przez Grzegorz0_4 » Wto Kwi 03, 2012 9:01 pm
Witam,
nie jestem doświadczonym rybakiem, lecz z powodu braku wpisów w tym wątku pozwolę sobie na zamieszczenie moich doświadczeń. Dasię . W betonowym zbiorniku też.
Takie rozwiązanie ma następujące wady:
Ryby o powierzchnię betonu obcierają się i poważnie uszkadzają, zbiornik trzeba wyłożyć, folią i cienką plandeką. Nie jest to proste zadanie wbrew pozorom.
Wodę w zbiorniku trzeba nie tylko natleniać ( z kranu jest prawie bez tlenu) lecz również wymieniać. Z początku przechowywania ryb dosyć często, już na drugi dzień po wpuszczeniu jest dużo osadów, nawet jak ryby były kilka godzin na płuczce.
Zbiornik betonowy jezeli którejś zimy pozostanie niezalany wodą to popęka, w taką zime jak ta, to na 100%.
Woda będzie uciekała przez szczeliny, folia wyściełająca zbiornik musi być wtedy szczelna i ułożona bardzo starannie.
Ćwiczyłem przedmiotowe rozwiązanie osobiście, lecz skłonił mnie do tego fakt iż zbiornik już był. Jeżeli miałbym budować od 0, na pewno nie budowałbym betonowego, lecz ziemny, w pobliżu doprowadzalnika.
Na marginesie pochwalę się iż w ciągu 6 tygodni przechowywania, nie padła mi ani jedna ryba.
W tym roku buduję zimochów ziemny.
Pozdrawiam