Szkoła!!!

Moderator: ekspert_PK

Szkoła!!!

Postprzez Gość » Czw Sty 26, 2012 8:45 am

W Polsce nie ma ani jednej szkoły średniej uczącej rybactwa, jedyna która prowadzi jeszcze nabór na ten kierunek znajduje się w rejonie gdzie jest największa produkcja karpia, gdzie znajduje się największa wylęgarnia ryb, szkoła ta znajduje się w miejscowości Kock w woj.lubelskim. Nie ma już pozostałych szkół, które wcześniej zajmowały się tym kierunkiem. Te szkoły już nie istnieją, w tych szkołach już nikt nie prowadzi zajęć z zakresu rybactwa. Zwracam się o wsparcie inicjatywy ratowania tego jedynego miejsca w Polsce gdzie ludzie są mocno zaangażowani w powrót szkolnictwa rybackiego na poziomie średnim.
Gość
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez trudno » Czw Sty 26, 2012 2:02 pm

Gość napisał(a):W Polsce nie ma ani jednej szkoły średniej uczącej rybactwa, jedyna która prowadzi jeszcze nabór na ten kierunek znajduje się w rejonie gdzie jest największa produkcja karpia, gdzie znajduje się największa wylęgarnia ryb, szkoła ta znajduje się w miejscowości Kock w woj.lubelskim. Nie ma już pozostałych szkół, które wcześniej zajmowały się tym kierunkiem. Te szkoły już nie istnieją, w tych szkołach już nikt nie prowadzi zajęć z zakresu rybactwa. Zwracam się o wsparcie inicjatywy ratowania tego jedynego miejsca w Polsce gdzie ludzie są mocno zaangażowani w powrót szkolnictwa rybackiego na poziomie średnim.

Widocznie szkoły rybackie są zbędne.Gospodarstwa są sprywatyzowane,rodzinne,ojciec przekaże synowi,trochę go poduczy,wyśle na kursy(zdobędzie papiery),na fachowców jest niewielkie zapotrzebowanie.Patrz DAM PRACĘ!
trudno
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez Gość » Czw Sty 26, 2012 2:42 pm

trudno napisał(a):
Gość napisał(a):W Polsce nie ma ani jednej szkoły średniej uczącej rybactwa, jedyna która prowadzi jeszcze nabór na ten kierunek znajduje się w rejonie gdzie jest największa produkcja karpia, gdzie znajduje się największa wylęgarnia ryb, szkoła ta znajduje się w miejscowości Kock w woj.lubelskim. Nie ma już pozostałych szkół, które wcześniej zajmowały się tym kierunkiem. Te szkoły już nie istnieją, w tych szkołach już nikt nie prowadzi zajęć z zakresu rybactwa. Zwracam się o wsparcie inicjatywy ratowania tego jedynego miejsca w Polsce gdzie ludzie są mocno zaangażowani w powrót szkolnictwa rybackiego na poziomie średnim.

Widocznie szkoły rybackie są zbędne.Gospodarstwa są sprywatyzowane,rodzinne,ojciec przekaże synowi,trochę go poduczy,wyśle na kursy(zdobędzie papiery),na fachowców jest niewielkie zapotrzebowanie.Patrz DAM PRACĘ!

..................................................................................
Większość kierunków bez nagłośnienia, dużej solidarności branży i odpowiedniego podejścia była by w takiej samej sytuacji jak szkolnictwo rybackie na poziomie średnim. Przykłady można by mnożyć. Oprócz tego liczy się też tradycja i kultura, ale to niestety spada na drugi plan. Tak pokoleniowe gospodarstwa są coraz częstszym zjawiskiem oraz przekwalifikowanie z innego zawody następuje dość szybko, ale czy o to w tym chodzi? Zawsze myślałem że rybactwo w Polsce to coś więcej niż samo rybactwo. Nawet w Austrii stworzyli system wspierania szkolnictwa rybackiego, umożliwiając dostanie dopłat do produkcji tylko ludziom z kierunkowym rybackim wykształceniem. Ile jest w Polsce niezagospodarowanych zbiorników ( jeziora, stawy) ile szklarni lub innych budynków można zagospodarować do celów szeroko rozumianej akwakultury. Jest jeden podstawowy problem trzeba chcieć>
Gość
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez absolwent » Pią Sty 27, 2012 6:33 pm

