Moderator: ekspert_PK
filippstrag napisał(a):kolego powinieneś posiadać badanie wystawione przez dowolnego lekarza weterynarii który ma gabinet weterynaryjny stwierdzające ogólny stan ryb że są bez pasożytów i bakterii na skrzelach ani na skórze . Gdy "zaświecisz w oczy " takim papierkiem panu strażnikowi miejskiemu lub policjantowi to odczepi się na pewno.
Dobrego handlu.
Gość napisał(a):nie m podstaw prawnych
OLO napisał(a):próbowałem odnaleźć swoje gospodarstwo po numerze weterynaryjnym na stronie Inspekcji Weterynaryjnej. Jak mi oznajmił weterynarz ono tam jest jako będące pod nadzorem. Niestety mają na tej stronie taki bałagan że nie odnalazłem. To powinno być tak proste jak jest wyszukanie prowadzącego działalność gospodarczą po nipie na stronie ewidencji działalności gospodarczej. Po wpisaniu nipu odrazu wyskakuje gotowe zaświadczenie o prowadzeniu takiej działalności. Dlaczego w weterynarii tak to nie działa. Taki policjant czy strażnik na podstawie numeru powinien sprawdzić mnie a tak to wołają rożne papiery.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 31 gości