Rybaku ulecz się sam.

[M.R.]

Szukamy na zewnątrz przyczyny naszej niemocy. A to ARiMR, a to MRiRW, a to weterynaria, a to sieci sklepów.
Gdy ktoś "ważny" ze środowiska rybaków robi głupoty, udajemy strusia. Do dnia dzisiejszego nie było reakcji "środowiska" na skandaliczny list ( z załącznikiem) K.Karonia do ministra rolnictwa dot. RRW-22 ( jesień 2009 - zamieszczony na stronie www.zpryb.pl). Prywata, prywata,prywata. Żle sie dzieje w państwie rybackim, a raczej na grzędzie rybackiej.

[rybak]

A jesteś pewny,że ten list nie pomógł?Może gdyby nie on dziś wielu z nas nie miałoby podpisanych umów na działania wodnośrodowiskowe...

[Rybb.]

To jest jak z radiem Maryja. Niesie artości chrzescijańskie, ale czasem jak walnie....
List Karonia pewnie pomógł uporządkować sprawę RRW-22, jak listy i reakcje innych organizacji.
One zrobiły to w sposób merytoryczny i profesjonalny. On chlapnął jak burak. Czyżby miara skuteczności zależała od ilości błota?

[rybak]

Żyjemy w czasach demokracji w której ten jest skuteczny kto głośniej krzyczy.ZPRyb to tak jakby związek zawodowy rybaków i użył wszelkich środków by być skuteczny.Jak idę do ARIMR to używam całej swojej inteligencji by znaleźć odpowiednie,ładne słowa które nie urażą urzędnika z którym załatwiam właśnie sprawy.Jak ktoś wkońcu im powiedział jasno i wyraźnie że popełniają błąd nie przebierając w słowach i sprwa została załatwiona to jedyne co mogę czuć to zadowolenie.Oczywiście nie umniejszam tu roli innych organizacji które również dołożyły wszelkich starań by znieść to ograniczenie.I tu,koledzy leży sedno sprawy:JAK BĘDZIEMY RAZEM TO BĘDZIEMY SKUTECZNI
Nie jest dobre moim zdaniem wyszukiwanie stu tysięcy powodów dla których nasze środowisko powinno sie dzielić,punktowanie błedów które każdemu sie zdażają.Lepiej dostrzegać wspólne cele i jednoczyć się w ich osiągnięciu.

[J.J.]

Dobrze mówisz. Powinny łaczyć rybaków wspólne cele. Nie chodzi tu o grzeczność wyrażania swoich poglądów wobec ARiMR, ale raczej o pisanie nieprawdy w tych poglądach i oczernianie rybaków.

[RYBKA11]

Szanowny Kolego M.R.jeśli był byś tak łaskaw wyjaśnić co jest tak '' skandalicznego '' w tym piśmie i co uwłacza Twojej godności Rybaka (jeśli nim jesteś)

[jakim]

Tylko razem możemy pozyskać środki z UE dlatego powinniśmy tworzyć Lokalne grupy rybackie.

[rybakk]

Faktycznie. Przeczytaj dokładnie ten załącznik do listu w kwestii Żabieńca, to zrozumiesz o czym pisał M.R.
-jeżeli jesteś rybakiem i wiesz co to Żabieniec.

[rybakzielazny]

Uważam, że treść listu jest trafiona i nie widzę w niej nic skandalicznego.
Jeśli chodzi o RRW22 moim zdaniem są to zaczątki do fiskalizacji produkcji rybackiej. Bo gdybania, wróżenia i prognozowania produkcji z ankiet dają rybactwu głównie etaty w zakładzie ekonomiki IRS.
W innych branżach produkcyjnych taka forma zbierania danych najprawdopodobniej uznana zostałaby za szpiegostwo gospodarcze i wyłudzanie danych, które nie powinny być upubliczniane.

[Karpp]

Kto ma oczy niechaj czyta... Odnalazłam na stronie http://www.zpryb.pl ( w aktualnościach - 02.10.2009. -Obradował Zarząd ZPRyb ) list-wniosek do MRiRW w sprawie RRW-22. W uzasadnieniu wniosku m.in.czytamy:
"3. W warunkach obowiązującego w Polsce ustroju wolnego rynku, obowiązek podawania w sprawozdaniach RRW-22 bardzo szczegółowych danych adresowych osób indywidualnych, składających sprawozdania oraz podawania danych dotyczących wielkości zarówno ilości produkcji materiału zarybieniowego, obsad stawów, odłowów ryb towarowych /handlowych/ itd. ,
itp. traktowane jest przez rybaków jako naruszenie tajemnic gospodarczych i handlowych,
mogących spowodować poważne, negatywne konsekwencje biznesowe ! Zwłaszcza , że dane te nie
są przekazywane do GUS lecz do IRŚ, w którym dotychczas sprawozdania te opracowywali
pracownicy IRŚ - zajmujący się również prowadzeniem produkcji w gospodarstwie rybackim IRŚ
w Żabieńcu a więc gospodarstwie konkurencyjnym!"
i dalej czytamy:
"Rozumiejąc chęć zdobywania przez naukowców danych dotyczących rybactwa
mniemamy, że to pracownicy IRŚ doprowadzili do obowiązku sporządzania sprawozdań RRW-22.
Nie akceptujemy obecnej formy zbierania danych. A wręcz upatrujemy w zapisanym w
rozporządzeniu obowiązku dołączenia do wniosku o dofinansowanie potwierdzenia złożenia
sprawozdania RRW-22 działania mającego na celu wyeliminowanie większości gospodarstw
rybackich z możliwości uzyskania dopłat „wodno środowiskowych” oraz uzyskania przez IRŚ
większej ściągalności tych sprawozdań, bo łatwo tym sposobem uzyskać dane do pisania prac
naukowych!" - koniec cytatu.
Myślę, że M.R. chodzi o ten aspekt listu z którego( zdaniem autora- autorów listu) wynika, że pracownicy IRS Żabieniec
mając własne stawy chcieli wykosić konkurencje ( innych rybaków) przy pomocy RRW-22.
To "domniemanie" zawarte w liście do MRiRW, jest jak komisja hazardowa- coś chlapnąć, byleby istnieć.
M.R nazywa to skandalem. Mnie ciśniesie na usta mocniejsze słowo.

