Zbliża się koniec maja, bardzo ważnego okresu w cyklu hodowlanym. Okresu wzmożonych chorób i najwiekszego wysypu pokarmu naturalnego.
Okresu, który moim zdaniem jest najważniejszy i który warunkuje powodzenie przy odłowach jesiennych.
W tym wątku chciałem zadać wam pytanie dotyczace handlówki.
Jak z chorobami, jak z przyrostami w maju ?
Jak wygląda sprawa z karpiem w cyklu 2 letnim, czy nie powinien już mieć masę ok. 30 dkg ?
U mnie przy tuczu soją i bardzo ciepłą wiosną tego roku ryby rosną jak na drożdżach.
Jak tak dalej pójdzie to będę miał na jesieni karpia na łowiski dla "dupci" :)
Pozdrawiam.