Giełda Rybacka

Witam wszystkich serdecznie.
Dla mnie to już koniec "sezonu rybnego" na ten rok, sprzedałem wszystko co miałem na magazynach. Było bardzo ciężko jednakże się udało. Teraz chce zapytać jak wam poszło w tym roku ze sprzedażą ryb, czy zostaniecie z rybami czy uda lub już udało się wszystko wysprzedać . Jutro już 23 grudzień więc dużo czasu nie zostało do wigilii.

sprzedać czy oddać za półdarmo bo to jest różnica? Oddać za półdarmo udało się wszystko ale do czego prowadzi oddawanie swojej ciężkiej pracy i ryzyka po kosztach? w tym roku to wytrzymam i może jeszcze w przyszłym a potem???

Ten kto nie oddał ryb za pół darmo to został z nimi. Nawet mi postawiono ultimatum albo obniżę cenę albo odbiorcy nie odbiorą ode mnie ryb ponieważ są dziesiątki ofert tańszej ryby w Polsce. Ma pan rację że cena ryb w tym roku była po prostu śmieszna ale wolę sprzedać rybę taniej niż trzymać cenę jaką sobie narzuciłem i zostać z rybą. Miejmy tylko nadzieję że następny rok będzie lepszy od tego, bo przecież kiedyś muszą nastać lepsze czasy.

Przyszły rok będzie jeszcze gorszy, bo została nam jeszcze połowa rekompensat wod-środ. Za dwa lata 20 % gospodarstw upadnie. Za trzy lata może będzie trochę lepiej.

Ją wyleciał z sieci z moja rybą bo za późno dostrzegłem konkurencję która mnie wygryza. W przyszłym sezonie będę chciał wrócić znowu do gry. Z niższą konkurencyjną ceną.

Ja natomiast serdecznie dziękuję spółce "Polski Karp", która sprzedając karpia do sieci Tesco wyczyściła do zera magazyny poddostawcom. Dzięki temu spokojnie sprzedałem swoją produkcję w dobrej cenie dla innych odbiorców .
Praktycznie wszyscy sprzedaliśmy karpia w całości . Ale nie popadajmy w euforię.
Dobrz wiemy, że generalnie Karp był tańszy w tym roku o conajmniej 1,50 zł w porównaniu do 2011 r co przełożyło się na większy popyt.
Gorąco pozdrawiam prawdziwych i prawych rybaków.
Spokojnych i radosnych Świąt

Kolejny Gość napisał(a):Ja natomiast serdecznie dziękuję spółce "Polski Karp", która sprzedając karpia do sieci Tesco wyczyściła do zera magazyny poddostawcom. Dzięki temu spokojnie sprzedałem swoją produkcję w dobrej cenie dla innych odbiorców .
Praktycznie wszyscy sprzedaliśmy karpia w całości . Ale nie popadajmy w euforię.
Dobrz wiemy, że generalnie Karp był tańszy w tym roku o conajmniej 1,50 zł w porównaniu do 2011 r co przełożyło się na większy popyt.
Gorąco pozdrawiam prawdziwych i prawych rybaków.
Spokojnych i radosnych Świąt

Za 8 złotych brutto :)

Kolejny Gość napisał(a):Ja natomiast serdecznie dziękuję spółce "Polski Karp", która sprzedając karpia do sieci Tesco wyczyściła do zera magazyny poddostawcom. Dzięki temu spokojnie sprzedałem swoją produkcję w dobrej cenie dla innych odbiorców .
Praktycznie wszyscy sprzedaliśmy karpia w całości . Ale nie popadajmy w euforię.
Dobrz wiemy, że generalnie Karp był tańszy w tym roku o conajmniej 1,50 zł w porównaniu do 2011 r co przełożyło się na większy popyt.
Gorąco pozdrawiam prawdziwych i prawych rybaków.
Spokojnych i radosnych Świąt

Dzięki spółce sprzedaliśmy karpia. Bzdura mijającego 2012 roku !
Powiem inaczej. Dzięki spółce sprzedaliśmy karpia o 75 gr taniej jak w 2011 roku. Ma to jednak swoje dobre strony. Ograniczony import.

Ja sądzę że karp w tym roku był tańszy dlatego że gospodarstwa które dostały setki tysięcy złotych dopłat mogły sobie pozwolić na sprzedawanie karpia poniżej 9 zł w hurcie. A cenę detaliczną to zepsuły myślę markety bo raczej większość z nas woli iść do marketu i kupić karpia po 10 zł a nawet taniej, niż na targach po 12 - 14 zł