Strona 3 z 3

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Czw Sie 12, 2010 2:15 pm
przez krajan
To zmienia sytuację.
Kontakt z ichtiopatologiem, nie wykluczone leczenie antybiotykiem.
Pozdrawiam !

P.S. Nie masz gdzieś dopływu surowych komunalnych ścieków do stawu ?

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Czw Sie 12, 2010 4:15 pm
przez Gość
Odsyłam Cię do Przegląd Rybacki 1/2010 (109) nie chcę straszyć oraz nie wolno mi diagnozować , alejeśli to Aeromonas samonicidae( jeśli to jest Carp Erytrodermtitis) to na jesień może być gorzej .Nie mogę Ci narzucać .Napiszę co ja bym zrobił (wyjątek) skonsultowałbym z ichtiopatologiem .Następnie jeśli chodzi o środowisko ( staw ) to nie widze przciwskazań do wapna chlorowanego , pewnie lekarstwo w paszy wspomagające układ odpornościowy ryb , ale zapewniam że ( wyjątki) skonsultowałbym to z ichtiopatologiem .

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Czw Sie 12, 2010 8:52 pm
przez Gość
Mniemam że robisz kontrolne odłowy , w jaki sposób i ile łapiesz ?

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Pią Sie 13, 2010 1:09 am
przez obwieś
krajan napisał(a) :
> To zmienia sytuację.
> Kontakt z ichtiopatologiem, nie wykluczone leczenie antybiotykiem.
> Pozdrawiam !
>
> P.S. Nie masz gdzieś dopływu surowych komunalnych ścieków do stawu ?
a może tak zajrzeć do spisu leków dopuszczonych do stosowania w aqwadziwactwie?
życzę owocnej lektury
pozdro
wb.

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Pią Sie 13, 2010 7:18 am
przez Gość
Jeśli w tym przypadku chodzi o Aeromonas samonicidae jest to gatunek prawdopodobnie występujący edemenicznie. Możliwe jest że nie trzeba dopływów ścieków .Czy mógłbyś podać pochodzenie chorej i zdrowej ryby z drugiego stawu obok ? Chodzi czy z tego samego obiektu z innego ?Skoro masz staw obok (już inne środowisko)i ryba nie choruje .Czy dopływ do tam gdzie ryba nie choruje jest z tego samego donośnika ? Ja dorodzam zawsze(wyjątki) kontakt z ichtiopatologiem .

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Pią Sie 13, 2010 10:17 am
przez krajan
obwieś napisał(a) :
> krajan napisał(a) :
> > To zmienia sytuację.
> > Kontakt z ichtiopatologiem, nie wykluczone leczenie antybiotykiem.
> > Pozdrawiam !
> >
> > P.S. Nie masz gdzieś dopływu surowych komunalnych ścieków do stawu ?
> a może tak zajrzeć do spisu leków dopuszczonych do stosowania w aqwadziwactwie?
> życzę owocnej lektury
> pozdro
> wb.
----------------------------------------
Czytam i czytam i nie widzę żadnych barwników dopuszczonych !

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Pią Sie 13, 2010 10:22 am
przez krajan
Gość napisał(a) :
> Jeśli w tym przypadku chodzi o Aeromonas samonicidae jest to gatunek
> prawdopodobnie występujący edemenicznie. Możliwe jest że nie trzeba
> dopływów ścieków .Czy mógłbyś podać pochodzenie chorej i zdrowej ryby z
> drugiego stawu obok ? Chodzi czy z tego samego obiektu z innego ?Skoro
> masz staw obok (już inne środowisko)i ryba nie choruje .Czy dopływ do tam
> gdzie ryba nie choruje jest z tego samego donośnika ? Ja dorodzam
> zawsze(wyjątki) kontakt z ichtiopatologiem .
---------------------------------------------------------------------------------------------
Liczę, liczę i starcza mi palców jednej ręki aby wyliczyć aktywnych ichtiopatologów !
Masz może listę ?

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Pią Sie 13, 2010 6:01 pm
przez Gość
Żaden ichtiopatolog nie napisze diagnozy na tym forum bo to jest karalne .Podając objawy w większości przypadków potrzebne są szgeóły oraz niekiedy badanie .Na tym forum może najwyżej ,,pogadać" .

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Wto Sie 09, 2011 10:37 pm
przez jinks
Witam!
Wracam do tematu w celu edukacyjnym. Powodem choroby było zakażenie bakteryjne, leczenie antybiotykiem zadawanym z paszą przyniosło skutek, ryby są zdrowe. Najpierw zostały zbadane przez ichtiopatologa (znaleźć go to była sztuka!), który dobrał antybiotyk. Koszt badania to 50zł (posiew) a antybiotyku 180zł- na 1,5t ryb (o ile dobrze pamiętam). Także nie takie leczenie kosztowne jak niektórzy pisali a skutek wart zachodu.

Re: Co to za choroba???

PostWysłany: Wto Lip 23, 2013 12:49 pm
przez Pablo
jinks napisał(a):Witam!
Wracam do tematu w celu edukacyjnym. Powodem choroby było zakażenie bakteryjne, leczenie antybiotykiem zadawanym z paszą przyniosło skutek, ryby są zdrowe. Najpierw zostały zbadane przez ichtiopatologa (znaleźć go to była sztuka!), który dobrał antybiotyk. Koszt badania to 50zł (posiew) a antybiotyku 180zł- na 1,5t ryb (o ile dobrze pamiętam). Także nie takie leczenie kosztowne jak niektórzy pisali a skutek wart zachodu.


Witam mogł byś podać mi nazwe tego antybiotyku ? Mam takie same objawy jak twoje karpie :( Mam malutki stawek przy domu i same karpiki tam.. nie opłaca mi sie dla 30 rybek zapraszac ichtiopatologa itd.. Mogł byś pomóc ? jak co to prosze o kontakt na Kodek_17@wp.pl Pozdro