przez Student-Kursant » Nie Kwi 29, 2012 9:41 pm
Przede wszystkim podobała mi się organizacja szkolenia i atrakcje jakie państwo przygotowaliście dla nas uczestników.
Ciekawie były zorganizowane warsztaty, gdzie ludzie byli podzieleni na małe grupy i zachęcało ich to do jakby większej aktywności, niż w przypadku wypowiadania się przy wszystkich uczestnikach szkolenia.
Wiadomo trema robi swoje i nie wszyscy potrafią się tak łatwo przełamać.
Dobry był też pomysł z nagrodzeniem najlepszej grupy warsztatowej, to w większym lub mniejszy stopniu mobilizowało do większej aktywności uczestników.
Tak się zastanawiałem czy nadało by się następnego szkolenia rozłożyć z trzech na cztery dni, ponieważ liczba godzin wykładów/warsztatów drugiego dnia była trochę za duża i w drugiej części wykładów po obiedzie zauważyłem iż duża liczba uczestników była już zmęczona. Zdaje sobie sprawę że koszta szkolenia będą większe, ale przecież chodzi o to aby uczestnicy wyciągnęli jak najwięcej z wykładów.
Jeśli chodzi o certyfikację karpia to ciężko mi się w tej sprawie wypowiedzieć, ponieważ jak dyskutowałem z innymi uczestnikami szkolenia, zdania były podzielone, jedni są za certyfikacją, inni zaś przeciw.
Główne obawy ludzi są że ich gospodarstwo może nie spełniać wymogów, że będą to dodatkowe koszta, gdzie spowoduje to wzrost ceny karpia w handlu i mniejszy popyt wiadomo części ludzi wybierze tańszego karpia bez certyfikatu, za to główną zaletą certyfikacji jest to iż klient kupujący karpia w sklepie będzie wiedział że produkt który kupuje jest najwyżej jakości.
Student Rybactwa