"Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Moderator: ekspert_PK

"Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Gość » Pon Sie 13, 2012 9:41 am

Kilku gospodarstw rybackich tworzy podmiot gospodarczy "Polski Karp" sp. z o.o. Głównym celem spółki jest przejęcie rynku karpia sprzedawanego w marketach. Odbywać się to będzie ich siłami oraz poprzez poddostawców z którymi będą podpisywać umowy. Czy jest to szansa czy zagrożenie dla branży ? Moje pytanie zadaje słuchając w mediach o kłopotach innej spółki.
Osobą, która prowadzi sprawy spółki jest były pracownik Tesco Pan Andrzej Kalita.
Pozdrawiam
Gość
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Tedi » Pon Sie 13, 2012 10:22 pm

Ooo, to nowina, byłem pewien, że taka inicjatywa ruszy w najbliższym czasie, ale raczej ze strony ZPRyb, która została przecież zarejestrowana jako organizacja producentów.
Tedi
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Gość » Wto Sie 14, 2012 9:57 pm

Jak wezmą moje okoliczne Tesco, to mi ulży, bo w grudniu mnie zrobili tak w ..., że długo się leczyłem z nerwicy....
Gość
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Gość » Wto Sie 14, 2012 11:34 pm

Ja też się zastanawiam czy w przyszłym roku handlować z Tesco. Z tego co się orientuję to wielu ludzi zapłatę dostało dopiero w czerwcu. Znam też osoby którym Tesco nie zapłaciło za karpia do dziś. Wiem też o kilku przypadkach spraw sądowych wytoczonych tej firmie za niezapłacone faktury, nieodebrany towar oraz niesłuszne naliczanie prowizji od sprzedaży za którą wystawiała notę, a powinna fakturę. Wygląda na to, że firma ta ma problemy finansowe i nie jest pewne, że utrzyma się na rynku w najbliższej przyszłości.
Tak więc radzę dwa razy się zastanowić czy warto być poddostawcą dla sp.z o. o która wszystko na to wskazuje będzie miała w tym roku wyłączność na sprzedaż karpia do TESCO.
Jeśli Tesco nie zapłaci tej firmie, to będzie musiała ona ogłosić niewypłacalność, Jako spółka z o.o. odpowiadać będzie finansowo do wysokości kapitału zakładowego.
Inna sprawa to postać Pana Andrzeja Kality. Byłego kupca Tesco, bywalca spotkań rybackich, którego odejście przez brać rybacką zostało przyjęte z większą radością niż wyrażali tybetańscy mnisi z odejścia Ace Ventury, psiego detektywa z klasztoru :)
Gość
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Gość » Czw Sie 16, 2012 4:21 pm

Myślę, że to jest taki wąż wypuszczony przez sieci, żeby skłócić rybaków, a w konsekwencji obniżyć ceny karpia i mam przeczucie, że tak się stanie
Gość
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Wodnik2 » Czw Sie 16, 2012 5:45 pm

A ja myślę, że najlepiej byłoby, gdyby ktoś z nowej spółki się wypowiedział, żeby powiedział co i jak, o co im chodzi...
Wodnik2
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez teofil » Czw Sie 16, 2012 8:24 pm

