Giełda Rybacka

Zaczyna brakować karpia. Jeszcze kilka dni i wahadło odbije w drugą stronę. Niestety ceny już nie odbiją, chyba że w detalu.

lubliniak napisał(a):Zaczyna brakować karpia. Jeszcze kilka dni i wahadło odbije w drugą stronę. Niestety ceny już nie odbiją, chyba że w detalu.

Potwierdzam. Zaczyna brakować karpia w przedziale wagowym 1.5-2.5 kg/szt.

Gdzie brakuje ?? Dajcie cynk

realista22 napisał(a):Gdzie brakuje ?? Dajcie cynk

Wielkopolska, dokładniej okolice Poznania. Klienci klną, że im 3kg+ przywożą.

Pokontraktowali z południa i wschodu bo miało być taniej , a lokalni hodowcy w Wielkopolsce nie wiedzą co z rybą zrobić . Ci "klienci" sami są sobie winni , teraz niech sobie sknerusy radzą z przerośniętym karpiem z zeszłego roku. Zamiast dać złotówkę drożej na miejscu za ładną rybę ... Ale te trójki+ ładnie się filetuje :-)

Gość44 napisał(a):Pokontraktowali z południa i wschodu bo miało być taniej , a lokalni hodowcy w Wielkopolsce nie wiedzą co z rybą zrobić . Ci "klienci" sami są sobie winni , teraz niech sobie sknerusy radzą z przerośniętym karpiem z zeszłego roku. Zamiast dać złotówkę drożej na miejscu za ładną rybę ... Ale te trójki+ ładnie się filetuje :-)

Zgadzam się i potwierdzam co piszesz. Mam takie same sygnały. Fajnie się filetuje, ale już żywa ryba i tuszki nie z tych 3+ nie są pożądane przez klientów detalicznych.

Te karpie to nie ze wschodu ale z południa .Czeskie królują w wielkopolsce.

No i sprawdza się czarny scenariusz. Negocjatorzy karpiowi dali ciała. Puścili karpia za grosze, a karpia zaczyna brakować.