Strona 1 z 1

glony na stawie

PostWysłany: Pon Maj 07, 2012 9:01 pm
przez początkujący
Mam pytanie do profesjonalistów w tej branży, posiadam staw około 1,5 hektara na którym co roku zakwitaja glony już pokazują się białe niteczki długości 1 cm, a pózniej zrobi się zielonkawy zakwit pływający po wierzchu. Powiedzcie jak z tym walczyc co mogę zrobić żeby się tego pozbyć. Z góry dziękuję.

Re: glony na stawie

PostWysłany: Wto Maj 08, 2012 8:19 am
przez Gość
Zmąć wodę.

Re: glony na stawie

PostWysłany: Śro Maj 16, 2012 11:24 am
przez 880209706@wp.pl
Witam serdecznie słuchaj najlepszy sposób na to to wpuścić narybek tołpygi białej która się tym żywi i ma potężne przyrosty.Około 20 września br będę dysponował takowym narybkiem jak będziesz zainteresowany to się odezwij i będzie spokój na następne lata.Moja lokalizacja to Biały Bór pow.Szczecinek woj;zachodniopomorskie.Pozdrawiam

Re: glony na stawie

PostWysłany: Śro Maj 16, 2012 2:03 pm
przez Gość
Będziesz miał tołpygę żywiącą się glonami nitkowatymi ?
Ja też chcę !

Re: glony na stawie

PostWysłany: Śro Maj 16, 2012 9:47 pm
przez gili
880209706@wp.pl napisał(a):Witam serdecznie słuchaj najlepszy sposób na to to wpuścić narybek tołpygi białej która się tym żywi i ma potężne przyrosty.Około 20 września br będę dysponował takowym narybkiem jak będziesz zainteresowany to się odezwij i będzie spokój na następne lata.Moja lokalizacja to Biały Bór pow.Szczecinek woj;zachodniopomorskie.Pozdrawiam

Koledzy, życie jest piękne

Re: glony na stawie

PostWysłany: Pią Maj 18, 2012 12:20 pm
przez darko
haha jedna rada lepsza od drugiej,

1. jak zmącisz wodę i wypłukasz biogenne osady możesz zrobić jeszcze większy syf niż masz, dopiero będziesz miał zakwit
2. wpuszczenie tołpyg nie załatwi problemu