Drodzy Koledzy!
Skończyłem Tech. Rybackie, a później Rybactwo w Olsztynie. Pracuję w branży kilka lat i nie dziwię się, że szkół rybackich już nie ma. Żeby były szkoły muszą być chętni, którzy by tam uczęszczali. Odpowiedzcie sobie szczerze na pytanie kto normalny wybiera dziś zawód rybaka??? Z zamiłowania do przyrody młody człowiek nie wykarmi siebie, a co dopiero mówić rodzinę. Będzie harował dzień i noc, w błocie i deszczu za 2000 zł??? Ja niczego nie żałuję, ale lepiej pójść do byle jakiej zawodówki budowlanej, narobić uprawnień, zdobyć umiejętności niż piastować zaszczytne stanowisko ichtiologa. I myśleć: będzie ciepłe lato, czy nie, wyzdycha na khv, czy nie, bobry zeżrą groble, dopłaty będą, kormorany będę mógł strzelać. Nawet jeśli na te pytania odpowie się pomyślnie to pozostaje jeszcze jedno: Sprzedam przed świętami, czy zostanę z rybą??? Rzygać się chce...
absolwent
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez Juro » Pią Sty 27, 2012 7:03 pm

Z wielką przykrością przyznaję rację absolwentowi. Szkoły rybackie tak, ale ze specjalnością:
- jak walczyć z Prokuratorem Generalnym w obronie sprzedaży karpia
- jak organizować się przeciwko pseudoekologom
- jak ratować karpie przed kormoranami
- jak ratować karpie przed KHV
- jak ratować stawy przed pseudoekologami
-jak bronić karpia przed fałszywymi bożkami
- jak organizować rynek żywego karpia
- jak bronić sie przed dyktatem sieci
- jak reformować ARiMR i MRiRW
- jak przekonywać Ministra Środowiska o wyjątkowo pozytywnej roli stawów karpiowych dla przyrody.
Dopiero jak tego nauczymy naszą młodzież, możemy się brać za naukę rybactwa. Odwrotna kolejność skazuje ją na wegetację.
Juro
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez topoco » Pią Sty 27, 2012 7:56 pm

absolwent napisał(a):Drodzy Koledzy!
Skończyłem Tech. Rybackie, a później Rybactwo w Olsztynie. Pracuję w branży kilka lat i nie dziwię się, że szkół rybackich już nie ma. Żeby były szkoły muszą być chętni, którzy by tam uczęszczali. Odpowiedzcie sobie szczerze na pytanie kto normalny wybiera dziś zawód rybaka??? Z zamiłowania do przyrody młody człowiek nie wykarmi siebie, a co dopiero mówić rodzinę. Będzie harował dzień i noc, w błocie i deszczu za 2000 zł??? Ja niczego nie żałuję, ale lepiej pójść do byle jakiej zawodówki budowlanej, narobić uprawnień, zdobyć umiejętności niż piastować zaszczytne stanowisko ichtiologa. I myśleć: będzie ciepłe lato, czy nie, wyzdycha na khv, czy nie, bobry zeżrą groble, dopłaty będą, kormorany będę mógł strzelać. Nawet jeśli na te pytania odpowie się pomyślnie to pozostaje jeszcze jedno: Sprzedam przed świętami, czy zostanę z rybą??? Rzygać się chce...

Jak się wykształciłeś to Ci to zostanie!Jak chcesz za friko harować dla idei to Twoja sprawa.Kilka lat pracy to trochę mało,bo z twojego postu wynika,że jesteś fizyczny!
topoco
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez Gość » Pią Sty 27, 2012 8:46 pm

absolwent napisał(a):Drodzy Koledzy!
Skończyłem Tech. Rybackie, a później Rybactwo w Olsztynie. Pracuję w branży kilka lat i nie dziwię się, że szkół rybackich już nie ma. Żeby były szkoły muszą być chętni, którzy by tam uczęszczali. Odpowiedzcie sobie szczerze na pytanie kto normalny wybiera dziś zawód rybaka??? Z zamiłowania do przyrody młody człowiek nie wykarmi siebie, a co dopiero mówić rodzinę. Będzie harował dzień i noc, w błocie i deszczu za 2000 zł??? Ja niczego nie żałuję, ale lepiej pójść do byle jakiej zawodówki budowlanej, narobić uprawnień, zdobyć umiejętności niż piastować zaszczytne stanowisko ichtiologa. I myśleć: będzie ciepłe lato, czy nie, wyzdycha na khv, czy nie, bobry zeżrą groble, dopłaty będą, kormorany będę mógł strzelać. Nawet jeśli na te pytania odpowie się pomyślnie to pozostaje jeszcze jedno: Sprzedam przed świętami, czy zostanę z rybą??? Rzygać się chce...

