Giełda Rybacka

Witam serdecznie. Chciałbym się dowiedzieć czym można nawozić stawy tzn. chodzi mi o jakieś nawozy sztuczne gdyż nie mam dostępu do obornika.

Odgrzeję stary temat.Co sądzicie o nawożeniu stawów gnojowicą?

Smacznego !

Dziękuję.A na temat coś napiszesz?

Ja przy stawach prowadzę hodowle gęsi, które piją wodę z przepływającego potoku/podczas picia z dzioba wypada gęsi drobna śrutowana pszenica/ wpływają z wodą też odchody gęsie. Staw ma 1,5ha głębokość od 1 do 2metrów spory dopływ wody. Zarybienie 1500 sztuk 0,1-0,2kg przy odłowach 2,2-2.5t karpia bardzo dobrze wygrzbieconego.
Jeżeli rok upalny sypię 300- 500kg pszenżyta, ostatnio przy zimnych latach trochę więcej ziarna, bo słabiej rozwija się plankton. Obornik polecam kurzy z ferm gdzie są klatki, wart jest każdych pieniędzy, muszą być tylko spełnione warunki przepływu i głębokości.

wojtekm5@op.pl napisał(a):Ja przy stawach prowadzę hodowle gęsi, które piją wodę z przepływającego potoku/podczas picia z dzioba wypada gęsi drobna śrutowana pszenica/ wpływają z wodą też odchody gęsie. Staw ma 1,5ha głębokość od 1 do 2metrów spory dopływ wody. Zarybienie 1500 sztuk 0,1-0,2kg przy odłowach 2,2-2.5t karpia bardzo dobrze wygrzbieconego.
Jeżeli rok upalny sypię 300- 500kg pszenżyta, ostatnio przy zimnych latach trochę więcej ziarna, bo słabiej rozwija się plankton. Obornik polecam kurzy z ferm gdzie są klatki, wart jest każdych pieniędzy, muszą być tylko spełnione warunki przepływu i głębokości.

Skarmiamw miesiącach letnich po 2 tony pszenżyta dziennie.
Ile muszę mieć gęsi, aby prześrutowały taką ilość, a w związku z tym ile będę miał tych odchodów ?

jarekwalus78 napisał(a):Dziękuję.A na temat coś napiszesz?

Proszę.
Superfosfat granulowany.

Od wiosny do jesieni mam dwa rzuty gęsi po dwa tysiące.Mam dwie pieczenie na jednym ogniu- na jednym zbożu.
Nie masz hodowli gęsi polecam Ci obornik kurzy z klatek, ja za taki płaciłem kilka lat temu od 50 nawet do 200zł za rozrzutnik.
Żaden drób nie przetrawi ziarna w 100% na takim rozrzutniku połowa to ziarno głownie pszenicy.
Co do nawozów sztucznych to uważam to za jakiś absurd, wybrałbym już gnojowicę na suche dno przed zalaniem stawów, ale każdy orze jak może.
Pozdrawiam.

Od wiosny do jesieni mam dwa rzuty gęsi po dwa tysiące.Mam dwie pieczenie na jednym ogniu- na jednym zbożu.
Nie masz hodowli gęsi polecam Ci obornik kurzy z klatek, ja za taki płaciłem kilka lat temu od 50 nawet do 200zł za rozrzutnik.
Żaden drób nie przetrawi ziarna w 100% na takim rozrzutniku połowa to ziarno głownie pszenicy.
Co do nawozów sztucznych to uważam to za jakiś absurd, wybrałbym już gnojowicę na suche dno przed zalaniem stawów, ale każdy orze jak może.
Pozdrawiam.