Giełda Rybacka

Witam. Posiadam staw w którym mam niedużą ilość karpi , linow , razem około 4 ton . Staw wykopalem na ziemi budowlanej. Nie jestem rolnikiem . Mam bardzo duże zainteresowanie wśród znajomych , którym co roku sprzedawalem ryby i ta ilość osób się zwiększa. Zamierzam wykopac drugi staw pod hodowle . Do tego mam wędzarnia ryb. I moje pytanie dotyczy , czy odbywa się to prawidłowo:

Jeżeli ryby przetrzymuje 60dni to mogę je sprzedawać w stanie nie przetworzonym bez podatku ? Nawet nie bedac rolnikiem , a stawy są na ziemi budowlanej ?

Jezeli chce ryby przetworzyc , wedzic to moge tez to robic zgodnie z nowymi przepisami ? I moge to robic bez podatku do 40 tysięcy złotych notując wszystko w zeszycie ?

Czy muszę moje dwa stawy zgłaszać do weterynarii?

Bo czytałem nowe przepisy że mogę przetwarzać ryby i sprzedawać bez podatku ale czy mnie też to dotyczy jeżeli nie jestem rolnikiem ?

Czy te ryby mogę również sprzedawać na targowiskach ? Powiedzmy że bym kupił przyczepę gastronomiczna to czy muszę mieć na nią odbior sanepidu ? Bo czytałem w nowych przepisach że według nowych przepisów, jeżeli sam hoduje ryby i je przetwarzam to jestem zwolniony z sanepidu ?

Czy te przepisy też mnie obowiązują?

Jeżeli przekrocze 40 tysięcy sprzedaży to jaki podatek płace ?
Dodam że nie prowadzę dzialalnosci gospodarczej to czy gdzieś muszę to zgłaszać?

Jeżeli małą część ryb chciałbym sprzedawać znajomemu do sklepu rybnego czy tak samo sprzedaje bez podatku?

I jak wystawić mam jemu fakturę jeżeli nie posiadam dzialalnosci gospodarczej i nie jestem rolnikiem ?

Proszę kogoś z wiedzą o pomoc

Jeśli wykopałeś staw na ziemi budowlanej, to powinieneś przekwalifikować grunt na Wsr. Jeśli przekwalifikowałeś grunt w Wsr, a jest tego ponad 1 ha przeliczeniowego, to automatycznie stajesz się rolnikiem z tytułu posiadania. Jeśli nie masz numeru wet. a sprzedajesz ryby, to przestępstwo. Nie pytaj się nas jak masz udawać rolnika, a jesteś handlarzem i nie płacić z tego tytułu podatków.

Hmm.... sprzedajesz ryby i nie masz zarejestrowanego gospodarstwa w PIW? Gdzie te stawy?

PIW napisał(a):Hmm.... sprzedajesz ryby i nie masz zarejestrowanego gospodarstwa w PIW? Gdzie te stawy?

Pod twoim domem cwaniaku. Jeżeli chłop chce zacząć hodować i robić to legalnie to przekaż mu wiedzę bo chyba że brak u Ciebie tej wiedzy i tylko wymadrzenia.

Bez podatku i bez podatku, kolego widzę że niby chcesz robić to legalnie ale rucha* państwo na podatek.. wyhoduje 4 tony a sprzedam 20t... idz do skarbówki z takimi pytaniami cwaniaku

Weterynarz napisał(a):

PIW napisał(a):Hmm.... sprzedajesz ryby i nie masz zarejestrowanego gospodarstwa w PIW? Gdzie te stawy?

Pod twoim domem cwaniaku. Jeżeli chłop chce zacząć hodować i robić to legalnie to przekaż mu wiedzę bo chyba że brak u Ciebie tej wiedzy i tylko wymadrzenia.

Chłop już hoduje i sprzedaje ryby, a nie ma do tego prawa nie posiadając numeru wet. Do tego robi to nie płacąc podatku gruntowego ani dochodowego.

Gość napisał(a):Jeśli wykopałeś staw na ziemi budowlanej, to powinieneś przekwalifikować grunt na Wsr. Jeśli przekwalifikowałeś grunt w Wsr, a jest tego ponad 1 ha przeliczeniowego, to automatycznie stajesz się rolnikiem z tytułu posiadania. Jeśli nie masz numeru wet. a sprzedajesz ryby, to przestępstwo. Nie pytaj się nas jak masz udawać rolnika, a jesteś handlarzem i nie płacić z tego tytułu podatków.

Witam staw był zgłoszony do zakładu wodopornego i nic nie mówili o przeksztalcrniu, jednym warunkiem była studnia.

Druga sprawa , byłem w Urzędzie skarbowym , jak założyć działalność gospodarczą i jaki podatek, tam usłyszałem od Pani "która nie jest do końca pewna" że dochód z hodowli należy do innego źródła dochodu ponieważ przynależy do rolnictwa i nie jest działem specjalnym przez co nie ma konieczności zakładania działalności ponieważ nie podlega pod pit i tak dalej.

Również na Internecie znalazłem informację od Urzędu skarbowego : jedna osoba pisała o sprzedaży rybek akwariowych ze swojej hodowli , a druga o uprawach warzyw i ich sprzedaży. W jednej i drugiej sytuacji US napisał że nie ma konieczności zakładania działalności i odprowadzania podatku ponieważ podlega to pod rolnictwo i nie jest działami specjalnymi. Można sprzedawać bez żadnych konsekwencji . Dlatego zapytałem na tym forum ale widzę że jeden skacze tylko przed drugiemu żeby komuś życie utrudnić, a takim swoim zachowaniem powodujecie że tacy jak ja dalej handlują w taki sposób i nie zamierzają tego zmieniać przez to że nie można od was uzyskać żadnej pomocy , wytłumaczenia, a jest naprawdę takich osób pełno, które chciałby to robic zgodnie z prawem !