...............................................................................................................................................................
W pewnym sensie masz rację, ale w jest około 2500 miejsc pracy które będą zajmować jak nie ludzie z kierunkowym wykształceniem to z innym. Po co te stanowiska maja być zajmowane ludźmi z innym niż rybackim wykształceniem?
Gość
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez absolwent » Pią Sty 27, 2012 9:27 pm

Kolego, piszesz, że jestem fizyczny...
Nawet gdybym był honoru by mi to nie plamiło.
Ale powiem Ci, że ta granica między fizycznym, a umysłowym w dzisiejszych czasach się coraz bardziej zaciera. A przy rybach szczególnie. Chcesz coś z tego mieć to podwijasz rękawy i sam zapier......lasz!!! Nie powiesz mi, że ichtiolog to dziś robota za biurkiem.

Odniosę się jeszcze do kolegi który pisze o miejscach pracy.
Kolego domyślam się, że mówisz o stanowiskach urzędniczych. Moim skromnym zdaniem nie będzie dobrego urzędnika "rybackiego" ze świeżo upieczonego absolwenta. Trzeba porobić w tym zawodzie trochę, żeby móc coś powiedzieć.
Przedmiotów zawodowych uczył nie w technikum człowiek, który pracował szereg lat przy rybach. Zostawił stawy i przyszedł uczyć. Był (i za pewne jest) wybitnym specjalistą i znakomitym nauczycielem. Takie pomieszanie teorii z praktyką jest dopiero gwarantem sukcesu. Także jak widać - temat nie jest prosty...
absolwent
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez Gość » Pią Sty 27, 2012 9:50 pm

absolwent napisał(a):Kolego, piszesz, że jestem fizyczny...
Nawet gdybym był honoru by mi to nie plamiło.
Ale powiem Ci, że ta granica między fizycznym, a umysłowym w dzisiejszych czasach się coraz bardziej zaciera. A przy rybach szczególnie. Chcesz coś z tego mieć to podwijasz rękawy i sam zapier......lasz!!! Nie powiesz mi, że ichtiolog to dziś robota za biurkiem.

Odniosę się jeszcze do kolegi który pisze o miejscach pracy.
Kolego domyślam się, że mówisz o stanowiskach urzędniczych. Moim skromnym zdaniem nie będzie dobrego urzędnika "rybackiego" ze świeżo upieczonego absolwenta. Trzeba porobić w tym zawodzie trochę, żeby móc coś powiedzieć.
Przedmiotów zawodowych uczył nie w technikum człowiek, który pracował szereg lat przy rybach. Zostawił stawy i przyszedł uczyć. Był (i za pewne jest) wybitnym specjalistą i znakomitym nauczycielem. Takie pomieszanie teorii z praktyką jest dopiero gwarantem sukcesu. Także jak widać - temat nie jest prosty...

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;
Piszę o wszystkich miejscach pracy, mój poprzednik ma rację, dziś praca zarówno rybaka, ichtiologa jak i użytkownika rybackiego wymaga też jeśli trzeba pracy fizycznej. Znajdą się i tacy nauczyciele, może już są.
Gość
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez topoco » Nie Sty 29, 2012 11:15 am

absolwent napisał(a):Kolego, piszesz, że jestem fizyczny...
Nawet gdybym był honoru by mi to nie plamiło.
Ale powiem Ci, że ta granica między fizycznym, a umysłowym w dzisiejszych czasach się coraz bardziej zaciera. A przy rybach szczególnie. Chcesz coś z tego mieć to podwijasz rękawy i sam zapier......lasz!!! Nie powiesz mi, że ichtiolog to dziś robota za biurkiem.

