Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie

[Szwejk]

Proszę o pomoc w znalezieniu czeskiego karpia w okolicy Opola, gdzie mieszkam. Wiem, że karp, którego smak znam z dzieciństwa jest przywożony do Polski, ale nigdzie nie mogę go spotkać. Wszędzie mówią tylko, że sprzedają wyłaącznie polskiego od polskich hodowców. Proszę o pomoc, kto widział w sprzedaży dobrego czeskiego karpia.

[przyjaciel_karpia]

Polecam wycieczkę do pierwszego dużego sieciowego sklepu. Można delektować się widokiem a później smakiem czeskiego karpia. Znak szczególny: patrzy na na nabywcę niemalże ludzkim wzrokiem......

[antykosmopolita]

No, No, zadanie w równym stopniu ambitne co i karkołomne. Mało kto będzie chciał się przyznać iż handluje czeskim karpiem. To tak jakby się pochwalić że się jeździ czeskim autem, albo się bawi przy czeskiej muzyce pop.

[Gość]

Wielu naszych hodowców dostarcza karpia do supermarketów, a one to solidna firma nie biorą karpia za granicy. A uwagi na temat sprzedaży karpia za granicy są na tym forum są nie na miejscu. Dziwi mnie że takie posty zdarzają się tu, świadczy to o tym że mają tu dostęp ludzie, którym Marka Karp Polski nic nie znaczy, a szkoda. Takie posty jak ten powinny być usuwane na tym forum. Zgłaszam o wycofanie wątku.

[GOBIO]

Szwejk napisał(a) :
> Proszę o pomoc w znalezieniu czeskiego karpia w okolicy Opola, gdzie
> mieszkam. Wiem, że karp, którego smak znam z dzieciństwa jest przywożony do
> Polski, ale nigdzie nie mogę go spotkać. Wszędzie mówią tylko, że sprzedają
> wyłaącznie polskiego od polskich hodowców. Proszę o pomoc, kto widział w
> sprzedaży dobrego czeskiego karpia.


Czeskiego Karpia szuka pan na forum" Pana Karpia"!!!, to jest jawna dywersja!!.

[Importer]

Nie ma się co obrażać, sprowadzaliśmy karpie od lat, sprowadzamy i będziemy sprowadzać je dalej z Czech, Litwy, a nawet z Węgier. Polski rynek jest bardzo dobrym i stabilnym rynkiem karpiowym. Jeśli będzie się opłacało, to karpie spoza kraju będą przyjeżdżały. Jedyne utrudnienie to logistyka i np. ostra zima, ale z tym mozna sobie poradzić sprowadzajac ryby w listopadzie. Ja nawet pytałem dlaczego moje karpie wszędzie są sprzedawne jako polskie. Otrzymywałem zawsze odpowiedź, że zbyt mocno ugruntowana jest w polskim społeczeństwie świadomość wysokiej jakości polskiego karpia, żeby przebić się z etykietą np. "karp czeski".

[przyjaciel_karpia]

Co to znaczy " zbyt mocno ugruntowana jest w polskim społeczeństwie świadomość wysokiej jakości polskiego karpia"????
On po prostu jest wysokiej jakości, doskonale Pan wie, Panie Importerze, że jakość i smak karpia zależy w pierwszym rzędzie od sposobu jego hodowli, a ten nie wszędzie jest taki sam. Jeżeli byłby Pan uczciwy, to protestowałby by Pan przeciwko określaniu importowanych karpii mianem polski karp. Proszę podjąć to wyzwanie i wypromować własną markę. Polski karp nie wziął się z nikąd, to efekt pracy wielu pokoleń, nie możemy pozwolić na to by krótkowzroczne względy ekonomiczne ( chciwość po prostu) zniweczyła, rozmyła te markę.

[Gość]

przyjaciel_karpia napisał(a) :
> Co to znaczy " zbyt mocno ugruntowana jest w polskim społeczeństwie
> świadomość wysokiej jakości polskiego karpia"????
> On po prostu jest wysokiej jakości, doskonale Pan wie, Panie Importerze, że
> jakość i smak karpia zależy w pierwszym rzędzie od sposobu jego hodowli, a
> ten nie wszędzie jest taki sam. Jeżeli byłby Pan uczciwy, to protestowałby
> by Pan przeciwko określaniu importowanych karpii mianem polski karp.
> Proszę podjąć to wyzwanie i wypromować własną markę. Polski karp nie
> wziął się z nikąd, to efekt pracy wielu pokoleń, nie możemy pozwolić na to
> by krótkowzroczne względy ekonomiczne ( chciwość po prostu) zniweczyła,
> rozmyła te markę.
......................................................................................................
Bezwzględnie popieram wypowiedź ,,przyjaciela_karpia''. Polska Marka Karp to coś więcej niż Dubisz czy Gascha, to wiele pokoleń rybaków, którzy kształtowali techniki chowu i hodowli. Hodowli, której możemy poszczycić się w całej Europie. Oczywiście nic nie mam do karpia z zagranicy, ale patryjotyzm nakazuje mi wybrać dzieło naszych przodków tzn. Polskiego Karpia.

[Importer]

Widze, że dużo patriotyzmu w tym towarzystwie jest... Jestescie przeciwni importowi karpia tylko przez handlarzy, czy przez hodowców również?

[Gość]

Patryjotyzm to patryjotyzm, nie wybiera. To wolny rynek. Jednak chciałem powtórzyć to co na tym forum już wiele razy pisałem, te forum powstało by między innymi promować Polskiego Karpia.

[przyjaciel_karpiaa]

Panie Importerze, nie jestem przeciwny importowi karpia ani w celu handlowym ani w celu chodowli. Jestem przeciwny oszustwu polegajacym na wprowadzaniu w błąd konsumentów, ze szkodą dla środowiska rybackiego. Ten czeski karp jest przecież również poszukiwany (przynajmniej przez jednego miłośnika czeskich karpi spod Opola, chłop chodzi i szuka, a być może pod nosem ma wspaniałego czeskiego karpia który ukrywa się pod odstręczającą go marka polski karp). Szanujmy naszych klientów, postępujmy godnie.

[r22]

No to może pomóżmy człowiekowi w potrzebie i wydrukujmy listę "naszych" gospodarstw rybackich sprowadzajacych obcego.

[karty na stół]

Lista gospodarstw sprowadziających obcego karpia pokazała by ilu naszych kolegów ,,krzykaczy,, na różnego rodziaju spotkaniach, sama gra poniżej pasa.

[kapka]

Jaki oby karp ?
Litwo ojczyzno moja............

[rolnik]

My tu sobie gadu gadu, a Szwejk zostanie bez ryby na święta, no nikt mu nie chce pomóc. Człowiek chce po prostu skosztowac czeskiego karpia, a tu normalnie konflikt na miarę utraty Zaolzia w '45 (kiedy to czeskich karpi było w bród i miały niepowtarzalny smak). Wyznając zasadę iż "najdroższy jest klient" proszę Szwejka co przybliżenie tego smaku i próbę jego opisu. Wiem że to wyzwanie niełatwe, jezyk pisany w zakresie odczuć smakowych jest niemierni ubogi, istniejące określenia stanowią w większości porównanie do czegoś ( coś smakuje jak....), bezpośrednich wyrażeń smakowych jest zaledwie kilka, stąd moje przekonanie o trudności, ale i szczytnym celu tego zadania. Poznanie smaku prawdziwie czeskiego karpia, pozawoliłoby być może, zdość uczynić gustom szerszej klienteli , a z pewnością ułatwiłoby demaskację obcych udających polskiego karpia.