Nie jedz kurczaków, kup karpia !

[Gość]

http://uwaga.tvn.pl/64745,news,,afera_a ... ortaz.html

[Gość]

Nie jedz łososia, kup karpia.
Hasło na ten sezon !\http://ciekawe.onet.pl/fototematy/oszukana-zywnosc,5585422,15397141,galeria-maly.html#photo15397142

[Gość]

Nie jedz łososia, kup karpia.
Hasło na ten sezon !\http://ciekawe.onet.pl/fototematy/oszukana-zywnosc,5585422,15397141,galeria-maly.html#photo15397142

http://ciekawe.onet.pl/fototematy/oszuk ... to15397142

[BOLEK]

NIE JEDZ KARPIA KARMIONEGO GRANULATEM.

[Albert]

A kto wie w sklepie, jakiego jemy karpia?

[szczery do bólu]

Ja, karmionego granulatem.

[Gość]

Ja, karmionego granulatem.

cały drób, trzoda chlewna, pstrągi, łososie są karmione granulatem. rozumiem, że Ty i cała Twoja rodzina nie jecie kurczaków ?

[fotograf]

A ja , kiedyś w niedzielę, się przejechałem w mojej okolicy "po stawach" i obfotografowałem te wszystkie karmniki przeznaczone do dozowania witamin jak utrzymują ich właściciele. A teraz będę publikował zdjęcia sprzed pół roku.

[Gość]

A ja , kiedyś w niedzielę, się przejechałem w mojej okolicy "po stawach" i obfotografowałem te wszystkie karmniki przeznaczone do dozowania witamin jak utrzymują ich właściciele. A teraz będę publikował zdjęcia sprzed pół roku.

Śmiało publikuj. Ciekawe jaki komentarz zamieścisz pod zdjęciami ? Może taki. Polscy rybacy poszli po rozum do głowy i już nie wrzucają zboża do wody, aby to nie gniło niepotrzebnie na dnie stawu, ale stosują mieszanki zbóż i motylkowych w formie granulatu, które dozują rybom poprzez karmiki.
Widzę "kolego", że masz do czynienia z branżą drobiarską i karmiki na stawach mylisz z poidełkami w kurniku. Faktycznie poprzez poidełka podaje się brojlerom "witaminki" rozpuszczone w wodzie.

[fotograf]

Nie nie mam do czynienia z branżą drobiarską, wiem zato, iż jeżeli już ktoś zainwestował w extruder w celu produkcji granulatów zbożowo-motylkowych, to nie poprzestanie na tych dwu składnikach, ponieważ nie miałoby to uzasadnienia ekonomicznego. Wiem też że umięjetnie zadawane zboże i np łubin nie zdażą zgnić ponieważ nie ma po nich śladu po max. 24 h od zadania. Wiem też że ziarna extrudowane są lepiej przyswajalne od surowych. A drobiu nie jem od czasu sankcji ekonomicznych nałożonych przez Ś.P Ronalda Regana na pasze kukurydziane, od kiedy to kurczaki utraciły niepowtarzalny smak popkornu. Chętnie za to jem polskiego karpia który ostatnimi laty nabrał tego posmaku.

[Gość]

Nie nie mam do czynienia z branżą drobiarską, wiem zato, iż jeżeli już ktoś zainwestował w extruder w celu produkcji granulatów zbożowo-motylkowych, to nie poprzestanie na tych dwu składnikach, ponieważ nie miałoby to uzasadnienia ekonomicznego. Wiem też że umięjetnie zadawane zboże i np łubin nie zdażą zgnić ponieważ nie ma po nich śladu po max. 24 h od zadania. Wiem też że ziarna extrudowane są lepiej przyswajalne od surowych. A drobiu nie jem od czasu sankcji ekonomicznych nałożonych przez Ś.P Ronalda Regana na pasze kukurydziane, od kiedy to kurczaki utraciły niepowtarzalny smak popkornu. Chętnie za to jem polskiego karpia który ostatnimi laty nabrał tego posmaku.

Tu się mylisz. Rzucanie zboża na dno i czekanie 24 godziny na wyżerowanie to bardzo poważny błąd. Po pierwsze, część zboża zostanie wyjedzona przez ptactwo nurkujące i chwast rybi, drobniejsze frakcje zgniją w mule, to co nie utonie i będzie pływało na powierzchni stracisz, a część się zmarnuje ponieważ karp nie żeruje równomiernie na całej powierzchni stawu. Jego przemieszczanie i przebywanie w określonej części stawu związane jest z termiką wody i występowaniem pokarmu naturalnego. W uproszczeniu dziś jest w płn części stawu, a jutro może być go więcej w pd. Tak więc łubin, czy zboże raz znikną po 24 h, a innym razem będą leżały kilka dni aż skwaśnieją.
Skarmianie zgranulowanych mieszanek zbożowych, czy nawet czystego zboża przez karmiki pozwala zaoszczędzić ok 20 % karmy. Mam nadzieję, że widziałeś, a nie tylko opierasz się na domysłach jak karp pobiera paszę z karmników ? Jest zjedzona przez ryby zanim opadnie na dno.
Wrzucanie zboża do wody na dno kilka lat temu nie miało znaczenia, jak kosztowało ono 300-350 zł/tonę, teraz jak kosztuje 800-1000 zł/tonę trzeba szukać oszczędności, a takie daje zadawanie paszy z karmników.

[Gość]

Powinienem tu jeszcze dodać, że można zrobić mieszanki zbóż i je tak zbilansować , że białka nie będziemy tracić na potrzeby energetyczne, a prawie wyłącznie na budowę tkanki mięsnej.
Tylko to temat na dłuższą rozmowę i nie jestem pewien czy zrozumiesz.

[ex]

Dodaj jeszcze mączki kostne i powąchaj ten twój ekstruder i twojego karpia i nie bądź taki święto-ekologiczny i oszczędny. Kasa, kasa, kasa.

[fotograf]

Gość napisał" Powinienem tu jeszcze dodać, że można zrobić mieszanki zbóż i je tak zbilansować , że białka nie będziemy tracić na potrzeby energetyczne, a prawie wyłącznie na budowę tkanki mięsnej.
Tylko to temat na dłuższą rozmowę i nie jestem pewien czy zrozumiesz."
Zrozumiałem, przecież właśnie o tym piszę, różnimy się tylko słownictwem: Ty piszesz zbilansować ja czytam dodać substancji zawierającęj białka.Jakiekolwiek. Doczytaj o kolejności pozyskiwania energii z poszczególnych źródeł przez organizmy zwierzęce.

[smakosz]

Ekstruder robi wielką różnicę, niestety również smakową i lobby paszowe boi się tej opinii jak diabeł.... Podwyższając białko, czasem obniżamy koszty produkcji, ale zawsze obniżamy smak karpia.