Zastanawiające jest o co chodzi spółce. Sieć Tesco to ponad 400 sklepów z tego ok 100 hipermarketów i pewnie ze 100 supermarketów w Polsce. Zakładając skromnie 15 ton żywego karpia za 1 hipermarket i 5 ton na supermarket daje nam ok 2.000 ton sprzedanego karpia w grudniu. 2.000 ton x 10.000 zł/tonę = 20.000.000 zł. Do tego dochodzi karp krojony, którego wartość to też pewnie z 5 mln zł. Tak więc spółka "Polski Karp" planuje przejąć rynek karpia w Tesco o obrotach nie mniejszych niż 25 mln zł. Kilka podmiotów, które założyło spółkę jest w stanie swoją produkcją i importem ( tak, tak Panie Kalita, w spółce są importerzy) zaspokoić potrzeby Tesco max w 25 %. W pierwszej kolejności udziałowcy spółki dostarczą towar do najlepszych i największych hipermarketów. Na pozostałą pulę będą szukać poddostawców.
Czy znajdą rybaków, którzy zaryzykują podpisanie umowy ze spółką z o.o jako poddostawcy ? Pewnie tak, ale ryzyko moim zdaniem jest olbrzymie.
Po pierwsze jak pokazał ubiegły sezon sieć Tesco ma coraz większe problemy z płatnościami o czy przekonało się wielu kolegów. Jeśli będzie niewypłacalna to spółka PK też nie będzie w stanie wywiązać się z umów z poddostawcami.
Po drugie, znając umowy z Tesco wiemy, że sieć ma wiele możliwości na niezapłacenie za towar lub naliczanie olbrzymich kar umownych ( za nieterminowość dostaw, towar niezgodny ze specyfikacją, nie wywiązanie się z ilości i wiele innych ). Jeśli do tego dojdą trudne warunki pogodowe w grudniu to możliwości nie zapłacenia za towar przez Tesco staja się bardzo realne, a tym samym dla poddostawców.
Po trzecie osoba Pana Andrzeja Kality jest bardzo kontrowersyjna. Jako kupiec Tesco dał się poznać jako delikatnie mówiąc bardzo niesłowny i "przebiegły" handlowiec.
Czy rybacy zaryzykują i powierzą swoją rybę wartości prawie 20 mln spółce, która odpowiada tylko do wysokości kapitału zakładowego ? Ja nie zaryzykuje, wiedząc też, że pierwszoplanową rolę w spółce pełni osoba zajmująca się budowy dróg i autostrad, dla której upadłości w tej branży to chleb powszechny !
Pozdrawiam
teofil
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Gość » Czw Sie 16, 2012 8:30 pm

POST USUNIĘTY PRZEZ ADMINISTRATORA
Gość
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Gość » Czw Sie 16, 2012 10:42 pm

POST USUNIĘTY PRZEZ ADMINISTRATORA
Gość
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez gumiś » Pią Sie 17, 2012 7:03 am

Ani mnie ziębi ani grzeje nowa firma, nie jestem jej udziałowcem. Razi mnie jednak ten nadmiar krytyki, obaw i fobii wylewany tutaj. Od lat mówiliśmy o konsolidacji rynku. Od lat próbowaliśmy sie połączyć by dać przeciwwagę wielkim siecią handlowym. Do kupca od Tesco w tamtym sezonie nie mogłem się dodzwonić ani razu mimo że zamówił u mnie kilkadziesiąt ton karpia i nie odebrał nawet połowy więc nie zamierzam już do niego dzwonić i w tym roku. Wyliczenia powyższe o obrotach tej firmy na karpiu są wedłu mnie dwa razy zawyżone.Andrzej był kupcem takim jaki inni kupcy z sieci - nie różnił się w swoim czasie ani na kożyść ani w drugą stronę. W tamtym roku sprzedałem dzięki niemu znaczną ilość moich ryb do Kauflanda i zapłacił w terminie więc nie mam powodu by mu nie ufać. Zato inna niewielka sieć do której dawałem ryby - Delikatesy Alma - nie płaci swoim dostawcą a niedawno ogłosiła upadłość więc już pewnie nie zapłaci. Rynek się zmienia, i niektórzy próbują za nim nadążyć. Inni będą zmieniać strukturę swojej sprzedaży i dochodów z gospodarstw. Co do importu - to wydaje mi się że łatwiej jest to robić samodzielnie niż w spółce której udziałowcy mają mocną produkcję i pozycję na rynku. Jeśli mój wspólnik sprowadzałby karpia a ja nie sprzedałbym swojego to zaraz jest po spółce.
I jeszcze jedna smutna uwaga: nie eskcytujmy się tak koledzy - rynek hipermarketowy na karpia słabnie nam w oczach i nie jestem pewny czy za chwilę będzie się wogóle o co bić...
gumiś
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Gość » Pią Sie 17, 2012 8:22 am

