Felieton Karpiowy

[ZPR]

A czy na karpiówkę zapraszani są prezesi innych organizacji rybackich?

[Zarząd_PK]

A czy na karpiówkę zapraszani są prezesi innych organizacji rybackich?

Z pewnością nikt z zarządu Pana Karpia nie jest zapraszany na Karpiówkę i tylko dlatego nas tam nie ma.

[Gość]

A czy na karpiówkę zapraszani są prezesi innych organizacji rybackich?

Z pewnością nikt z zarządu Pana Karpia nie jest zapraszany na Karpiówkę i tylko dlatego nas tam nie ma.

.... a czy TPR organizuje dla PTR (karpiówka) szkolenia czy konsultacje mające w przyszłości przynieść profity członkom zarządu i członkom PTR-yb ?

[Zarząd_PK]

Już wcześniej pisaliśmy, że na szkolenia i konferencje w ostatnich 3 latach (łącznie 8 spotkań 2-3 dniowych ) zapraszaliśmy wszystkich rybaków, niezależnie od przynależności organizacyjnej. Osobno, kilkukrotnie poszły zaproszenia dla Prezesów. Ci ostatni nigdy nie skorzystali z nich w odróżnieniu od wielu członków PTR, ZPR i SPRŁ. Szkolenia te były bezpłatne.

[Gość]

A czy na karpiówkę zapraszani są prezesi innych organizacji rybackich?

Z pewnością nikt z zarządu Pana Karpia nie jest zapraszany na Karpiówkę i tylko dlatego nas tam nie ma.

.... a czy TPR organizuje dla PTR (karpiówka) szkolenia czy konsultacje mające w przyszłości przynieść profity członkom zarządu i członkom PTR-yb ?

Chyba chodzi o kodeks ?

[Gość]

Chyba chodzi o zazdrość, że ktoś potrafi lepiej, sprawniej, skuteczniej

[Gość]

Chyba chodzi o zazdrość, że ktoś potrafi lepiej, sprawniej, skuteczniej

Wyciągnąć kasę od rybaków ?

[Zarząd_PK]

No i na www.pankarprybacy.pl jest nowy - felieton karpiowy

[Gość]

Osobiście wolę stać na dwóch nogach mając dobrze funkcjonujący błędnik, niż opierać się na trzech filarach. Stojąc na trzech, kiedy odetną mi w przyszłości jeden (środki unijne) bez błędnika, padam na ryj.
Zastanawiam się na pomysłami, chyba kiepskich rybaków i gospodarstw, które chcą aby te dobre równały do dołu, do nich. Bo czym jest chęć ograniczania produkcji. Wszyscy po 300 kg z ha, a kasa unijna na od powierzchni gospodarstwa ?
Konsolidacja, środki, organizacje... Może tak postęp, ograniczenie kosztów produkcji, efektywność, cenne gatunki...... ?

[Zarząd_PK]

Dziękujemy za interesujacą opinię

[klen1987]

Tak, fajnie, gdybym produkował 300kg/ha ze swoich 33ha to bym już dawno był zlicytowany przez komornika. I rekompensaty by tu nie pomogły.

[Gość]

Tak, fajnie, gdybym produkował 300kg/ha ze swoich 33ha to bym już dawno był zlicytowany przez komornika. I rekompensaty by tu nie pomogły.

Bo masz tylko 33 ha, gdybyś miał 300 ha, to mógłbyś się utrzymać z rekompensat produkując 300 kg karpia z ha.

[Gość]

No to wróćmy do 1500 kg/ha, wyprodukujmy co najmniej 30 tyś ton rocznie, a co kto bogatemu zabroni i rozdajmy tego karpia po 4 zł - jak ktoś nam tyle da.

[Gość]

No to wróćmy do 1500 kg/ha, wyprodukujmy co najmniej 30 tyś ton rocznie, a co kto bogatemu zabroni i rozdajmy tego karpia po 4 zł - jak ktoś nam tyle da.

Mamy pierwszą propozycję jak zniszczyć dobre gospodarstwa, a na rynku zostawić byle jakie ale z dopłatami. Ktoś jeszcze ma jakiś pomysł ?
Gdyby nie my rybacy, poprzez których podkładany jest importowany czeski karp, to naszą produkcję moglibyśmy sprzedawać bez problemów po 9.50 zł/kg
Nie znasz nazw tych gospodarstw ? Może rozglądnij się wokoło. Pewnie co pewien czas ściskasz ich rączki na na spotkaniach. Może byli w latach ubiegłych Rybakami Roku ?
Z takich pomysłów cieszą się już importerzy karpia z Czech, Litwy i Węgier. Nie produkować, brać z tego tytułu rekompensaty i prowadzić handel importowanym karpiem. Brawo za pomysły !

[Gość]

No to wróćmy do 1500 kg/ha,

Trzeba umieć i nie wszędzie się da. To tak jak w produkcji roślinnej. Na piachach w 5-6 klasie nie wyprodukujesz 8 ton z ha pszenicy. Tak więc nie strasz tymi 30 tys ton karpia.