"Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

[gość]

Czy ktoś wie, co to jest za firma Groblex? Bo słuszałem, że ma być dostawcą do TESCO

,,GROBLEX,, Gospodarstwo Rybackie Marek Ferlin

[Gość]

Ile ten Groblex produkuje karpia, że marzy mu się rola "dominata" na rynku ?

[stanislaw]

Nie rozumiem co chcecie od jednej czy drugiej firmy. Są na rynku, walczą o klienta i sprzedają karpia, a o to chodzi. Raczej zastanówmy się co powoduje w tym roku mocne rozchwianie cenowe. Życzę powodzenia spółce Polski Karp, bo przynajmniej próbują organizować rynek. Lepiej lub gorzej, ale próbują.

[Gość]

Nie rozumiem co chcecie od jednej czy drugiej firmy. Są na rynku, walczą o klienta i sprzedają karpia, a o to chodzi. Raczej zastanówmy się co powoduje w tym roku mocne rozchwianie cenowe. Życzę powodzenia spółce Polski Karp, bo przynajmniej próbują organizować rynek. Lepiej lub gorzej, ale próbują.

Najlepiej by było gdyby zajęli się sprzedażą ryb wyprodukowanych przez siebie, a od mojej produkcji i organizowania mojego handlu niech się trzymają z daleka.

[Gość]

Podobno tak organizowali rynek, że rekordzista-udziałowiec zarezerwował dla siebie ok. 40-stu marketów plus kilka dodatkowych prywatnie. Ile wyprodukował karpi, spytacie ? Możecie się uśmiać. Jasiu, powiedz o tym głośno, a nie opowiadasz pokątnie.

[gość]

Podobno tak organizowali rynek, że rekordzista-udziałowiec zarezerwował dla siebie ok. 40-stu marketów plus kilka dodatkowych prywatnie. Ile wyprodukował karpi, spytacie ? Możecie się uśmiać. Jasiu, powiedz o tym głośno, a nie opowiadasz pokątnie.

Morawy wyhodowały w tym roku pod dostatkiem ,,Polskiego Karpia,,.

[Gość]

Wróbelki ćwierkają, że spółka uzyskała ceny netto, netto na poziomie 10 zł/kg. Teraz rodzi się pytanie, czy zaryzykuje zakupy zagranicą, czy będzie szukała karpia na polskim rynku, a jeśli tak to jakie ceny zaproponuje ?

[Gość]

[quote="Gość"]Dobrze napisałeś, że import powinien być uzupełnieniem rynku krajowego, oraz to, że import istniał zawsze. Tylko zauważ jakie zmiany zaszły zaszły w ostatnich latach. Pierwsza istotna zmiana to zaprzestanie dotowania sprzedaży karpia przez markety. Spowodowało to spadek popytu, a tym samym ostrą konkurencję na rynku. Powstały podmioty, które próbują zagarnąć i zdominować kurczący rynek. Już w ubiegłym roku okazało się, że krajowa produkcja i import, to zbyt dużo aby rynek to wchłonął. Ten rok zapowiada się jeszcze gorzej. Moim zdaniem na dziś nie jesteśmy w stanie sprzedawać karpia powyżej 11 zł, kiedy tuż za naszą granicą karp jest po 8.00-8.50 zł. 3.00 zł to zbyt duża różnica. Jeśli w tym roku wejdą na nasze rynki pośrednicy, to nie pozbędziemy się już ich nigdy. Ja sprzedaje po 9.50.[/quotw

Wykrakałem. W ostatnich dniach uaktywnił się Pan Marian. Pan Marian członek Towarzystwa Promocji Ryb (organizacji promującej krajową produkcję) dzwoni do hodowców z propozycją sprzedaży czeskiej ryby po 8.75 brutto. Pan Marian uchodzi w naszym środowisku za czołowego hodowcę. Udziela wywiadów w telewizji, radiu i gazetach. Brawo Panie Marianie. Jest Pan grabarzem naszej branży !

