Jak wiemy rozpoczął się nabór wniosków na środki osi priorytetowej 4 Programu Operacyjnego „Zrównoważony rozwój sektora rybołówstwa i nadbrzeżnych obszarów rybackich 2007-2013”.
Zawiodłem się dziś bardzo po rozmowie z osobami z LGR-u bo okazało się , że ładnie to wszystko wygląd na papierze a w rzeczywistośći jak ktoś chce działać w rybactwie to figa z makiem mu sie należy.
Mój pomysł dotyczy hodowli ryb ozdobnych w obiegu zamkniętym, taka działalność podchodzi pod dział specjalny produkcji rolnej co oznacza, że jestem na Krusie ale płacę podatek dochodowy. Mi to pasuje. Produkcja miałaby być prowadzona w małym obiekcie z płyty warstwowej z pompa ciepła i układem solarnym jako główne żródło podgrzewania wody.
W tym momencie nie jestem rybakiem ale taką działalność chciałbym prowadzić realizując powyższy pomysł.
Budynek na jaki mam pozwolenie to budynek gospodarczy i ekspert stwierdził, że mogę taką budowę sfinansować z ewentualnie przyznanych środków.
Natomiast co mnie niemile zaskoczyło to wiadomość, że aby taką dotację dostać muszę działać nie jako rolnik/rybak ale zarejestrować działalnośc gospodarczą. Tylko pytanie po co? Jak przez 10 lat oddam państwu tyle zusu co cała dotacja warta a potem będę się dalej z tym męczył do końca życia.
Może ktoś ma pomysł i wiedzę czy w moim przypadku mogę skorzystać z innych dotacji?