Gość napisał(a):Oglądaliśmy ten program wszyscy , to już historia ,stało się , trudno , każdy ma wolność wypowiedzi , tym smutnym wątkiem kończy się pewna epoka , urywające się telefony , ;czy to zarazliwe , czy pan też to ma , itd. Lipa ja już za wiele nie sprzedam , oby koledzy nie polegli. Szkoda że pani Jaworowicz nie puściła programu 15 grudnia to byłaby optymalna pora. Pozdrawiam Pana Karpia cytując słowa pewnej piosenki ; To już jest koniec nie ma już nic , jesteśmy wolni możemy iść ...... . Tylko dokąd ? .................... . Pozdrawiam.
Niestety Kolega ma sporo racji, bo może być tak, że każdy dziennikarz w okresie przedświatecznym będzie czuł się w obowiązku zapytać rybaka czy to w wywiadzie telewizyjnym, radiowym, czy prasowym: Jak ze zdrowiem ryb w Pana gospodarstwie, bo wiem, że w kraju, to nie jest dobrze...
Gdy w piątek nad stawy w Żabieńcu przyjechał dziennikarz z Agrobiznes TVP, to zgadnijcie jakie padło pierwsze pytanie? Własnie takie - Jak w tym roku ze zdrowiem karpi? Jak z tego wybrnąłem - zapraszam do AGrobiznesu w poniedziałek o 12.10. Chciałbym się pomylić, ale dla dziennikarzy temat zdrowia karpi może byc w tym roku swego rodzaju motywem przewodnim. Aż strach pomysleć ile może powstać mniej lub bardziej prawdziwych bądź wyssanych z palca historii na ten temat w prasie, internecie, radio i telewizji . Oby nadzieja jednego z forumowiczów, że do świąt jeszcze daleko i klienci zapomną, ziściła się
Wysłany: Sob Paź 29, 2011 10:50 pm