[Logiczny]

Ja znam jeszcze Pana Zenka, Pana Marka, Pana Kazika i jeszcze parunastu innych, którzy od kilku lat to robia i co my na to? Jest pewna Polska firma produkująca odkurzacze, zgadnijcie dlaczego już dawno zolnili załogę na produkcji, a mają mocno rozwinięty dział spedycji, pakowania i montażu półproduktów na gotowe wyroby i dział handlowy? Bo trzeba przyjąć półprodukty z dalekiego wschodu, zmontować i słać na kraj i UE jako własne!

[Gość]

Dziwię się bardzo, bo Ci Panowie, oprócz tego procederu są też jakimiś krajowymi producentami. Psucie przez nich rynku działa również na ich szkodę. Tak dla ciekawości co w tym roku będzie przerabiała firma, która wymaga identyfikacji karpia od wylęgu do handlówki (szkolenie w Toruniu) SoNa ?

[gość]

Dziwię się bardzo, bo Ci Panowie, oprócz tego procederu są też jakimiś krajowymi producentami. Psucie przez nich rynku działa również na ich szkodę. Tak dla ciekawości co w tym roku będzie przerabiała firma, która wymaga identyfikacji karpia od wylęgu do handlówki (szkolenie w Toruniu) SoNa ?

Kolego w kartonie może być gówno byle by papiery były na czekoladę 1 klasy. Podstawa to dobra dokumentacja a jakość i zgodność towaru to już szczegół. Z przetwórni wyjdzie ,,produkt polski,, a gdzie był pozyskany materiał do przerobu???

[?]

Dziwię sie tylko władzom TESCO, że pozwalają na taki bałagan wokół świątecznego karpia. Przecież działania niedoświadczonego kupca, podprowadzanego przez "wytrawnych" graczy, burzących ustabilizowany rynek, odbija sie niekorzystnie na wizerunku TESCO.

[Gość]

Pytanie brzmi: Ile pan Kalita sprowadził już, a ile jeszcze sprowadzi karpia? Bo spółka ma przede wszystkim zarabiać. Inne myślenie jest naiwnością.

[Gość]

Wykrakałem. W ostatnich dniach uaktywnił się Pan Marian. Pan Marian członek Towarzystwa Promocji Ryb (organizacji promującej krajową produkcję) dzwoni do hodowców z propozycją sprzedaży czeskiej ryby po 8.75 brutto. Pan Marian uchodzi w naszym środowisku za czołowego hodowcę. Udziela wywiadów w telewizji, radiu i gazetach. Brawo Panie Marianie. Jest Pan grabarzem naszej branży ![/quote]

Odpowiem Panie Marianie Panu publicznie. Wiem, że musi Pan mieć dograne zamówienia do końca tego tygodnia, bardzo mi przykro, nie wezmę od Pana tej czeskiej ryby, którą mi Pan proponuje. Wiem, że jest ładna, produkowana pod nasz rynek, ale straszna nagonka na tym forum na importerów i aż strach od Pana taką rybę brać. Myślę, że w razie potrzeby znajdę karpia w podobnej cenie jak Pan proponuje. Ja na Pana miejscu certyfikatem Pana Karpia za bardzo bym się w tym roku nie afiszował. Strasznie rozdrażnione te środowisko nasze jest. Jeszcze znajdą jakiegoś zwolnionego przez Pana pracownika, który zaświadczy w US, że
karp jest sprowadzany i do jakich gospodarstw był przez lata sprzedawany. Strasznie to może być kosztowne !

[Gość]

Pytanie brzmi: Ile pan Kalita sprowadził już, a ile jeszcze sprowadzi karpia? Bo spółka ma przede wszystkim zarabiać. Inne myślenie jest naiwnością.

W Pszczynie magazyny jeszcze wolne ?