Strona 1 z 1
PRZYSZŁOŚĆ

Wysłany:
Pią Gru 20, 2024 11:26 pm
przez BIEDOTADWA
Witam serdecznie.Dzięki za wypowiedzi. Handlowałem kiedyś z sieciami KARPIEM. Trochę wiem na ten temat. Sieci stosują przemyślane i bardzo profesionalne metody dotyczące między innymi zakupów. To co wiem pojedynczy hodowca lub pośrednik nie jest w stanie konkurować.
Na dzień dzisiejszy zostaliśmy z po prostu rozjechani. Proponuję zrobić zrzutkę i zatrudnić profesjonalnego PRAWNIKA znającego specyfikę rybactwa karpiowego celem przyjrzenia się i dogłębnej analizy metod handlu karpiem przez sieci handlowe.
To co wiem i widzę mamy szansę na uratowanie KARPIARZY żyjących z chowu i hodowli ryb w stawach ziemnych. Proponuję opodatkować się dobrowolnie w wysokości kilku procent od uzyskanych dopłat. Oczywiście wszystko musi być sformalizowane i pod naszym nadzorem. Proszę o przemyślane wypowiedzi.
Re: PRZYSZŁOŚĆ

Wysłany:
Sob Gru 21, 2024 8:01 pm
przez kl
Jakich dopłat? Do produkcji? Nigdy nie dostałem złotówki jako drobny hodowca. Robiłem kursy itp, jak miały być pierwsze dopłaty pośrednie, a pieniążków wtedy zabrakło, ponoć dostali najwięksi. Same obowiązki tylko a zero korzyści. Moi koledzy rolnicy "ziemni" zmieniają tylko maszyny na lepsze, milion programów + dopłaty bezpośrednie do ha za to, że uprawiasz te ha. Jestem rolnikiem, ale drugiej kategorii też uprawiam ha, ale bez dopłat. Oni biorą je od 20 lat co rok. Ja nie mam czego opodatkować.
Import z Ukrainy zabił rynek i nikt o tym nie mówi. Dzisiaj już na fejsie- giełdzie, ktoś dał po 10,5. Taka cena było 15 lat temu, więc jak mam z tym konkurować? Smakiem?... Pojedziesz blokować granicę albo drogi jak rolnicy? A dojdzie jeszcze pewnie zakaz sprzedaży żywych ryb. Co to za ceny po 12-13zł? 10 lat wstecz takie były. Dopóki ktoś nie ukróci "darmowego" importu, gdzie kilku sprowadza dziesiątki ton, jak ktoś napisał po 5,5zł, to co Ty możesz zrobić? Nic skoro to legalne a państwo nie chroni swojego rynku i swoich producentów.
Re: PRZYSZŁOŚĆ

Wysłany:
Sob Gru 21, 2024 8:09 pm
przez GR_Zebrzydowice
A o czym tu deliberować? Wizja dopłat odebrała zdolność do trzeźwej oceny sytuacji. Jest tak za każdym razem/rozdaniem. Półdarmo oddajemy do przetwórni i zdziwienie że tanie płaty w marketach.
Re: PRZYSZŁOŚĆ

Wysłany:
Sob Gru 21, 2024 8:32 pm
przez kl
Jedyne rozwiązanie to ochrona rodzimego rynku poprzez cła zaporowe albo takie dopłaty bezpośrednie, które zrekompensują różnicę. Ale po co te dopłaty i koszty dla państwa jak wystarczą cła zaporowe, to nie kosztuje. Utopia? Utopia, ale inaczej nie mamy szans. Tylko kto o tym i komu powie, a tym bardziej wymusi?
Ale jakby do tego doszło to zostaje jeszcze rynek wewnętrzny, który też dobrze by było, żeby był trzymany jednym obowiązkowym "cechem" za mordę, bo zawsze kilku ten rynek zepsuje, choć nie w tej skali jak importerzy. Skoro każdy ma nadzór weterynaryjny, to każdy może musieć należeć do tego "cechu". Przypomina to komunę, ale inaczej w tak rozdrobnionej branży będzie tylko gorzej, zjedzą nas importerzy (już zjedli), a zaraz po wprowadzeniu zakazu sprzedaży żywych ryb zjedzą nas przetwórnie.
Takie jest rozwiązanie na uczciwy zarobek i nie cofanie się z cenami o 15lat, gdzie inflacja w tym czasie posunęła się, ale 15 lat do przodu. Szkoda, że to utopia.
Re: PRZYSZŁOŚĆ

Wysłany:
Nie Lut 16, 2025 10:55 am
przez narybekcom
W tym roku ceny niskie, jak będzie za rok? gorzej? ;-|
_______________________________
https://narybek.com/