Moderator: ekspert_PK
Gość napisał(a):Z braku wiarygodnych badań na temat szkodliwości plastyku Zielony Che Guevara stosuje zabieg socjotechniczny i wysuwa argument, że ludzie 30-40 lat temu byli zdrowsi. Młodzi do 40-ki nie pamiętają tamtych czasów i wierzą w to co przeczytali w necie i że tak było. Starsi cofają się o 30-40 lat, do czasów, kiedy byli młodzi, piękni, zdrowi i też są w stanie uwierzyć, że tak faktycznie, w tych czasach czuli się fantastycznie i byli zdrowi, pewnie dlatego, że nie było plastyku. Manipulowanie ludźmi odbywa się w dzisiejszych czasach na ogromną skalę.
Dla zainteresowanych. Styroboxy w których teraz przewozimy elementy ryb są też z plastyku. Najpierw zniszczyli sprzedaż żywych ryb, a teraz próbują pozbawić nas możliwości jej transportu.
Gość napisał(a):nie wiedziałem że styroboksy też są z plastiku. To w czym te ryby przewozić ?
chemik napisał(a):Gość napisał(a):nie wiedziałem że styroboksy też są z plastiku. To w czym te ryby przewozić ?
W liściach łopianu. Tak zapakowane żywe dojeżdżały w średniowieczu z Zatora na Wawel (a nie było samochodów i asfaltowej drogi).
Gość napisał(a):mam telefon do producenta worków foliowych. Ostatnio ich dużo wzdłuż Odry.
naturka napisał(a):50 lat temu nie było opakowań plastikowych i wszyscy żyli zdrowiej
Gość napisał(a):nie będzie śniętych ryb. Coś się tak czepił Zielonych. Może to oni zatruli Odrę ???
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 21 gości