Giełda Rybacka

Zamiast gryźć się między sobą, powiedzcie mi czy widzieliście takie artykuły o świnkach, drobiu, wołowinie?
Bo o rybach to już jest kolejny. I zawsze na pierwszych stronach portali internetowych
https://tipy.interia.pl/artykul_33300,najbardziej-trujace-substancje-w-rybach.html#iwa_source=worthsee

Nie jest przypadkiem, że codziennie pojawiają się takie artykuły:
https://kobieta.interia.pl/zdrowie/news-prozdrowotne-wlasciwosci-oleju-rybnego-to-mit,nId,4860727#iwa_source=worthsee

organizacje same kopią dołki pod sobą zapraszając prelegentów, którzy promują i namawiają do zmiany nawyków Polaków w tym rezygnacja z zakupu karpia, na korzyść na razie zakupu żywego karpia.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... e,79cfc278

ale według nich łosoś nie odczuwa bólu hodowli klatkowej tylko karp

hodowla karpia jest na etapie na jakim była zagrożona hodowla łososia, podczas olbrzymiej presji medialnej na warunki chowu, aby uspokoić organizacje, które chcą mieć coś do powiedzenie i opinie hodowle certyfikowały się w tym certyfikat dobrostanu pewnie utajnionym celem jest właśnie certyfikowanie choć z drugiej strony hodowle pstrąga są przemilczane to dziwne

"Dziś odbyła się rozprawa odnośnie "mordercy" karpia. Zostały uchylone zarzuty zabicia ze szczególnym okrucieństwem i za niehumanitarny ubój ukarano go karą 800 zł, zwalniając z kosztów sądowych. Topczewska dostawała furii, a pani sędzia postawiła ją do pionu".
oto przykład dobrze pełnionej funkcji Sądu

a to kolejny przykład - zgroza
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... torby.html

Zgrozą, nie jest wyrok sądu. Tłukli 10 lat to i wytłukli. Zgrozą jest brak instynktu zachowawczego rybaków, którzy nie potrafili zrzucić się na porządnych adwokatów i wygrać sprawę. To jest zgroza.

Ciekawe kiedy w tv https://youtu.be/3jMffkyDbK0
Trzeba przyznać mają pomysły, emisja tego spotu to będzie katastrofa.

niesamowite... Czy my komuś tak na prawdę zaszliśmy za skórę?

klen1987 napisał(a):niesamowite... Czy my komuś tak na prawdę zaszliśmy za skórę?

Szanowny Kleniu1987 już objaśniam Ci , że tak. Zaszliśmy za skórę naszej partii gdyż ośmieliliśmy się żyć i być na swoim. Partia to tolerowała cierpliwie przez 30 lat z uwagi na przejściowe problemy z zaopatrzeniem rynku spożywczego które łataliśmy ale... Najnowsze raporty ekspertów rządowych jasno wskazują, że nieuchronny postęp doszedł już do momentu gdy partia samodzielnie może zorganizować produkcję i dystrybucję żywności. Na tym najbliższym początkowym etapie będzie to produkcja i dystrybucja ryżu i soi, ale nie oszukujmy się... Przecież powszechnie wiadomo, że ludność karmiona w danym dystrykcie wegetariańsko jest w pełni zdrowa i ma dobre właściwości nazwijmy to siłorobocze... tak poszukiwane przez partyjne korposyndykaty. Wchodzimy właśnie w etap likwidacji kułactwa i samolubnej prywaty na rzecz pracy dla dobra partii. A nie muszę Ci Kleniu1987 tłumaczyć, że dobro partii jest dobrem ludu... Więc jeśli mógłbym coś delikatnie zasugerować to: zamiast trwonić swoje siły witalne na skowyt i zgrzytanie zębami przeciwko postępowi już dziś rozejrzyj się i wybierz obóz korpopracy do którego pragnąłbyś być oddelegowany przez partię. Jeśli interesuje Cię jak to się ostatnio skończyło to polecam wczytanie się w pozycję "Atlas zbuntowany" Rand Ayn. Lecz pamiętaj, ze tym razem będzie inaczej. Tym razem partia przygotowała się solidniej, Tym razem automaty i sztuczna inteligencja wyeliminują błędy, słabość i pomyłki...

Filozofów to ci u was dostatek, a to jest takie proste. Rozwalić te wasze organizacje handlowe, przecież karpi w tym roku zabraknie, a wy sprzedajecie po 7 zł, znacznie poniżej kosztów produkcji. Czy wy macie rozum. Nawet nie potraficie zrzucić się po parę zeta na prawnika i odesłać te nawiedzone paniusie płaczące nad karpiami do szkółki. Może się jeszcze coś o karpiach dowiedzą. Chociaż wątpię.

Szanowny powyższy wyrazicielu opinii:
Kto tu jest filozofem to byśmy usieli porównać stan kont, nieruchomości, niewolników i innych zasobów...Zrzucać to się zrzucaliśmy już od wielu lat i część z nas się z tego zrzucania wycofała bo odkryła że po drugiej stronie lustra też jest życie... I lepiej stać po właściwej stronie kordonu psów z pałami - jak się chce przetrwać. W kwestii edukacji paniusiek to ja osobiście wolę je edukować w innych praktykach... ale to po robocie.

Można i tak. A kto ci zabroni.

klen1987 napisał(a):niesamowite... Czy my komuś tak na prawdę zaszliśmy za skórę?

po pierwsze to pamiętacie nagonkę na łososia, oni pamiętają nam to nic nie dało i pewnie nie da
po drugie Polskie organizacje same sobie kopią doły zapraszając prelegentów z compassion, tak bo pstrąga oni nie ruszą
mam podawać więcej

"Dziś odbyła się rozprawa odnośnie "mordercy" karpia. Zostały uchylone zarzuty zabicia ze szczególnym okrucieństwem i za niehumanitarny ubój ukarano go karą 800 zł, zwalniając z kosztów sądowych. Topczewska dostawała furii, a pani sędzia postawiła ją do pionu".

klen1987 napisał(a):niesamowite... Czy my komuś tak na prawdę zaszliśmy za skórę?

To jest interes. Zorganizowana grudniowa akcja aby społeczeństwo pod jej wpływem w styczniu-marcu następnego roku w PIT-ach przekazało 1% podatku na organizacje pożytku publicznego. Z tych pieniążków "etatowe paniusie" z Viv i innych ścierw wypłacają sobie pensje.