Finanse UE na przyszłość

Moderator: ekspert_PK

Finanse UE na przyszłość

Postprzez Stawiarz » Nie Cze 17, 2012 11:12 am

Czy będzie kontynuowane wsparcie EU dla gospodarstw rybackich - relacja z konferencji w Salzburgu pt "Wspólna Polityka Rybacka - jaka przyszłość dla akwakultury" - www.pankarprybacy.pl
Stawiarz
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez 84 » Wto Cze 19, 2012 8:15 am

Cieszy wiadomość, że byliśmy tam reprezentowani i nasz głos był tam słyszany. Szczególnie mnie karpiarza cieszy, że Ania zaprezentowała spojrzenie na pozaprodukcyjną rolę stawów karpiowych. Dziękuję Ci Aniu za to oraz dziękuję Panu Lirskiemu i Turkowskiemu za ich prace pokazujące walory naszych stawów. Takie działania mogą przynieść efekty w postaci kontynuowania rekompensat wodno środowiskowych i rozciągnięcia ich nie tylko na wszystkich Polskich rybaków ale również i na rybaków z innych krajów. Właśnie wróciłem z Węgier gdzie rozmawialiśmy z tamtejszymi kolegami. Ich administracja zaprzepaściła szanse z okresu programowania 2007-13 i odebrano im dopłaty do ha stawów które mieli przez poprzednie kilka lat. Z rozmów wynika jednak że na nową perspektywę będą starać się je przywrócić. Podobno fundusze europejskie mają iść w kierunku ekologii a nie ma nic bardziej ekologicznego niż tradycyjne metody produkcji karpia.
84
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez Gość » Wto Cze 19, 2012 8:34 am

Witam !
Jeśli kolega był na Węgrzech i rozmawiał z rybakami to bardzo prosimy o garść informacji dotyczących ich produkcji. Szczególnie interesujące jest jakie ilości produkują i jaki procent z tego eksportują do Polski, jakie ceny są w stanie zaproponować dla nas w tym roku ?
Pozdrawiam.
Gość
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez Zarzad_PK » Wto Cze 19, 2012 8:40 am

Proszę o założenie nowego wątku w kwestiach zaproponowanych przez "Gościa", tu dyskutujmy o głównym temacie tego wątku
Zarzad_PK
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez AP » Wto Cze 19, 2012 10:06 am

Rzeczywiście w tym momencie perspektywa funduszy dla stawów karpiowych wydaje się korzystna. Natomiast faktem jest również, że fundusz jest jeden dla wszystkich, a kołdra jest krótka. Jest jeszcze kilka miesięcy (przynajmniej do listopada) do wyklarowania się ostatecznej wizji podziału tego funduszu przez Komisję Europejską. A jedno jest pewne: jest to czas do aktywnego uczestniczenia we wszystkich konsultacjach i zabiegania o to, aby ta perspektywa się nie zmieniła.
Salzburg był przykładem, że Polska potrafi, może i chce zaistnieć. To chyba dobry punkt wyjścia do dalszego działania - zachęcam, szczególnie organizacje rybackie. Widać, że karpiarze z innych krajów się uaktywnili, szczególnie z Niemiec, Austrii oraz Rumunii. Jest okazja, żeby coś wywalczyć.
AP
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez 84 » Wto Cze 19, 2012 1:50 pm

Ponieważ akurat produkcja karpia na Węgrzech w moim przekonaniu łączy się z potrzebą finansowania naszych stawów przez UE to pozwolę sobie jednak odpowiedzieć. Węgrzy tracą swoje inne rynki zbytu i przestawiają swoją produkcję pod potrzeby rynku polskiego. Mają produkcję raczej ekstensywną na wielu ha stawów więc raczej ceną z nimi nie wygramy. Na przykład oglądaliśmy staw 200 ha z produkcją 150 kg./ha - bez karmienia. Odwrotnie - to nasza produkcja bedzie musiała nadal spadać do ekstensywnej. W poprzednich latach byłem również z wizytą na Litwie i w Czechach i stwierdzam że tamci rybacy również przestawiają się na nasz rynek. Tylko rekompensaty wodno-środowiskowe mogą nas uchronić przed degradacją naszych gospodarstw i stawów. Jeśli to prześpimy tak jak przespali Węgrzy to możemy rozglądać się już za innyą robotą.