Czy zrozumiałeś co było napisane wyżej? Powtórzymy! Wykopałeś staw na gruncie budowlanym. Masz obowiązek przekształcić ten teren na Wsr (woda, stawy rybne) Na tej podstawie gmina naliczy Ci podatek rolny (błędnie napisałem, że gruntowy) Jeśli ilość Wsr będzie większa niż 5 ha, z automatu masz KRUS. Jak mniej niż 5 ha Wsr, to KRUS możesz płacić na swój wniosek. Jak będziesz płacił podatek rolny, stajesz się rolnikiem ryczałtowym i US może Cię cmoknąć, jeśli sprzedajesz swoją produkcję.
Zakład "wodoodporny" ja słusznie go nazwałeś nie jest od przekształceń gruntu. Panienka z US też na tym przekształceniu nie musi się znać.
Jak nie masz Wsr to Twoja sadzawka powinna być traktowana przez US jak magazyn, a Ty powinieneś zgłosić działalność handlową i płacić dochodowy.

Gorzej z przekształceniem jak OP nie ma pozwolenia na budowę stawu.

Gość napisał(a):Czy zrozumiałeś co było napisane wyżej? Powtórzymy! Wykopałeś staw na gruncie budowlanym. Masz obowiązek przekształcić ten teren na Wsr (woda, stawy rybne) Na tej podstawie gmina naliczy Ci podatek rolny (błędnie napisałem, że gruntowy) Jeśli ilość Wsr będzie większa niż 5 ha, z automatu masz KRUS. Jak mniej niż 5 ha Wsr, to KRUS możesz płacić na swój wniosek. Jak będziesz płacił podatek rolny, stajesz się rolnikiem ryczałtowym i US może Cię cmoknąć, jeśli sprzedajesz swoją produkcję.
Zakład "wodoodporny" ja słusznie go nazwałeś nie jest od przekształceń gruntu. Panienka z US też na tym przekształceniu nie musi się znać.
Jak nie masz Wsr to Twoja sadzawka powinna być traktowana przez US jak magazyn, a Ty powinieneś zgłosić działalność handlową i płacić dochodowy.

Dzień dobry. Byłem w Krusie i tam się dowiedziałem że jak przekształce tą działkę na rolną (a ona widniala wcześniej jako rolna) i wykopie staw i zacznę tam hodować ryby to według nich jestem rolnikiem i mogę się ubezpieczyć w krusie pomimo że nie mam szkoły rolniczej itd. A działka ma poniżej 1ha i wystarczy że będę płacił podatek rolny i będę wtedy na krusie. Tylko teraz moje pytanie , jeżeli jestem niby "rolnikiem" to czy na tej dzialce mogę postawić dom ? Bo wkoncu w rzeczywistości nie jestem rolnikiem i jak to wygląda z domem ?

Chłopie, Ty to masz problemy! Wodę pompujesz ze studni, a w dołku poniżej 1 ha hodujesz 4 tony ryb, a chcesz sprzedawać 8 ton jako swoją produkcję. Daj nam spokuj ze swoimi problemami, by my mamy teraz kupę pracy. Poczytaj sobie o działkach siedliskowych. https://www.mgprojekt.com.pl/blog/siedlisko/

Dobrze Ci powiedzieli. Masz grunty rolne (Wsr), płacisz za nie podatek rolny, to możesz się ubezpieczyć w KRUS. Jak masz poniżej 1 ha PRZELICZENIOWEGO! to w KRUS ubezpieczysz się na własny wniosek. Jak masz powyżej 1 ha PRZELICZENIOWEGO! to KRUS ubezpieczy Cię automatycznie, jeśli nie jesteś ubezpieczony już w ZUS.

Dobrze Ci powiedzieli. Masz grunty rolne (Wsr), płacisz za nie podatek rolny, to możesz się ubezpieczyć w KRUS. Jak masz poniżej 1 ha PRZELICZENIOWEGO! to w KRUS ubezpieczysz się na własny wniosek. Jak masz powyżej 1 ha PRZELICZENIOWEGO! to KRUS ubezpieczy Cię automatycznie, jeśli nie jesteś ubezpieczony już w ZUS.

Czy dobrze Cię zrozumiałem? Miałeś grunty rolne, które zostały odrolnione na grunt budowlany. Na budowlanym wybudowałeś staw i teraz chcesz aby znów były rolne? Geodeta, mapka do geodezji w Starostwie Powiatowym. Powinni z automatu zakwalifikować jak Wsr. Prawdopodobnie bez klasyfikatora gruntów.

Gość napisał(a):Czy dobrze Cię zrozumiałem? Miałeś grunty rolne, które zostały odrolnione na grunt budowlany. Na budowlanym wybudowałeś staw i teraz chcesz aby znów były rolne? Geodeta, mapka do geodezji w Starostwie Powiatowym. Powinni z automatu zakwalifikować jak Wsr. Prawdopodobnie bez klasyfikatora gruntów.

A jak będzie działka już jako wsr to czy nie będę miał problemu z postawieniem tam domu ? Wkoncu jakby nie patrzeć będę rolnikiem , a rolnik może stawiać zabudowy na terenie rolnym ?