Giełda Rybacka

na www.zpryb.pl jest informacja o tym, że MRiRW uznał ZPRyb jako organizacja producentów...

Gratulacje.
Czy wiadomo czym organizacja będzie się zajmowała? Czy postawiła sobie jakieś cele do osiągnięcia?

Jak to czym ?
Importem i handlem karpiem, jak wielu jej członków to czyni.

No nie wiem, czym zamierzają się zajmować w ZPRyb pod nowym szyldem, ale wiem też, że duże gospodarstwa występują właśnie w tych dniach z tej organizacji

Duże, czyli jakie i najlepiej podaj kto, bo wtedy można to zweryfikować jakoś. Niektórzy mówią, że 10 ha, to duże gospodarstwo...

Duże, czyli jakie i najlepiej podaj kto, bo wtedy można to zweryfikować jakoś. Niektórzy mówią, że 10 ha, to duże gospodarstwo...

Wiem o GRyb. Wójcza - ok. 400 ha

Tedi napisał(a):Duże, czyli jakie i najlepiej podaj kto, bo wtedy można to zweryfikować jakoś. Niektórzy mówią, że 10 ha, to duże gospodarstwo...

Witam, Dzień Dobry, A jaka jest średnia powierzchnia gospodarstwa rybackiego, mam na myśli gospodarstwa dysponujące stawami ziemnymi, umocowane prawnie ? Jaka jest produkcyjność/ha tych największych? Dysponuje ktoś takimi danymi?
Pozdrawiam

Ta organizacja nie ma przyszłości, sypie się i nie ma wizji dalszego funkcjonowania, to że dwa razy w roku robi imprezę to chyba za mało. Po prostu przejadają składki i nic nie tworzą, upajają się władzą, ktoś dał początek i kierunek co trzeba robić żeby coś zmienić – odciąć od korytka. Czas na zdecydowanie się czego się chce (teraz wszyscy należą wszędzie i sami się nie orientują co się dzieje bo każda organizacja mówi co innego) chyba dają dobry przykład żeby to wszystko uporządkować.

Ja należę do ZPRyb i jesienią wybierałem się na Walne Zebranie do Bełchatowa, ale miałem awarię na stawach i w końcu nie dotarłem. Podzwoniłem po kilku kolegach, żeby mi opowiedzieli, co było ważnego na zebraniu. Dowiedziałem sie, że Prezes Karoń i przedstawiciel MRiRW pokazali wielkie plusy dla organizacji producentów, ale gdy chciałem się czegoś konkretnego dowiedzieć, to żaden z trzech kolegów nie umieli mi tego przedstawić. Na pytanie, czy się zapisali do tej nowej organizacji, powiedzieli, że zapisali, bo wszyscy tak robili, ale w jaki sposób mają na tym skorzystać żaden nie wiedział...
Jeśli tak wyglądały zapisy, to co dalej?

Grzegorz0_4 napisał(a):

Tedi napisał(a):Duże, czyli jakie i najlepiej podaj kto, bo wtedy można to zweryfikować jakoś. Niektórzy mówią, że 10 ha, to duże gospodarstwo...

Witam, Dzień Dobry, A jaka jest średnia powierzchnia gospodarstwa rybackiego, mam na myśli gospodarstwa dysponujące stawami ziemnymi, umocowane prawnie ? Jaka jest produkcyjność/ha tych największych? Dysponuje ktoś takimi danymi?
Pozdrawiam

Ciężko jest odpowiedzieć na Twoje pytania dokładnie. Jedyne takie dane posiada Pan Lirski z RRW-22.
Problem to to, że większość małych gospodarstw do 15 ha nie wypełnia tego sprawozdania, a wiele dużych gospodarstw jako swoją produkcję podaje do sprawozdania rybę zaimportowaną.

Witam
Czy nowa organizacja posiada jakieś władze, czy tworzone jest może biuro? Kto jest czy będzie szefem? Kto tam będzie pracowała?

Osobiście uważam, że należy dać czas uznanej organizacji producenckiej aby pokazała co może dla Nas zrobić. Odnosząc się do ludzi, którzy głosują za powołaniem tej organizacji (stając się jej członkami)i nie wiedzą co ona im daje to chyba jakieś żarty są. Jeśli ktoś się wybierał na takie głosowanie to chyba cokolwiek próbował się sam dowiedzieć czym jest organizacja producencka i jakie korzyści może mu przynieść. A swoją drogą to przecież każdy mógł zadawać pytania przed głosowaniem i może wtedy zrozumiałby istotę istnienia takich grup.

okoń napisał(a):Witam
Czy nowa organizacja posiada jakieś władze, czy tworzone jest może biuro? Kto jest czy będzie szefem? Kto tam będzie pracowała?

Czy masz na myśli Organizację Producentów przy ZPRyb ?
Jeśli tak, to według moich informacji, zgodnie z nowym statutem ZPRyb wszyscy członkowie stają się automatycznie członkami organizacji producentów.
Tak więc żadne nowe struktury nie są potrzebne.
Mogę się mylić, bo nie mogę dotrzeć do statutu tej organizacji, ale tak wynikało z pisma wysyłanego przez zarząd do rybaków-członków.

Gość napisał(a):Osobiście uważam, że należy dać czas uznanej organizacji producenckiej aby pokazała co może dla Nas zrobić. Odnosząc się do ludzi, którzy głosują za powołaniem tej organizacji (stając się jej członkami)i nie wiedzą co ona im daje to chyba jakieś żarty są. Jeśli ktoś się wybierał na takie głosowanie to chyba cokolwiek próbował się sam dowiedzieć czym jest organizacja producencka i jakie korzyści może mu przynieść. A swoją drogą to przecież każdy mógł zadawać pytania przed głosowaniem i może wtedy zrozumiałby istotę istnienia takich grup.

Pod warunkiem, że wszyscy członkowie ZPRyb dostali mandat ma Walne. Prawda ?