Zastanawiam się jak my rybacy możemy wspomuc takich ludzi jak Anna i inne osoby z jej zespołu? Może powinniśmy uruchomić akcję pisania listów do prezesów naszych organizacji rybackich z wołaniem o działanie w tym zakresie teraz. Może Lokalne Grupy Rybackie mogłyby się włączyć w te konsultacjie? Tam jest ogromny potencjał młodych ludzi pełnych zapału i energii - według mnie to nowa jakość która się pojawiła w naszym środowisku. Pracownikom biur LGR bardzo zależy na utrzymaniu gospodarki rybackiej na naszych stawach. Jest projekt współpracy karpiowych LGR który realizowany jest według mnie bardzo dobrze. Może w ramach tego projektu wspomóc działania ukierunkowane na lobbowanie i forsowanie naszych racji w Komisji Europejskiej.

Zdaję sobie sprawę, że jest wśród nas wielu rybaków rozgoryczonych i zniechęconych do wszelkiego działania. Inni mogą być zmęczeni ciągłym pisaniem i poprawianiem wniosków i sprawozdań oraz obsługą kontroli z ARIMR. Jednak teraz jest ten czas gdy powinniśmy zmobilizować się bo teraz właśnie decyduje sie nasza przyszłość.
84
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez Gość » Wto Cze 19, 2012 4:14 pm

Zastanawiam się, czy warto walczyć o dopłaty do stawów karpiowych w UE. Jeśli nie będzie tych dopłat dla nas i naszych sąsiadów, to produkcja ekstensywna w krajach ościennych na poziomie 150 kg/ha nie pokryje nawet kosztów odłowu i transportu do Polski. Brak importu utrzyma ceny polskiego karpia, na przyzwoitym poziomie. Dopłaty spowoduję utrzymanie na rynku postpegerowskich źle zarządzanych gospodarstw rybackich, które już dawno powinny upaść oraz dalszy import karpia z zagranicy co spowoduje dalszy spadek cen na rynku krajowym.
Jedynymi wygranymi, którzy będą mieli korzyści z dopłat to wielkopowierzchniowe ekstensywne gospodarstwa zajmujące się importem ryb, a przegranymi średnie i małe gospodarstwa z wysoką produkcją, którą nie będą mogły sprzedać za przyzwoitą cenę !
Pozdrawiam.
Gość
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez gumiś » Wto Cze 19, 2012 6:10 pm

A może nasi zagraniczni koledzy rybacy zeszli do produkcji ekstensywnej ze względu na dużą presję zwierząt rybożernych takich jak kormorany, czaple czy wydry. Może u nich działają już plany ochrony sieci Natura 2000 które drastycznie ogrniczają prawa rybaka na stawach które są jego własnością? Może egzekwowane są tam z całą surowością zakazy stowowania środków chemicznych do produkcji karpi takich jak antybiotyki czy siarczan miedzi? Może mają ograniczenia dostępu do wody narzucone administracyjnie? Może KHV wpłynął również na taki stan? Wreszczie może ich rynki zbytu skurczyły się mimo wielu starań do wielkości niepozwalającej zbyć nawet tę ekstensywną i bardzo tanią produkcję?

I najważniejsze pytanie - MOŻE U NAS TEŻ POSTĘPUJE TAKI PROCES TYLKO TROCHĘ WOLNIEJ???