Skoro uważasz, że tego typu konsolidacja, w której spółka która nie będąc nawet zarejestrowana dostaje umowę na wyłączność dostaw do Tesco jest uczciwą grą rynkową, a nie układem to napisz jakie korzyści odniesiemy my jako branża. Jeśli handlowałeś z Kauflandem to wiesz, że umowy ilościowe na market wynosiły 5 ton. Od większości poddostawców odebrano 2-3 tony. Jakie korzyści mieli z tej konsolidacji rybacy i czym różniła się ta sytuacja od Twojej, gdzie Tesco nie odebrało połowy karpia ?
Skrzywdził bym Pana Marszałka, gdybym powiedział, że Pan Kalita nie różnił się niczym od niego. W tym roku nie sprzedałeś połowy zamówionego karpia do Tesco ponieważ markety też nie były w stanie sprzedać zamówionej ilości. Za czasów Pana Kality byli rybacy, którzy nie nie sprzedali połowy zamówionej ryby, bo Pan Kalita w ostatnim momencie wprowadzał na ich market innego dostawcę. Pan Kalita mimo podpisanej umowy posługiwał się często szantażem. Dzwonił np. 19 grudnia z informacją, że od jutra ma promocję i mamy mu obniżyć cenę, a jak nie to ktoś inny dowiezie ryby na nasze miejsce. Nikt przed nim i nikt po nim nie posługiwał się takimi metodami. Pan Andrzej będąc kupcem Tesco pokazał gdzie ma podpisane umowy...
Różnił się też tym od innych, że był bywalcem imprez rybackich, na których jego zachowanie, buta i arogancja do rybaków była aż nadto widoczna.
Handlując ze spółką, a nie bezpośrednio z Tesco podwajamy ryzyko niezapłacenia za towar. Ryzyko niezapłacenia spółce przez Tesco jest duże. Ryzykujemy tylko my. Spółka ryzykuje tylko do wielkości kapitału zakładowego.
Następna sprawa to to, że część z nas która handlowała z siecią Tesco straci rynki zbytu. Najgorsze jest to, że straci na rzecz importerów, którzy też są udziałowcami tej spółki.
Takie są moje obawy. Teraz jeśli możesz "gumisiu" napisz mi o korzyściach, bo o nich w twoim poście się nie doczytałem.
Gość
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Gość » Pią Sie 17, 2012 8:34 am

.... i jeszcze jedno. Jeśli intencje udziałowców spółki są uczciwe, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby poręczyli zobowiązania spółki względem swoich poddostawców własnym majątkiem.
Gość
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Olo » Pią Sie 17, 2012 12:19 pm

kruk krukowi oka nie wykole
Nie bój się przyjacielu bedzie dobrze. Ja szanuję kolegów którym się chce coś robić. Pewnie przy słabnących potrzebach Tesco sami dadzą radę obsłużyć sieć. Nie ma nad czym rozpaczać. Są inni, lepsi odbiorcy : Real. Oszon, czy kerfur i pewnie te sieci będzie musiała nowa firma odpuścić. Przecież nie obsłuży całej Polski. Nie tu to tam sprzedamy swoją produkcję. Nie płacz nad tesco - bo nie ma nad czym.
Olo
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Gość » Pią Sie 17, 2012 1:12 pm

Olo napisał(a):kruk krukowi oka nie wykole
Nie bój się przyjacielu bedzie dobrze. Ja szanuję kolegów którym się chce coś robić. Pewnie przy słabnących potrzebach Tesco sami dadzą radę obsłużyć sieć. Nie ma nad czym rozpaczać. Są inni, lepsi odbiorcy : Real. Oszon, czy kerfur i pewnie te sieci będzie musiała nowa firma odpuścić. Przecież nie obsłuży całej Polski. Nie tu to tam sprzedamy swoją produkcję. Nie płacz nad tesco - bo nie ma nad czym.


Obsłużyć to mogą, ale nie swoją rybą. Chyba, że import ?
Gość
 

Re: "Polski Karp" sp. z o.o. szansa czy zagrożenie ?

Postprzez Stawiarz » Sob Sie 18, 2012 11:12 pm

To, czy pomysł Pana Kality okaże się strzałem w dziesiątkę (tzn., że zarobi on i ... członkowie spółki), czy okaże się, że będziemy te spółkę nazywali niedługo "Amber Karp", to czas pokaże. Natomiast na pytanie jednego z kolegów o wymienienie korzyści dla branży z istnienia tej spółki, odpowiem jednym tchem - Panowie, przeciez ta spółka ma przynosić korzyści jej członkom, a nie branży. Powiem więcej, jesli będzie gdziekolwiek konflikt interesów (np. walka o jakiś hipermarket), to z pewnością spółka będzie się kierować swoim i tylko swoim interesem, bo nie wyobrażam sobie, żeby zatrudniony menager dbał o interesy obcych mu ludzi, którzy są konkurencją na rynku i mu nie płacą.
Stawiarz
 

Następna

Wróć do Forum Rybaków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 37 gości