Strona 1 z 3
		
			
				Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Czw Sty 07, 2021 4:04 pm 
				przez GR Orońsko
				Witam kolegów wraz z nowym rokiem!
Posiadam 140ha stawów karpiowych. Ostatnimi czasy mam inwazje kormoranów , do 80-100sztk. Używam armatek hukowych , niby coś tam dają ale wciąż krążą..odstrzelone zostało w tamtym roku trochę ale to nic nie daje tylko ich przybywa..ktoś ma może jakieś sprawdzone sposoby na to dziadostwo ??
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Czw Sty 07, 2021 4:57 pm 
				przez lubliniak
				Strzelać, płoszyć, strzelać , płoszyć.....     Niestety trzeba patrzeć w niebo niemal bez przerwy.
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Czw Sty 07, 2021 5:29 pm 
				przez prawie sąsiad
				lubliniak napisał(a):Strzelać, płoszyć, strzelać , płoszyć.....     Niestety trzeba patrzeć w niebo niemal bez przerwy.
dokładnie tak, walić walić i jeszcze raz walić
 
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Czw Sty 07, 2021 9:27 pm 
				przez Gość
				prawie sąsiad napisał(a):lubliniak napisał(a):Strzelać, płoszyć, strzelać , płoszyć.....     Niestety trzeba patrzeć w niebo niemal bez przerwy.
dokładnie tak, walić walić i jeszcze raz walić
 
Poszukaj w kole łowieckim "snajpera" Zawsze jest ich tam kilku. Wpisz go do pozwolenia na odstępstwa z RDOŚ. Zapłać troszkę lub kup dobrą amunicję.  Potrafią z broni małokalibrowej trafiać kormorana na 300 m. Sprawdzone.
 
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Sob Sty 09, 2021 8:13 am 
				przez synus1
				Wypatrz gdzie nocują i wtedy można je podejść na 10 metrów o zmroku są głuche i ślepe. Przygotuj aparat i zrób zdjęcie. Pamiętaj co jest napisane w decyzji z RDOŚ o strzelaniu w godzinach nocnych.
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Sob Sty 09, 2021 11:52 am 
				przez 234
				synus1 napisał(a):Wypatrz gdzie nocują i wtedy można je podejść na 10 metrów o zmroku są głuche i ślepe. Przygotuj aparat i zrób zdjęcie. Pamiętaj co jest napisane w decyzji z RDOŚ o strzelaniu w godzinach nocnych.
synus najgorsze jest to że nie każdy ma wysokie drzewa na ktorych siadają, a strzelanie po za  obiektem troche ryzykowne. Ja na przykład mam i każdą grupe zwiadowców w nocy rypie. Każdy drzewa na stawach wycinał, bo nie wygodne, bo liście, teraz okazuje się, że to błąd. Ja w dzień daję im fory, jedzą do woli, obserwuje tylko gdzie siadają i w nocy świecę latarką na magnesie przy lufie, broń 5-cio strzalowa, przy pierwszym ustawiam się tak że spada minimum 2szt czasami cztery i spokój na pół roku czasami na rok.
 
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Sob Sty 09, 2021 9:57 pm 
				przez synus1
				Cześć drzew owinąłem siatką metalową więc przetrwały podgryzania bobrów. Odległość 300 metrów też nie stanowi problemu. Naloty kormoranów były coodziennie mimo płoszenia, strzelania, strachów, grającego radja i chlera wie czego jeszcze. Efekt jest taki że narybek i kroczek jest zmasakrowany bez płetw, oczu czy łusek. Dopiero pojawienie się lodu zniechęciło kormorany. Życzę celnych strzałów.
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Wto Sty 12, 2021 8:44 am 
				przez żyłka
				ożyłuj stawy te mniejsze  zapytaj w maxryb mają odpowiednią linke do tego i po problemie nie wlecą
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Wto Sty 12, 2021 8:45 am 
				przez żyłka
				ożyłuj stawy te mniejsze  zapytaj w maxryb mają odpowiednią linke do tego i po problemie nie wlecą
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Wto Sty 12, 2021 12:05 pm 
				przez 123
				żyłka napisał(a):ożyłuj stawy te mniejsze  zapytaj w maxryb mają odpowiednią linke do tego i po problemie nie wlecą
🤣🤣🤣🤣🤣
 
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Pon Lut 01, 2021 8:02 pm 
				przez RZD
				Koledzy poruszacie problem, który niebawem może stać się dla nas decydującym źródłem strat. Proszę zapoznać się z badaniami przeprowadzonymi i opracowanymi w formie broszury  kilka lat temu przez LGR „Opolszczyzna” na temat strat w rybostanie  na stawach  opolskich i ziemi cieszyńskiej przez kormorany.. Podobną  analizę na ten temat przeprowadził Pan Prezes Karoń, który również mocno zasygnalizował ten problem . Wyliczenia te są w dalszym ciągu aktualne. Presja kormoranów jest coraz większa, straty na naszych stawach już są bardzo poważne. W naszym zakładzie w w ostatnich dwóch sezonach jesienno - zimowych naloty jesienne kormoranów likwidują produkcję materiału obsadowego praktycznie w całości. To co zostanie na wiosnę praktycznie nie nadaje się do obsady.Żadne strzelanie z armat, płoszenie petardami, strzelanie na dużych powierzchniach stawowych nie zdaje egzaminu. Nie jesteśmy w stanie przebywać całe dnie na stawach. Jesteśmy w zasadzie bezsilni.  Biorąc pod uwagę wyliczenia LGR Opolszczyzna i Pana Kuronia wyliczam te straty na ok. 700 - 1000 tys.zł. Czy można to wytrzymać ?.  Podczas opracowania nowej Strategii Rybactwa na kolejne lata problem ten musi być zasygnalizowany i załatwiony, chociażby w ten sposób jak jest to realizowane  w Czeskiej Republice.
Wojtek Adamek
RZD Zator
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Wto Lut 02, 2021 10:10 pm 
				przez Gość
				Panie Wojtku, a jak jest w Czeskiej Republice ?
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Śro Lut 03, 2021 11:39 am 
				przez Gość
				Gość napisał(a):Panie Wojtku, a jak jest w Czeskiej Republice ?
W Czeskiej jest tak, że różnych dopłat, odszkodowań i innej formy pomocy mają 3 x tyle co my. Dzięki temu stać ich aby sprzedawać karpia do Polski po 6.50 pln/kg
 
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Śro Lut 03, 2021 2:30 pm 
				przez GR Orońsko
				Nasze gospodarstwo ma bardzo poważny problem z kormoranem i ogólnie z ptactwem...
			 
			
		
			
				Re: Walka z kormoranem
				
Wysłany: 
Śro Lut 03, 2021 8:59 pm 
				przez GR_Zebrzydowice.
				Nie chcę dopłat, nie chcę sprzedawać po 6,50