Pomyś o tym gościu zanim zaczniesz na dobre siać swoje wątpliwości. Bo za kilka lat możesz dojść do wniosku że czasem lepiej jest wytrzymać i się nie odezwać.
pozdrawiam i zastrzegam że nie będę kontynuował dyskusji z Tobą.
gumiś
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez Gość » Wto Cze 19, 2012 6:44 pm

A może nasi zagraniczni koledzy zeszli do produkcji ekstensywnej ze względu na to, że nie opłaca im się pracować i produkować, bo po co, jak pieniążki i tak da Unia ?
Czy gdyby uzyskali cenę o 2 zł/kg wyższą jak teraz to przecierpieli by na swoim obiekcie kormorany, czaple i wydry. Może też uznali by, że Natura 2000 chroni też ich unikatowe walory przyrodnicze stawów i nikomu nie przyjdzie tam do głowy wybudować drogę, czy wydobywać gaz łupkowy ?
Dlaczego mieli by mieć zakaz stosowania środków chemicznych, które to dopuszczone są do leczenia wszystkich innych zwierząt ?
Może są na tyle mądrzy, że nie przywlekli sobie z importem zakażonej KHV ryby i śpią spokojnie bo wiedzą, że sąsiad ich nie zarazi, a UFO i amerykanie nie zrzucą im z powietrza tego świństwa jak i innych chorób ?
Może ich rodzime rynki zbytu były zawsze bardzo małe, a ratował ich eksport ?
Gość
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez stawowy » Wto Cze 19, 2012 8:59 pm

Z artykułu wynika że w przyszłym okresie programowania finansowane będą przedsięwzięcia innowacyjne i przynoszące efekt w postaci wzrostu produkcji. Można z tego wyciągnąć wniosek, że pojawi się wiele ferm rybnych w obiegach zamkniętych z zaawansowaną technologią produkcji i wieloma nowinkami technicznymi (być może własne źródła energi odnawialnej -cieplnej i elektrycznej). Można sobie wyobrazić, że powstanie w Polsce wiele nowych takich ferm produkujących takie gatunki jak pstrągi, łososie, barramundi, sumy, jesiotry, sandacze, mieszanki okoniowatych, węgorze oraz ryby stawowe. Nowe technologie finansowane przez unię pozwolą na produkcję powyższych gatunków obniżając jej koszty i maksymalizując wydajność. Można sobie wyobrazić, że karp zostanie zwolna zastąpiony przez te gatunki. Wizjonerzy z Uni Europijskiej jak się zdaje przewidują ten scenariusz i byćmoże dlatego chcą prowadzić działania osłonowe w postaci rekompensat wodno-środowiskowych. Wyobraźmy sobie że we wsi w której jest położone moje gospodarstwo powstaje taka ferma produkująca wszystkie gatunki na raz i pod zamówienie na powierzchni równej powierzchni moich magazynów zbożowych. Jakie będę miał szanse na wolnym rynku z tą fermą?
Jeśli ten scenariusz wygląda kiepsko to dołużmy sobie jeszcze możliwość że w powyższej sytuacji polscy karpiarze nie otrzymują rekompensat a ich węgierscy,czescy i litewscy odpowiednicy takie rekompensaty dostają.
Gdzie tu jest wolny rynek? Gdzie tu jest miejsce na wątpliwości gościa? Trzeba być bardzo naiwnym żeby je mieć i wyrażać tu.
Nie traćmy czasu na przepychanki słowne i bezwartościową dyskuję. Nie zastanawiajmy się CZY tylko JAK walczyć o swoje interesy w Unii.
stawowy
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez Gość » Wto Cze 19, 2012 11:37 pm

