przez trammels23 » Nie Cze 24, 2012 9:03 pm
Może ktoś cos ukradl u Maxa, a wtedy to nie może być?
naiwnym sie wydaje, ze wpuszcza go do magazynu i ma sobie wybrać?
Ale wkoło kamery jak w markecie,
Max ma kilku braci a ci siedzą przy kamerach i patrzą, wcale sie nie dziwię, że ktoś schował sobie balotek sieci lub igły za pazuchę i myslał, że ukradł
A tu bęc doliczyli sobie za wszystko?
Albo na balot polali wodą i było np. nie 30 kg ale 35kg ?
Radzę nie oszukiwać to i was nie oszuka nikt, nie mam akurat na mysli maxa ale w Szczecinie jest taki sklep co polewa wodą balotki siatek i tak oszukuja klientów.
pozdrawiam