Moderator: ekspert_PK
Wooj napisał(a):Jakie są wasze spostrzeżenia po spacerach na cmentarzu, czy nie odnieśliście wrażenia że na grobach jakby mniejszy przepych, rozmawiałem wczoraj z przycmentarnym handlarzem zniczy i kwiatków i podsumował że tylko podwyżki cen go uratowały. Ludzie zdecydowanie mniej kupowali.
Nasuwa mi się pytanie jak to wszystko odniesie się do przedświątecznej sprzedaży karpia?
Jakie macie zdanie czy u Was było to samo?
11 napisał(a):On ma racje ludzie zaczynają oszczędzać no moze nie wszyscy u mnie było to samo połowe mniej na grobach
Moze piernik do wiayraka nic nie ma ale oszczędzanie ma się do wszystkiego
11 napisał(a):On ma racje ludzie zaczynają oszczędzać no moze nie wszyscy u mnie było to samo połowe mniej na grobach
Moze piernik do wiayraka nic nie ma ale oszczędzanie ma się do wszystkiego
tez rybak napisał(a):11 napisał(a):On ma racje ludzie zaczynają oszczędzać no moze nie wszyscy u mnie było to samo połowe mniej na grobach
Moze piernik do wiayraka nic nie ma ale oszczędzanie ma się do wszystkiego
Obys nie mial racji ale troche w tym prawdy jest
tez rybak napisał(a):Nikt Ci nie karze obniżać ceny, też będę sprzedawał jak najdrożej, przedstawiłem poprostu swoje odczucie w tym temacie i nic więcej
Szczepan Chrząszcz napisał(a):Jestem hodowcą pstrągów, od paru lat w moim punkcie sprzedaży od września można kupić też karpia. Po raz pierwszy cena detaliczna karpia (25zł), jest wyższa niż mojego pstrąga (24zł). Od września do dzisiaj sprzedałem tylko 300 kg karpia, to jest prawie dwa razy mniej niż w analogicznych okresach minionych lat. Kupujących jest mniej i kupują mniej ryb. Pozdrawiam Kolegów Karpiarzy.
obserwator napisał(a):Oczywiście, że jest kryzys i ludzie oszczędzają. Ale czy sprzedawcy zniczy i chryzantem zarobili mniej? Niekoniecznie.
Wooj napisał(a):Ten kto ma wydaje to jest oczywiste, ale bardzo duża część społeczeństwa ta uboższa zaczęła liczyć monety po opłaceniu prądu, czynszu gazu itp
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 49 gości