Odniosę się jeszcze do kolegi który pisze o miejscach pracy.
Kolego domyślam się, że mówisz o stanowiskach urzędniczych. Moim skromnym zdaniem nie będzie dobrego urzędnika "rybackiego" ze świeżo upieczonego absolwenta. Trzeba porobić w tym zawodzie trochę, żeby móc coś powiedzieć.
Przedmiotów zawodowych uczył nie w technikum człowiek, który pracował szereg lat przy rybach. Zostawił stawy i przyszedł uczyć. Był (i za pewne jest) wybitnym specjalistą i znakomitym nauczycielem. Takie pomieszanie teorii z praktyką jest dopiero gwarantem sukcesu. Także jak widać - temat nie jest prosty...

Nie podważam Twojego zaangażowania,chęci pracy,"zakasania rękawów",robię to od 30lat,i coś na ten temat wiem!Jeśli jesteś ichtiologiem Twoim zadaniem jest organizacja pracy,produkcji,odłowów etc.etc,etc.Sam pracuję fizycznie i tego się nie wstydzę,a za biurkiem to siedzę tylko w wolnych chwilach gdy reszta wypoczywa.Jak chcesz być ichtiologiem to zasuwaj ale nie płacz ,że dostajesz 2000zł/mc.Zgodziłeś się na takie warunki to nie lamentuj!A może zatrudnij się jako rybak za stawę godzinową bez większej odpowiedzialności.(Chyba wpadłeś w sidła)
topoco
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez absolwent » Nie Sty 29, 2012 10:29 pm

Drogi Topoco!
Mam do Ciebie wielki szacunek jako do bardziej doświadczonego kolegi.
Ale muszę nieco sprostować. W swej wypowiedzi nie lamentowałem nad swoim losem, tylko chciałem abyśmy spojrzeli na sytuację młodych ludzi kończących rybackie szkoły. Osobiście nie pracuję z w/w kwotę, ale znam przypadki, w których wykwalifikowani chłopcy tak zarabiają. Znasz dobrze życie Kolego i wiesz, że rzadko młodym ludziom tuż po studiach daje się wolną rękę w działaniu. (a szkoda) Czasy PGRów minęły. Prywatny właściciel gospodarstwa z góry narzuca metody działania.
Wracając do mnie. Ja niczego nie żałuję i nie wpadłem jak piszesz w sidła. Znam rybacki biznes od dziecka. Nie dam się wciągnąć tak, jak pewnie Ty się dałeś. Zawsze trzymam za sobą kilka otwartych furtek i skrupulatnie pilnuję, żeby żadna z nich się nie zamknęła.
Pozdrawiam! Życzę zdrowia i wytrwałości!
absolwent
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez Gość » Wto Sty 31, 2012 12:54 pm

Dnia 1.02.2012 we środę nastąpi uroczyste otwarcie Centru Akwakultury i Inżynierii Środowiska WOŚiR na UWM. Na uroczystość ma przybyć sama Pani Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego prof.Barbara Kurdycka. To bardzo dobry moment by nagłośnić problem szkolnictwa rybackiego zarówno średniego jak i wyższego.
Gość
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez Gradelucker » Pon Sty 16, 2023 4:24 pm

Wiele osób uczy się obecnie, ponieważ chcą mieć lepszą przyszłość dla siebie. Dziś jest wielu nauczycieli, jednak nie wszyscy mogą przynieść skuteczność. Nawiasem mówiąc, w tym przypadku mam ochotę polecić Ci korzystanie z tej strony https://www.taalhammer.com/ gdzie możesz znaleźć korepetytorów, którzy pomogą Ci nauczyć się różnych języków na dobrym poziomie. Możesz więc również zwrócić się do tego.
Gradelucker
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez Ciekawy » Wto Sty 17, 2023 5:35 am

Czy coś się zmieniło na lepsze w ciągu 11 lat od daty utworzenia tematu?
Ciekawy
 

Re: Szkoła!!!

Postprzez nie rybak » Wto Sty 17, 2023 4:24 pm

Koledzy. Nie matura lecz chęć szczera zrobi ...... Takich fachowców widziałem, czytałem wywiady i miałem osobiście z nimi styczność. Nie raz nie dwa powstrzymywałem się od śmiechu. quo vadis piscatores.
nie rybak
 

Następna

Wróć do Forum Rybaków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 53 gości