Strona 2 z 2

Re: POMOC śnięte karpie

PostWysłany: Wto Maj 14, 2013 8:44 pm
przez Mariusz
Flumechina do takiego zbiornika? W jaki sposób?
Zmieńcie weterynarza.

Re: POMOC śnięte karpie

PostWysłany: Śro Maj 15, 2013 7:27 am
przez Wedkarz2013
To może po prostu przekręciłem nazwę tego antybiotyku. Podobno jest to jakiś jedyny antybiotyk u weterynarza, który dodaje się do wody w stawie.

Re: POMOC śnięte karpie

PostWysłany: Śro Maj 15, 2013 3:19 pm
przez prostyrybak
Wedkarz2013 napisał(a):To może po prostu przekręciłem nazwę tego antybiotyku. Podobno jest to jakiś jedyny antybiotyk u weterynarza, który dodaje się do wody w stawie.

To może po prostu przestań zawracać gitarę!Od 08.05 piszesz, dzwonisz, dowiadujesz się ,stawiasz diagnozy,wiesz najlepiej co się stało ,znasz się na transporcie ryb, ogólnie znasz się na wszystkim!
Machaj wędą ryby będą!!!!!!!

Re: POMOC śnięte karpie

PostWysłany: Czw Maj 16, 2013 6:01 am
przez filippstrag
Jak Kolega będzie następnym razem kupował ryby to poproście jakiegoś prawdziwego rybaka lub ichtiologa w załatwieniu i wyborze materiału obsadowego do stawu.
Zapłaćcie mu z 500 złotych za usługę a nie będzie kłopotów z rybami i durnymi weterynarzami którzy chcą podawać antybiotyki .......bo taki znają..

Re: POMOC śnięte karpie

PostWysłany: Czw Maj 16, 2013 5:30 pm
przez gość
Antybiotyk do stawu = szaleństwo, ekonomicznie nie uzasadnione, do zbiornika przy transporcie, zarybieniu tak ale nie do stawu. Trzeba zmienić weterynarza koniecznie. Co do transportu na dłuższe odległości to mając doświadczenie, nie przesadzając z zagęszczeniem i tlenem to krzywda się rybie nie dzieje. Bazując na zdjęciach to ryba była obita być może zostało coś komuś od grudnia i efekt widzimy, faktycznie trzeba "przyjrzeć" się Dostawcy materiału zarybieniowego :-)

Re: POMOC śnięte karpie

PostWysłany: Czw Maj 16, 2013 7:48 pm
przez AMUR Gozdowo
Kolego prostyrybak skad ta nerwa i zlosliwosc? Nie kazdy jest wszystko wiedzacy. Zdajemy sobie sprawe i wiemy doskonale, ze popelnilismy blad i staramy sie nie stracic pozostalej ryby. Masz wiedze i chcesz pomoc to pomoz, a jesli nie to przestan mieszac. Dziekuje wszystkim za wszelkie rady, sugestie i rozwiazania. Jesli ktorys z Kolegow ma wiedze co mozemy jeszcze zrobic prosze o informacje.

Re: POMOC śnięte karpie

PostWysłany: Czw Maj 16, 2013 8:00 pm
przez gość
Teraz pewnie już nic nie zrobisz, w kilka dni śnięcia powinny ustać biorac pod uwagę warunki pogodowe i temperaturę wody - jeśli faktycznie są to problemy typu uszkodzenia mech. powstałe przy odłowie, transporcie. Jak była to ryba która została z grudnia to może Ci niewiele tej ryby zostać, niestety.