam, że mam tyle pytań ale pracowałem na mniejszych ośrodkach nie całorocznych i wiem ile to kosztuje czasu a różnie bywa z uczciwym rozliczeniem za wkład w pracę. Słyszałem, że PZW Toruń zatrudnia aż 4 ichtiologów? Teraz pojawia się ogłoszenie na piątego!?
Czy ktoś orientacyjnie zna jakich zarobków można sie spodziewać jako ichtiolog z dobrym doświadczeniem.
Z obawy na trafienie na prawdziwy obóz pracy liczę na odrobinę poważnych informacji w tym temacie.
Z rybackim pozdrowieniem - Płodności i przeżywalności!

[Łapiński Cz.]

Będąc mocno zainteresowanym ofertą pracy i znający swoje/nasze "uzależnienie do ryb" wstrzymałem się przed wysłaniem CV. Wszytko dlatego, że sam jak i wielu innych specjalistów ichtiologów myślących, że złapali Boga za nogi mogąc się spełniać w upragnionej pracy która była marzeniem przez większość życia źle trafili z pracodawcą. Kilka dni temu zadałem wiele pytań dotyczących tego miejsca jakim jest wylęgarnia w Grzięcej PZW Toruń aby skuszony piękną ofertą i zaślepiony swoją pasją nie powtórzyć błędu....
Zaskoczyła mnie bardzo tak wielka ilość ludzi od których dostałem informacje na priv. Jednak ilość ludzi okazała sie niczym przy tych informacjach....
Nie ma co pisać oficjalnie bo na pewno zostanie usunięty ten post bo tak podobno tu jest. Dowiedzialem sie o kasowaniu niewygodnych postów pytając tych co pisali do mnie na priv z info o tym zakładzie dlaczego nie piszą tego oficjalnie? Odpowiedź była zawsze ta sama, że nie ma sensu.
LUUDZIE! Jeżeli w małej części to wszystko jest prawda to niebawem będzie ogłoszenie okręgu PZW Toruń w dziale SPRZEDAM ośrodek w grzmięcej a małym drukiem dopisane będzie, dyrektor ośrodka gratis (zestaw obowiązkowy)
Takie rzeczy tylko w Polsce mogą mieć miejsce..... :(

[Antek podpalacz i jego siostra]

Dający ogłoszenie o pracę, są wystawieni na ciężką próbę krytyki.

[Gość]

Jaką funkcję ma pełnić zatrudniony ichtiolog? Prowadzący wylęgarnię? Dodatkowy specjalista? Ile osób pracuje docelowo na ośrodku? Z jakimi gatunkami będzie się trzeba zmierzyć Wiem, że to jest bardzo duży zakład z potężnym ośrodkiem i dlatego pytam z obawy, że mała ilość przysłowiowych "rąk do pracy" stawia te wyzwanie niemożliwym. Czy ktoś mieszka przy ośrodku, że oferta pracy jest bez zakwaterowania? Bo jak nie to trzeba rozumieć, że zmiany są całodobowe? Czy kwestie nadgodzin, pracy w weekendy, święta i w nocy są uczciwie liczone?
Bardzo przepraszam, że mam tyle pytań ale pracowałem na mniejszych ośrodkach nie całorocznych i wiem ile to kosztuje czasu a różnie bywa z uczciwym rozliczeniem za wkład w pracę. Słyszałem, że PZW Toruń zatrudnia aż 4 ichtiologów? Teraz pojawia się ogłoszenie na piątego!?
Czy ktoś orientacyjnie zna jakich zarobków można sie spodziewać jako ichtiolog z dobrym doświadczeniem.
Z obawy na trafienie na prawdziwy obóz pracy liczę na odrobinę poważnych informacji w tym temacie.
Z rybackim pozdrowieniem - Płodności i przeżywalności!

Proszę kolegów , o czym mowa , osobiście miałem wątpliwą przyjemność zwiedzenia tego ośrodka , i pytam kolegę co rozumie przez i tu cytuję ,, duży zakład z potężnym ośrodkiem ,, bo ja osobiście poza milionami złotych poraz kolejny zmarnotrawionymi przez system nie dostrzegłem tam nic . Co do zasady zgadzam się że ładnie to wygląda , ale żaden nawet najlepszy ichtiolog świata nic tam nie jest w stanie zrobić ponieważ wszystko jest tak dosłownie ............... że głowa mała . Nawet kolega Radek nie dał rady , bo nikt nie jest cudotwórą . Myślę że najpierw trzeba zweryfikować ,,faryzeuszy ,, którzy to projektowali , a w dalszej kolejności obwiniać fachowców których postawiono przed faktem dokonanym oczekując cudu . Cudów nie ma , tak samo jak nie ma przyszłości tego ośrodka , bo nawet żaden profesor nie dał by rady ogarnąć tej głupoty . P.S. Panie Radku szukam fachowca do prowadzenia dużego obiektu . Jak by co to tylko małe info , numer do pana mam w telefonie . pozdrawiam

[pies zboj]

czy ogłoszenie jest nadal aktualne ?