Giełda Rybacka

Witold napisał(a):Haloo, ludzie, czy nie ma innych waznych spraw oprócz dopłat i urzędów?

Widzisz, teraz już nikogo nie interesują ryby. Teraz to my wszyscy "beznesmeny". Liczą się tylko dopłaty i rekompensaty. Produkcja karpia przy tym poziomie cen jest już dla wielu nieopłacalna.

Doczekaliśmy czasów, kiedy znowu decyzje kogoś z góry determinują rynek. Kto dostanie ten przetrwa.
Jeśli Czesi czy Węgrzy rozdadzą swoją pulę na dopłaty "obszarowe" do stawów a my na promocje czy LGR, to napewno będą w stanie jeszcze bardziej wejść na nasz rynek.

gość napisał(a):Doczekaliśmy czasów, kiedy znowu decyzje kogoś z góry determinują rynek. Kto dostanie ten przetrwa.
Jeśli Czesi czy Węgrzy rozdadzą swoją pulę na dopłaty "obszarowe" do stawów a my na promocje czy LGR, to napewno będą w stanie jeszcze bardziej wejść na nasz rynek.

A jeśli nie przeznaczymy na promocję pieniędzy, a przeznaczy na nią producent pstrąga, łososia, tilapi, pangi, czy barramundi, to nie pomogą nam żadne dopłaty, bo z roku na rok będziemy wypychani z rynku przez inne gatunki ryb.

Witold napisał(a):Haloo, ludzie, czy nie ma innych waznych spraw oprócz dopłat i urzędów?

Witoldzie ja tylko napisałem po co jadę na karpiówkę zgodnie z zadanym pytaniem. Zamiast złościć się i zżymać po prostu napisz po co Ty tam zamierzasz jechać lub co Cię interesuję. krytykować jest zawsze łatwiej niż dawać coś od siebie...

Gość napisał(a):

Witold napisał(a):Haloo, ludzie, czy nie ma innych waznych spraw oprócz dopłat i urzędów?

Widzisz, teraz już nikogo nie interesują ryby. Teraz to my wszyscy "beznesmeny". Liczą się tylko dopłaty i rekompensaty. Produkcja karpia przy tym poziomie cen jest już dla wielu nieopłacalna.

Gratuluję świetnego rozeznania wśród kolegów i ogromnej wiedzy co kogo interesuje. I przy okazji mam tylko małe pytanie: Jakiej wiedzy z zakresu rybactwa kolega oczekuje po Karpiówce? A może kolega w ogóle tam się nie wybiera tylko chciał coś skrobnąć na forum tak z nudów...

gość napisał(a):

Stawiarz napisał(a):

gość napisał(a):Rok 2013 Rokiem Thomasa DUBISCHAczy ktoś o tym pamięta, docenia.

Jedziesz świętować to wydarzenie na Karpiówkę?

tylko przy okazji o tym wspomniałem.

.......................................................................................
Zaczynamy zapominać o tradycji i kulturze.

Apropos Karpiówki, czy był wątek o sprzedaży karpia w grudniu, tyle było złosliwości w trakcie, odgrażania się wielu osób, że zrobi porządek w swoim środowisku i???

Stawiarz napisał(a):Apropos Karpiówki, czy był wątek o sprzedaży karpia w grudniu, tyle było złosliwości w trakcie, odgrażania się wielu osób, że zrobi porządek w swoim środowisku i???

Coś Ty ! Teraz nie jest ważna produkcja i sprzedaż. Teraz najważniejszą interesującą nas sprawą jest to, ile i na co da nam kasę UE.