[rybak]

rybakk napisał(a) :
> Faktycznie. Przeczytaj dokładnie ten załącznik do listu w kwestii Żabieńca,
> to zrozumiesz o czym pisał M.R.
> -jeżeli jesteś rybakiem i wiesz co to Żabieniec.
A co to jest Żabieniec?
Ośrodek naukowy utrzymywany z naszych podatków?
Którego personel zajmuje się rozwiązywaniem nurtujących nas problemów i wdrażaniem nowych technologii takich jak na przykład: szczepionka na KHV? Wyhodowali może karpia który przyrasta w pierwszym roku od wylęgu do 1,5 kg? Opracowali metody odstraszania szkodników ze stawów? Przekonali Głównego Lekarza Weterynarii że można sprzedawać żywe karpie?
Czy raczej nasi naukowcy zajmują się: pobieraniem comiesięcznej pensji wypłacanej przez budżet a w celu zwiększenia swoich zysków wykorzystując swoją upżywilejowaną pozycję zgarniają najlepsze kontrakty na świąteczny handel karpiem w Warszawie. Realizując te kontrakty skupioną od mniej zaradnych producentów rybą. Teraz przy okazji rekompensat zagwarantowali sobie wpływy ze szkoleń o dobrostanie oraz z prowadzenia narzuconej nam obowiązkowej statystyki. I są niesamowicie zapracowani walcząc z problemami które wcześniej sami stworzyli.

[gość1]

rybak napisał(a) :
> rybakk napisał(a) :
> > Faktycznie. Przeczytaj dokładnie ten załącznik do listu w kwestii Żabieńca,
> > to zrozumiesz o czym pisał M.R.
> > -jeżeli jesteś rybakiem i wiesz co to Żabieniec.
> A co to jest Żabieniec?
> Ośrodek naukowy utrzymywany z naszych podatków?
> Którego personel zajmuje się rozwiązywaniem nurtujących nas problemów i wdrażaniem
> nowych technologii takich jak na przykład: szczepionka na KHV? Wyhodowali może
> karpia który przyrasta w pierwszym roku od wylęgu do 1,5 kg? Opracowali metody
> odstraszania szkodników ze stawów? Przekonali Głównego Lekarza Weterynarii że można
> sprzedawać żywe karpie?
> Czy raczej nasi naukowcy zajmują się: pobieraniem comiesięcznej pensji wypłacanej
> przez budżet a w celu zwiększenia swoich zysków wykorzystując swoją upżywilejowaną
> pozycję zgarniają najlepsze kontrakty na świąteczny handel karpiem w Warszawie.
> Realizując te kontrakty skupioną od mniej zaradnych producentów rybą. Teraz przy
> okazji rekompensat zagwarantowali sobie wpływy ze szkoleń o dobrostanie oraz z
> prowadzenia narzuconej nam obowiązkowej statystyki. I są niesamowicie zapracowani
> walcząc z problemami które wcześniej sami stworzyli.
I TRAFIŁEŚ KOLEGO W SAMO SEDNO KOLEJNA PAŃSTWOWA INSTYTUCJA PRZEROBIONA NA REPUBLIKĘ KOLESI I KÓŁKO WZAJEMNEJ ADORACJI.

[K.K.]

Oj rybacy,goście i inni. Gadacie nie na temat. Wątek - Rybaku ulecz się sam - rozpoczął M.R. Poddał krytyce list K.Karonia do ministra rolnictwa w sprawie RRW-22. Ktoś zacytował te fragmenty listu, które pewnie uprawniły M.R. do nazwania listu skandalicznym. Jak rozumiem chodzi tu o oczernianie rybakow z IRS Żabieniecu przed ministrem. Odpowiadajcie M.R. na temat, czy akceptujecie metodę K.Karonie - po trupach do celu, czy nie!
Jeżeli chcecie dyskutować na inne tematy, to zakładajcie nowe wątki.

[gość44]

Karoń powinien odszczekać pod stołem, jak pies pikuś, kłamliwe słowa oczerniające ludzi z Żabieńca.

[PAN KARP]

Szanowni Państwo!
Forum to bardzo interesujące medium, które pozwala na wymianę informacji, koncepcji i myśli ludzi z naszej branży i to niezależnie od tego, czy ktoś jest rybakiem, hodowcą, naukowcem, czy przedstawicielem administracji... Jest ono wszak interesujące pod jednym warunkiem - że w naszych postach-opiniach można znaleźć argumenty. Jeśli argumentów nie będzie, a poziom dyskusji niebezpiecznie stoczy się w dół, posty będą dla dobra naszego forum usuwane. Życzę wszystkim merytorycznej dyskusji na Forum Pana Karpia!