W 1989 Joanna Szczepkowska ogłosiła w telewizji koniec socjalizmu. Uwierzyłem jej i zapewnieniom polityków, że nadeszła pora kapitalizmu. W 1991 roku rozpocząłem prywatną działalność.
Rozumiałem to tak, że aby odnieść sukces muszę produkować tanio i dobrej jakości produkt. Moje zdziwienie dziś budzi fakt, że nie mamy kapitalizmu, ale socjalizm w czystej postaci.
Postaram się to krótko wytłumaczyć. Znam kilka gospodarstw 15-100 ha wody. Pracują na nim rodziny wspomagane okresowo przez miejscową ludność. Mimo nie najlepszych warunków produkują nie mniej jak 800 kg/ha. Dopłat nie mają bo nie mieli dostępu do informacji. Nie zdążyli na czas spełnić wszystkich wymogów. Swoimi sposobami radzą sobie ze szkodnikami, choroby ich omijają. Z hodowli potrafią dobrze zarobić utrzymując swoją rodzinę i dając pracę sąsiadom.
Znam też gospodarstwa 150 ha +. Są to najczęściej sprywatyzowane byłe PGR-y. Produkcja maksymalnie 300 kg/ha z małym hakiem, ale za to sekretarka, księgowa, magazynier i kilkudziesięciu pracowników. One w gospodarce rynkowej powinny dawno upaść, ale nie w socjalistycznej Unii. Co się stało że jeszcze prosperują kiedy dochód z produkcji ryb nie pokrywa kosztów ? Po pierwsze gro z nich załapało się na dopłaty wod-środ i dostają rocznie często powyżej 500 tys zł. Po drugie zaczęły importować karpia podkładając ją pod własną produkcję. Nie było większego problemu do czasu kiedy wystąpiła nadpodaż krajowego i importowanego karpia na naszym rynku. Rynek zareagował bardzo szybko spadkiem cen. Odczuli to już producenci kroczka. Ten sezon cenowo zapowiada się też bardzo źle.
Dopłaty to pułapka. Preferuje duże obszarowo, nieekonomiczne gospodarstwa, które dodatkowo psują rynek importując karpia i powodując spadek jego ceny. To co rybacy zyskają poprzez dopłaty stracą na nieuchronnej obniżce cen. Stracą najwięcej Ci co produkują dobrze i tanio na mniejszych powierzchniach.
Jaka jest recepta ? Brak dopłat spowoduje bankructwo tych molochów w szybkim czasie, a tym samym zmniejszy podaż i utrzyma ceny na przyzwoitym poziomie. Na to,że zmądrzeją i zaniechają importu nie ma co liczyć.
Gość
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez eurokrata » Śro Cze 20, 2012 5:17 am

My nie lubimy gospodarstw, które swoimi sposobami (wiadomo jakimi) radzą sobie ze szkodnikami i nie zdążają na czas spełnić wszystkich wymogów. Dlatego będziemy wspierać postPGRowskie molochy z sekretarką, księgową i magazynierem, które przestrzegają przepisów i "zdążają", w was nie.
eurokrata
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez rybak s » Śro Cze 20, 2012 9:16 am

Odpowiadając AP oraz 84 - kształt i ramy przyszłej Wspólnej Polityki Rybackiej i nowego programu jest tworzony począwszy od 2009 - wtedy powstała tzw. Zielona Księga. Niestety w tamtym czasie większość z nas zaabsorbowana była obecnym programem ( w szczególności dopłatami wodno środowiskowymi). Wtedy też nie zauważyłem, aby organizacje rybackie podjęły działania lobbujące gospodarkę stawową. Jedynym pozytywnym akcentem jest pismo ZPRyb do MRiRW w sprawie kształtu przyszłej WPR - http://www.zpryb.pl/LinkClick.aspx?file ... tabid=1176
Kształt WPRyb już istnieje teraz walczymy o podział środków - jak zwykle Polak mądry po szkodzie.
rybak s
 

Re: Finanse UE na przyszłość

Postprzez Gość » Czw Cze 21, 2012 9:53 am

Jesli masz informacje, to podaj jeszcze, co przyniosło cytowane pismo, jak jego treść została uwzględniona w "Zielonej Księdze"?
Gość
 


Wróć do Forum Rybaków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 73 gości

cron