Dzień dobry,
Czytam forum regularnie, ale rzadko się udzielam. Mam staw, taki - nazwałbym to, przydomowy, 10x15m. Wczesną wiosną zaczęły padać mi tołpygi - ubiegłoroczny kroczek. Następnie kroczek karpia, a później karp handlowy. Łącznie padło ok 40 rybek. Jako, że staw znajduje się daleko od miejsca gdzie mieszkam, nie doglądam go codziennie. Wczoraj zauważyłem na całej powierzchni wody mieniące się plamy. Takie różowawo fioletowe.
Pytanie moje jest takie, gdzie mogę zbadać wodę pod kątem zawartości chemikaliów. Ktoś musiał coś mi tam wlać. Chcę dowiedzieć się co to może być.
Czym można to zneutralizować?
Ph wody ok 7,0